Temat: co mam robić?

zamiast spać to ja teraz tak siedzę i myślę..mam zaraz mature i mam wielki problem. nie mam pojęcia co mam ze sobą zrobić po liceum, nie wiem czego chcę i nie mam pomysłu na siebie, tzn. wiedziałam ale plany mi się pokrzyżowały do tego stopnia, że znalazłam się teraz w lesie ;c
i mam pytanie do osób, które swego czasu też nie miały pomysłu na życie. jak się to wszystko potoczyło? robiliście to co chcieliście, próbowaliście różnych zajęć a może jednak studia lub praca?
ten sam problem u mnie :) 
Jestem w podobnej sytuacji. Nigdy nie zastanawiałam się jakoś spacjalnie nad przyszłym zawodem, nie mam pasji, a teraz nadszedł czas, by nagle wybrać to, co chce się robić do końca życia. Moja rada taka, najpierw zdaj maturę, potem będziesz się tym martwić. Ja przynajmniej staram się do tego tak podchodzić. Zawsze można sobie zrobić rok przerwy, by wszystko przemyśleć, doświadczyć trochę dorosłego życia poprzez pracę. 
nie chcę studiować dla samego studiowania, a poza tym nie mam pieniędzy na studia dzienne a od rodziców nie chcę brać. chciałam starać się o pewną prace ale tam marne szanse...nawet nie jestem jeszcze pewna co zdaję na maturze. wybrałam rozszerzenie biol, rozsz. wos i rozsz. niem. 
myślałam o wyjeździe za granicę do pracy a później po roku załóżmy powrót na studia ale tego też nie jestem pewna
od zawsze tak bardzo chciałam skonczyc szkołę. właśnie jestem na etapie ukończenia szkoły i nie wiem co dalej, tego się nie spodziewałam...;/
Zawsze możesz przeglądnąć wszystkie kierunki wypisane na tropicielu maturzysty, wytypować te, co cię zainteresują, sprawdzić wymagania uczelni. A co do pracy, wiele dziewczyn wyjeżdża i pracuje jako nianie. Fajna sprawa w sumie. A w PL, to zawsze możesz jakieś kursy pokończyć, by móc się w różne miejsca załapać. Istnieją też stypendia. 
Do ostatniej chwili nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Teraz jestem na studiach, może niekoniecznie wymarzonych, ale prawdę mówiąc - wymarzonych nie miałam, bo przecież nie wiedziałam co robić. :D Idę dalej w swoim kierunku i czas pokaże co dalej.
Wiele łez wylałam przez maturę i brak planów, ale teraz widzę, że to wszystko było bez sensu.
ohh właśnie od kilku miesięcy zaczęłam się nad tym poważnie zastanawiać. może jedyny plus jest taki że zdałam prawo jazdy ;p chociaż tyle ;D a jeszcze na początku LO miałam tyle planów i pomysłow

pinkpower napisał(a):

Do ostatniej chwili nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Teraz jestem na studiach, może niekoniecznie wymarzonych, ale prawdę mówiąc - wymarzonych nie miałam, bo przecież nie wiedziałam co robić. :D Idę dalej w swoim kierunku i czas pokaże co dalej.Wiele łez wylałam przez maturę i brak planów, ale teraz widzę, że to wszystko było bez sensu.
tylko, że ja bardzo chciałabym zrobić karierę, móc się rozwijać w zawodzie...ambicja jest i tylko tyle. ;/

pinkpower napisał(a):

Do ostatniej chwili nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Teraz jestem na studiach, może niekoniecznie wymarzonych, ale prawdę mówiąc - wymarzonych nie miałam, bo przecież nie wiedziałam co robić. :D Idę dalej w swoim kierunku i czas pokaże co dalej.Wiele łez wylałam przez maturę i brak planów, ale teraz widzę, że to wszystko było bez sensu.
a co studiujesz, jesli moge wiedziec? :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.