Temat: Dlaczego faceci wolą blondynki ?

czemu ??

osole.mio napisał(a):

ale w tym kolorze platynowy blond cos jest , mialam kiedys to hohoho szał ciał

Wiem, też miałam 
Pasek wagi

Sliciak napisał(a):

czarnula1988 napisał(a):

A od kiedy ?:P
gowno prawda z tym "woleniem" blondynek:P

a tak w ogole to kogo obchodzi co oni wola

osole.mio napisał(a):

zaprawdeprzekletemiejsce napisał(a):

FabriFibra napisał(a):

zaprawdeprzekletemiejsce napisał(a):

London Metropolitan University to nienajlepszy uni:Dno ale patrz, jak masz piekna brunetke i brzydka blondynke to nikt nie wybierze blondynki, to samo na odwrot. tak wiec wszystko sie sprowadza do tego, ze najbardziej liczy sie twarz. chyba, ze ma sie dylemat pom tak samo mega piekna brunetka i blondynka
Kiedyś byłam świadkiem takiej sytuacji: siedzimy w barze i nagle weszła przepiękna dziewczyna. Miała długie brązowe włosy, śliczną cerę i bardzo delikatne rysy, była ładnie ubrana. Bardzo przykuwała wzrok. Mój, bo moi koledzy jej nie zauważyli. Natomiast chwilę później weszła dziewczyna, z jakimiś chamskimi pasemkami platynowymi. Pryszczata, zapudrowana, ale święcąca twarz, jakaś taka nalana, a oni gapili się na nią ja na jaką miss świata. Do dziś mnie zastanawia, co oni w niej widzieli :/
moze Twoi koledzy nie maja gustu :D
ale w tym kolorze platynowy blond cos jest , mialam kiedys to hohoho szał ciał

no mi tez sie b.podoba ten kolor, ale w takiej wersji:


a nie takiej (to bardziej pasuje do syt, jaka opisalas):

a sama mam taki typ urody i blond mi zuupelnie nie pasuje:

I teraz jedne będą udowadniać, że faceci wolą blondynki i przytaczać opinie naukowców, a drugie będą bronić brunetek. Wcześniej podobne wojny już tu toczono, tylko rozchodziło się o wzrost. To jest jakiś sposób na dowartościowanie się? Czy nas naprawdę obchodzi kogo oni wolą? Jak mnie nie chcą, to adios muchachos, znajdę sobie takiego, co zechce. Nie będę podcinała sobie nóg i rozjaśniała włosów na platynę, by jakiś koleś łaskawie na mnie spojrzał... 
Krzywdzące i bezprzedmiotowe uogólnienie.
Pasek wagi

FabriFibra napisał(a):

zaprawdeprzekletemiejsce napisał(a):

London Metropolitan University to nienajlepszy uni:Dno ale patrz, jak masz piekna brunetke i brzydka blondynke to nikt nie wybierze blondynki, to samo na odwrot. tak wiec wszystko sie sprowadza do tego, ze najbardziej liczy sie twarz. chyba, ze ma sie dylemat pom tak samo mega piekna brunetka i blondynka
Kiedyś byłam świadkiem takiej sytuacji: siedzimy w barze i nagle weszła przepiękna dziewczyna. Miała długie brązowe włosy, śliczną cerę i bardzo delikatne rysy, była ładnie ubrana. Bardzo przykuwała wzrok. Mój, bo moi koledzy jej nie zauważyli. Natomiast chwilę później weszła dziewczyna, z jakimiś chamskimi pasemkami platynowymi. Pryszczata, zapudrowana, ale święcąca twarz, jakaś taka nalana, a oni gapili się na nią ja na jaką miss świata. Do dziś mnie zastanawia, co oni w niej widzieli :/

easy access ;)

yannis napisał(a):

FabriFibra napisał(a):

zaprawdeprzekletemiejsce napisał(a):

London Metropolitan University to nienajlepszy uni:Dno ale patrz, jak masz piekna brunetke i brzydka blondynke to nikt nie wybierze blondynki, to samo na odwrot. tak wiec wszystko sie sprowadza do tego, ze najbardziej liczy sie twarz. chyba, ze ma sie dylemat pom tak samo mega piekna brunetka i blondynka
Kiedyś byłam świadkiem takiej sytuacji: siedzimy w barze i nagle weszła przepiękna dziewczyna. Miała długie brązowe włosy, śliczną cerę i bardzo delikatne rysy, była ładnie ubrana. Bardzo przykuwała wzrok. Mój, bo moi koledzy jej nie zauważyli. Natomiast chwilę później weszła dziewczyna, z jakimiś chamskimi pasemkami platynowymi. Pryszczata, zapudrowana, ale święcąca twarz, jakaś taka nalana, a oni gapili się na nią ja na jaką miss świata. Do dziś mnie zastanawia, co oni w niej widzieli :/
easy access ;)
  ta jasne

paatiiiii napisał(a):

nie prawda , że wolą..może po prostu blondynek jest więcej i tak się wydaje ;D


Jeżeli liczyć z farbowanymi to być może ;)

Nie twierdzę, że wszyscy wolą, ale jest ich baaaaaardzo duża rzesza.

Blondynki wyglądają często młodziej, radośniej.


heh, gdzieś w internecie widziałam takie coś ' chłopacy wolą blondynki a mężczyźni brunetki ' - oczywiście dla mnie to są bzdury, to zależy od gustu mężczyzny :)

Gralunka napisał(a):

heh, gdzieś w internecie widziałam takie coś ' chłopacy wolą blondynki a mężczyźni brunetki ' - oczywiście dla mnie to są bzdury, to zależy od gustu mężczyzny :)
yyyy a kto to sa chlopacy??

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.