Temat: Seks dopiero po ślubie

Czy waszym zdaniem mężczyzna bardziej będzie szanował kobietę jeśli para poczeka z seksem do ślubu? Wiadomo jest związek, całowanie się, przytulanie itp na pewno obie strony ciągnie do seksu. Jednak jeśli mężczyźnie zalezy na kobiecie to poczeka  do slubu, tak samo w drugą stronę. Nie wiem co o tym myśleć, mam 18 lat, jestem dziewicą, chłopaka aktualnie nie mam, ale zastanawiam się jakie jest wasze zdanie na ten temat. Większość z was jest już w związkach itp. 
Jak najbardziej masz prawo :) Tylko nie daj sobie wcisnąć przekonania, że bycie dziewicą czyni Cię lepszą dla faceta czy gorszą. No i znalezienie dwudziestoparolatka-prawiczka to bedzie wyzwanie :P
My czekamy z seksem :)
Już 7 lat.
Ale jest to połowiczne czekanie, bo jest petting.

ania181818 napisał(a):

Czy waszym zdaniem mężczyzna bardziej będzie szanował kobietę jeśli para poczeka z seksem do ślubu?

wiesz kto ma takie dylematy? 18letnie dziewice które nie są w związku. dojrzałe kobiety w związku uważają, że miłość i jej okazywanie sobie jest piękne. nie ma żadnych "braków szacunku".

unodostress źle mnie zrozumiałaś :) Z tego co widzę z własnego otoczenia to wielu moim znajomych kolegów wyśmiewa za plecami swoje dziewczyny że łatwe bo dały du*y, bo oni tylko palcem ruszyli a one już w łóżku. Znam też kilka kobiet które mają już około 40-45 lat i od mężów nie raz usłyszały że trzeba było do łóżka tak szybko nie wchodzić itp. 

Też nie widzę związku, a już wogóle, jeśli sam 'zaliczył' kilka przygód wcześniej, tak jakby seks był czymś złym. Jeśli oboje coś do siebie czują to seks jest dopełnieniem, czymś co jest tylko ich i to właśnie powinno ich jeszcze bardziej scalać. Nie szanować to można kogoś, kto robi to z przypadkowymi osobami, co weekend z innym, z jakimiś podejrzanymi i obleśnymi typami czy wątpliwej reputacji dziewczynami, narażając się na HIV i inne choroby, a nie osobę, która oddaje ci się z miłości.

ania181818 napisał(a):

Więc nie ma co wierzyć w to że na świecie jest facet który Cię pokocha, poczeka z seksem do ślubu i będzie miał do Ciebie szacunek 
czyli uważasz, że ja nie kocham i nie szanuję swojego faceta, bo nie poczekałam z seksem do ślubu? czy szacunek i miłość weryfikowane seksem dotyczą tylko stosunku mężczyzn do kobiet? 

nie wiem w jakim towarzystwie się obracasz, ale najlepiej je zmień skoro masz kolegów, którzy wyśmiewają swoje dziewczyny i uważają je za łatwe 

ania181818 napisał(a):

unodostress źle mnie zrozumiałaś :) Z tego co widzę z własnego otoczenia to wielu moim znajomych kolegów wyśmiewa za plecami swoje dziewczyny że łatwe bo dały du*y, bo oni tylko palcem ruszyli a one już w łóżku. Znam też kilka kobiet które mają już około 40-45 lat i od mężów nie raz usłyszały że trzeba było do łóżka tak szybko nie wchodzić itp. 


to mają chłopaków/mężów kretynów:P powiem Ci że jak będziesz czekała powiedzmy z facetem no nie wiem 6 lat z seksem to może rzeczywiście rzuci się na Ciebie jak wygłodzony w noc poślubną, ale jeżeli koleś nie ma do Ciebie szacunku jako do kobiety to przez to całe czekanie raczej go nie nabierze ;] Ci faceci są burakami i to jest tylko taki pretekst by wbić kobiecie szpile. a prawda taka że faceci mają swoje potrzeby i jak koleś jest burakiem (jak w tych przykładach o których wspomniałaś) to pewnie bardzo by swoją kobietę 'szanował' a zaspokajał się z inną.. różnie może być ;/

jeżeli czujesz taką potrzebę by czekać to nie daj sobie wmówić, że nie warto itp. (jeżeli rzeczywiście tego chcesz) ale nie wierz w te bajki o nabieraniu szacunku, znajdziesz porządnego faceta to będzie Cie szanował bez względu na to czy zaczekacie do ślubu czy nie

ania181818 napisał(a):

unodostress źle mnie zrozumiałaś :) Z tego co widzę z własnego otoczenia to wielu moim znajomych kolegów wyśmiewa za plecami swoje dziewczyny że łatwe bo dały du*y, bo oni tylko palcem ruszyli a one już w łóżku. Znam też kilka kobiet które mają już około 40-45 lat i od mężów nie raz usłyszały że trzeba było do łóżka tak szybko nie wchodzić itp. 


Prawdę powiedziawszy nie brałabym do siebie opinii chłopaszków, którzy wygadują takie pierdoły na temat swoich dziewczyn. Wstyd.

LadyShirley napisał(a):

Nie wiem, co ma do tego szacunek. Jeżeli mężczyzna kocha kobietę, to i szanuje. Seks nie jest jakimś wyznacznikiem.


równie dobrze facet przed ślubem może udawać kochanego, a po ślubie może zacząć bić, krzywdzić - i chyba to jest ważniejsze, że pod tym względem nie ma szacunku, niż pod względem seksu
ja myślę , że powinno się patrzeć na siebie. Jeżeli chesz starcić dziewictwo przed ślubem ok, a jak Twój przyszły małżonek będzie Cię kochał to nie powinien patrzeć na to czy był twoim pierwszym czy drugim. I tym bardziej pomyśl sobie , że twój mąż np będzie miał kilka przygód seksualnych w swoim życiu a ty nie i wierz mi że prędzej czy później pożałujesz że sama nie miałaś jakiegoś innego. Oczywiście ja cię nie namawiam tutaj na to żebyć traciła dziewicto, to twój wybór ale podejmuj decyzję parząc tylko na siebie a nie na to czy cie przyszły będzie szanował. Bo jak cię bedzie bardzo kochał to mu to nie będzie przeszkadzało, a jak cię bedzie poniżał czy nie szanował ( patrząć na to że pewnie sam nie jest prawiczkiem) to uciekaj gdzie pieprz rośnie.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.