Temat: faceci - jakie wola dziewczyny ?

czy mezczyzni wola chudziutkie dziewczyny czy moze te ktore maja troszke kg . nie mowie tutaj o niewiadomo jakiej nadwadze , lecz poprostu o wygladzie jakie ma wiele dziewczyn ktore chca schudnac . odstajacy brzuszek , brak przerwy u gory miedzy udami , faldki na brzuchu ? czy dotykajac dziewczyne jak siedzi za brzuch i ma na nich faldki jest odrazajace czy raczej kochane ? 
w efekcie, mamy dyskusję i wykłócanie się kobiet na 6 stron "o tym co i jak faceci wolą" i ani jednej wypowiedzi mężczyzny 

unodostress napisał(a):

LadyMela napisał(a):

unodostress napisał(a):

CrunchyP0rn napisał(a):

LadyMela napisał(a):

Zgrabne, szczupłe, bez wałków tłuszczu, z lekko zarysowanymi biodrami (kości biodrowe, nie opona), z ładną twarzą.Nie znam żadnego normalnego faceta, który by pogardził tak wyglądającą partnerką czy wygonił z łóżka taką kobietęSeksowne "krągłości" wynikające z otłuszczenia ciała to mit wmawiany sobie przez "krągłe" kobiety.
Ta, bo Ty wiesz co wszyscy faceci na świecie wolą. Gdyby tak było, to nie byłoby feedersów i tym podobnych. Oczywiście wyolbrzymiam, nie wolno uogólniać. Z tym łóżkiem to akurat masz rację, ale większość facetów patrzy na takie kobiety właśnie pod kątem łóżka, niejednokrotnie słyszałam o jakiejś kobiecie z "idealną figurą" niczym z photoshopa, że byłaby dobra ale na jedną noc. Tak więc nie ma reguły.
no nie ma to jak skrajności.. i serio myślisz, że jak kobieta jest piękna i zgrabna to facet ją skreśla jako kandydatkę na związek?:P co za bzdura.. faceci widząc piękne ciało najpierw zaczynają kobiety pożądać, a to czy będzie z tego coś więcej już zależy od tego co laska ma w głowie.. no i czy pojawią się jakieś uczucia.. nie ma czegoś takiego, że facet oleje laskę bo jest 'za piękna' a przynajmniej nie spotkałam się z czymś takim;] LadyMela no jasne, że 'wszyscy faceci wolą supermodelki' haha:D p.s. niech żyje photoshop!
Jasne, Candice nie istniej realnie, to photoshop. Nie mówię, że wszyscy, ale większość normalnych facetów.
istnieje, ale wygląda nieco inaczej niż na tej fotce, którą wstawiłaś;) jeżeli chcesz powiedzieć 'takie dziewczyny istnieją' to wstawiaj nieprzerobione zdjęcia, np.

Umknęła mi ta wypowiedź. Oczywiście, że są drobne obróbki, ale mi chodzi o to, że te dziewczyny w realu i tak wyglądają jak milion dolców i bez photoshopa. Najlepszy argument, to oglądać je w tv, gdzie kamera zawsze dodaje trochę kg.

Fuffa napisał(a):

w efekcie, mamy dyskusję i wykłócanie się kobiet na 6 stron "o tym co i jak faceci wolą" i ani jednej wypowiedzi mężczyzny 


hehe
ja myśle, że lubią takie kobiety idealne :P w sensie bez tłuszczu ale też nie takie chude, ze sie wydaje, że sie złamią ;p
Pasek wagi
Każdy ma swoje gusta. Mam dwóch przyjaciół facetów i jeden mówi, że lubi jak kobieta ma trochę ciałka - ale jest to w granicy rozsądku. Kobieta ma być zdrowa, kształtna i apetyczna, a nie spasiona i chora. Drugi z kolei mówi, że lubi szczuplutkie, niskie dziewczyny, ale też na kości nie leci. Od jakiegos czasu piszę z pewnym facetem to on też uznał, że "musi mieć za co złapać". Tak samo jak pierwszy, uważa że kobieta musi mieć kształty.
A akurat wczoraj na TVN leciała Wojciechowska i było o kobiecie, która pobiła rekord Guinessa. Jest najgrubszą kobietą świata. A dlaczego? Bo jej facet tak ją spasł. Kochał ją taką grubą, która była uzależniona tylko od niego, bo ledwo się poruszała. Są wiec tacy, którzy wolą spasione, są tacy co lubią chude, ale i są tacy co lubią przeciętniaczki. Ile głosów, tyle zdań.

blondyneczkaaaaa10 napisał(a):

Fuffa napisał(a):

w efekcie, mamy dyskusję i wykłócanie się kobiet na 6 stron "o tym co i jak faceci wolą" i ani jednej wypowiedzi mężczyzny 
hehe

