- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 grudnia 2013, 21:21
1 grudnia 2013, 21:31
1 grudnia 2013, 21:46
Brunetki mogą się kłócić, ale badania udowadniaja, że jednak te blondynki wolą:
"Tymczasem psycholodzy społeczni od lat nie używają zdjęć blondynek w badaniach dotyczących atrakcyjności fizycznej, ponieważ z obliczeń wynika, że takie panie mają „niesprawiedliwą przewagę”. Badania prowadzone przez portal Twoo.com potwierdzają, że mężczyźni woleliby umówić się z kobietą z jasnymi włosami. Na szczęście przewaga blondynek nad brunetkami wynosi tylko 3 procent."
Podobno dlatego:
"Psycholog dr Simon Moore z London Metropolitan University tłumaczy te zaskakujące wyniki badań. - To społeczeństwo ukształtowało podział na brunetki i blondynki. Dużo więcej jasnowłosych kobiet pojawia się w telewizji i na ekranach kin. To dlatego często uważamy je za bardziej atrakcyjne. Psychologiczne badania od dawna potwierdzają, że im częściej coś widzimy, tym bardziej to lubimy."
Edytowany przez paranormalsun 1 grudnia 2013, 21:46
1 grudnia 2013, 21:55
1 grudnia 2013, 21:55
Brunetki mogą się kłócić, ale badania udowadniaja, że jednak te blondynki wolą:"Tymczasem psycholodzy społeczni od lat nie używają zdjęć blondynek w badaniach dotyczących atrakcyjności fizycznej, ponieważ z obliczeń wynika, że takie panie mają ?niesprawiedliwą przewagę?. Badania prowadzone przez portal Twoo.com potwierdzają, że mężczyźni woleliby umówić się z kobietą z jasnymi włosami. Na szczęście przewaga blondynek nad brunetkami wynosi tylko 3 procent."Podobno dlatego:"Psycholog dr Simon Moore z London Metropolitan University tłumaczy te zaskakujące wyniki badań. - To społeczeństwo ukształtowało podział na brunetki i blondynki. Dużo więcej jasnowłosych kobiet pojawia się w telewizji i na ekranach kin. To dlatego często uważamy je za bardziej atrakcyjne. Psychologiczne badania od dawna potwierdzają, że im częściej coś widzimy, tym bardziej to lubimy."
1 grudnia 2013, 21:56
Brunetki mogą się kłócić, ale badania udowadniaja, że jednak te blondynki wolą:"Tymczasem psycholodzy społeczni od lat nie używają zdjęć blondynek w badaniach dotyczących atrakcyjności fizycznej, ponieważ z obliczeń wynika, że takie panie mają ?niesprawiedliwą przewagę?. Badania prowadzone przez portal Twoo.com potwierdzają, że mężczyźni woleliby umówić się z kobietą z jasnymi włosami. Na szczęście przewaga blondynek nad brunetkami wynosi tylko 3 procent."Podobno dlatego:"Psycholog dr Simon Moore z London Metropolitan University tłumaczy te zaskakujące wyniki badań. - To społeczeństwo ukształtowało podział na brunetki i blondynki. Dużo więcej jasnowłosych kobiet pojawia się w telewizji i na ekranach kin. To dlatego często uważamy je za bardziej atrakcyjne. Psychologiczne badania od dawna potwierdzają, że im częściej coś widzimy, tym bardziej to lubimy."
1 grudnia 2013, 22:04
London Metropolitan University to nienajlepszy uni:Dno ale patrz, jak masz piekna brunetke i brzydka blondynke to nikt nie wybierze blondynki, to samo na odwrot. tak wiec wszystko sie sprowadza do tego, ze najbardziej liczy sie twarz. chyba, ze ma sie dylemat pom tak samo mega piekna brunetka i blondynka
1 grudnia 2013, 22:09
Kiedyś byłam świadkiem takiej sytuacji: siedzimy w barze i nagle weszła przepiękna dziewczyna. Miała długie brązowe włosy, śliczną cerę i bardzo delikatne rysy, była ładnie ubrana. Bardzo przykuwała wzrok. Mój, bo moi koledzy jej nie zauważyli. Natomiast chwilę później weszła dziewczyna, z jakimiś chamskimi pasemkami platynowymi. Pryszczata, zapudrowana, ale święcąca twarz, jakaś taka nalana, a oni gapili się na nią ja na jaką miss świata. Do dziś mnie zastanawia, co oni w niej widzieli :/London Metropolitan University to nienajlepszy uni:Dno ale patrz, jak masz piekna brunetke i brzydka blondynke to nikt nie wybierze blondynki, to samo na odwrot. tak wiec wszystko sie sprowadza do tego, ze najbardziej liczy sie twarz. chyba, ze ma sie dylemat pom tak samo mega piekna brunetka i blondynka
1 grudnia 2013, 22:13
moze Twoi koledzy nie maja gustu :DKiedyś byłam świadkiem takiej sytuacji: siedzimy w barze i nagle weszła przepiękna dziewczyna. Miała długie brązowe włosy, śliczną cerę i bardzo delikatne rysy, była ładnie ubrana. Bardzo przykuwała wzrok. Mój, bo moi koledzy jej nie zauważyli. Natomiast chwilę później weszła dziewczyna, z jakimiś chamskimi pasemkami platynowymi. Pryszczata, zapudrowana, ale święcąca twarz, jakaś taka nalana, a oni gapili się na nią ja na jaką miss świata. Do dziś mnie zastanawia, co oni w niej widzieli :/London Metropolitan University to nienajlepszy uni:Dno ale patrz, jak masz piekna brunetke i brzydka blondynke to nikt nie wybierze blondynki, to samo na odwrot. tak wiec wszystko sie sprowadza do tego, ze najbardziej liczy sie twarz. chyba, ze ma sie dylemat pom tak samo mega piekna brunetka i blondynka
1 grudnia 2013, 22:17
A od kiedy ?:P