Ale po co wam wybiórcza opinia kilku forumowiczów, skoro wszyscy wiemy, jaki jest ogólnie przyjety kanon. Chcesz, żeby forumowy dyżurny feeders ci napisał, że ładne są tylko te 170 cm/70+ kg, a Candice, Miranda Kerr, czy nasza polska Kaśka Tusk to są piętnastoletni chłopcy i są nieatrakcyjne dla mężczyzn? Parę grubszych dziewczyn na forum się ucieszy, ale czy to odda rzeczywistość?

jurysdykcja napisał(a):

LadyMela napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

LadyMela napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

Jest taka strona w internecie, gdzie faceci wrzucają zdjęcia kobiet, które oceniają 10/10. Nie podam bo połowa podchodzi pod porno. Stron wątku o 10 jest jakieś 200. I jak te 10 wyglądają. Podkreślam - stricte męski wybór. 1. Mocne, Baaardzo kobiece sylwetki, z dużymi pupami i płaskim brzuchem. Fitnessowe - w stylu tancerek karnawłu w Rio. To jakieś 30%. http://25.media.tumblr.com/949fe0093996265f10854f618747989c/tumblr_mvwsnqu0Kf1scwrn2o1_500.jpg2. Typowe modelki, chude aktorki. 30%3. Malutkie drobne kobietki, między innymi azjatki. 20%4. "Normalne" dziewczyny. Szczupłe, ale nie chude, z cyckiem, rozmiar 38 - powiedzmy. 20% Ale za to w sexi pozach i ciuchach, piękne twarze.NIE MA praktycznie w ogóle grubszych dziewczyn, chyba, że mają mega kobiece proporcje z dużą pupą i cycem plus super talia. Niestety - okazuje się, że gusta mężczyzn z całego świata są w sumie bardzo ujednolicone.
no ale niech sobie te grubsze wmawiają, że są takie seksowne i apetyczne, skoro nie potrafią schudnąć.
Ale kształtne gruszki mieszczą się w 4 a czasem w 1 kategorii.Dziewczyny (wrednababo) to strona o ideałach. 10/10. Mało który facet ma ambicje na taką dziewczynę w realu. I mało takich w realu jest. Wszyscy chodzimy na kompromisy. Facet, który lubi duże piersi, przełknie fakt że jego dziewczyna ma też krąglejszy brzuch. Fan pupy przymknie oko na większe uda. Tak jak my  - ideał to johnny depp, ale to się tylko w małym stopniu przekłada na prawdziwe życiowe wybory....co nie zmienia faktu, że jakby się taki johnny pojawił i był chętny...
To wtedy by go chciały, ale nie na stałe, tylko na jedną noc ;-)
Hehehehe :D Ja się z ladymelą nie zgadzam prawie zawsze, ale tutaj ma rację. Kanony piękna jakie są, każdy widzi. 95% populacji się z nimi zgadza. Istnieje kilka typów sylwetek (nie, nie jeden - kilka), które są najbardziej pożądane i tyle. Nic tutaj kłótnie i argumenty "z ulicy" nie zmienią. Jeśli jakiś facet odrzuci taką piękną ( i fajną) dziewczynę, tylko dlatego, że sexy to nie materiał na żonę, to jest po prostu zakompleksiony.I szczerze - większość z nas może się do któregoś z tych ideałów zbliżyć. Niektóre mogą osiągnąć szczupłość (jak mela), inne fitnessowy wygląd (jak ja, bo nie mam budowy na żaden inny typ) inne po prostu zadbane, lekko wysportowane ciało w rozmiarze 38-40. Tylko trzeba dobrać cel, który jest w naszym zasięgu a nie dążyć do chudości, która niestety (stety?) nie jest dla wszystkich.

racja 
Pasek wagi
zamiast się wykłócać i wyciągać wnioski bez reprezentatywnych prób radzę wybrać się do biblioteki narodowej np. albo buw czy biblioteki przy ujocie i poczytać opracowania naukowe na ten temat - ani nadwaga, ani niedowaga nie są preferowane.

Ale nie, nie modelki. Statystycznie preferowane cechy to odpowiednie proporcje między talią, a biodrami, wydatny biust, nogi dłuższe niż przeciętnie (ponad połowa wzrostu), duże oczy, pełne usta, mały nos, zdrowe włosy, cera jaśniejsza niż przeciętna w danej populacji, gładka i jednolita kolorytem cera, wzrost średni.

Martulleczka napisał(a):

Mój P. np zawsze miał pulchniejsze dziewczyny bo stwierdził, że chudzielców się boi.

Bo tak czasami jest. Wybierają te grubsze, bo do zgrabnych, ładnych lasek to boją się nawet zagadać, a co dopiero probować je zdobyć. Są z tą grubszą, ale tak naprawdę marzą o szczupłej. Podkreślam czasami, nie mówie, że zawsze.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.