Temat: co robicie w weekendy z facetami

Do dziewczyn w zwiazkach mieszkajacych ze swoimi partnerami (inne tez moga odpowiadac ale zaznaczcie prosze ze nie mieszkacie razem albo ze jestescie single).

Co robicie w weekendy? My zwykle gdzies wychodzimy albo ktos do nas przychodzi. Ja jestem kanapowcem i lubie w spokoju w weekend zjesc sniadanko, wypic kawke, poczytac ksiazke, pouczyc sie jezyka, polezec w lozku etc. Moj luby natomiast woli dzies wyjsc, najlepiej na swieze powietrze, powspinac sie lub na trekking po skalach, albo gdziekolwiek ale najlepiej na dworze.

Dzisiaj na przyklad idzie z kolega i jego dziewczyna polazic po skalach a potem na scianke. Ja powiedzielam ze zostaje w domu bo jest szaro i chlodno na dworze. Na scianke moze dolacze pozniej. Nie chce mis ie poprostu wylazic.Jeszcze jakby wyszli o np 14 to bym miala czas dla siebei.
Zostaje wiec sobie sama teraz. Ja sobie poradze bo mam co robic, ale jakos tak smutno mi ze moze do siebie nie pasujemy?

Pasek wagi
Mieszkamy razem od kilku miesięcy, co drugi weekend ma uczelnię, ale jak ma wolne to najpierw sprzątamy , oczywiście śpimy do 11-12, więc mija pół dnia. Czasami jedziemy na jakieś większe zakupy, robimy dobry obiad, kupujemy sobie coś fajnego do jedzenia, albo jakieś piwo/ wino. Potem robimy coś razem typu oglądanie filmu, tv, przeglądanie internetu, jakiś serial. Wychodzimy do ludzi dość rzadko, ale czasami się zdarza. Do kina raczej nie chodzimy (byliśmy razem raz w kinie i w operze). Ewentualnie jak jest ładna pogoda idziemy na spacer.
Zdarza nam się też grać w grę prawie cały dzień .
Pasek wagi

Eukaliptusek1994 napisał(a):

nainenz napisał(a):

Eukaliptusek1994 napisał(a):

my siedzimy w domu i bardzo mi to odpowiada bo jesteśmy domatorami raczej ;) czasem pójdziemy do knajpy obejrzeć mecz przy piwku czasem zwyczajnie do parku na piwo ale najczęściej to właśnie nic nie robienie jest najlepsze ;) nie mieszkamy razem ale sypiam u niego.
twoich rad dot. Zwiazkow raczej nikt nie poslucha :]
w 4 literach mam twoje zdanie
chyba w 8 haha
my (mieszkając razem) spędzamy weekend na: 
(kolejność przypadkowa)

- porządkach, zakupach, obowiązkach domowych
- wyjściu do znajomych lub zaproszeniu ich do nas (raz na 2-3 tygodnie)
- wyjściu do rodziców jednych lub drugich (raz na 2-3 tygodnie)
- wyjściach do kina
- wycieczkach (kilka razy do roku max)
- oglądaniu filmów w domu
- wypadach na basen
- czytaniu książek i leniuchowaniu
- grach planszowych sami lub ze znajomymi


Większość z tych rzeczy robimy razem, ale zdarza się, że jedno ma ochotę spotkać się ze znajomymi, a drugie w tym czasie poczytać książkę albo pójść na basen i nie ma w tym nic złego. Najlepiej by było dla Was znaleźć jakieś rzeczy do robienia, które będą Wasze, z których oboje będziecie czerpać przyjemność. Może to być cokolwiek i nie koniecznie coś, co robiliście do tej pory osobno. Może znajdziecie jakąś nową formę rozrywki lub nową aktywnoćć, która przypadnie Wam obojgu do gustu? :)


Albo gdzieś idziemy albo odpoczywamy razem, oglądamy coś. Zawsze robimy coś razem, nie nudzimy się ze sobą :)
Hmmm... W zasadzie to na weekendy jesteśmy na uczelni, a że wypada tak, że jeździmy na przemian to, soboty i niedziele z reguły są zapracowane. Najczęściej kupujemy piwo/wino, wybieramy film i leżymy pod kocykiem :D Często ja dojeżdżam do niego, albo on do mnie na uczelnię i idziemy do kina, na zakupy, albo zwyczajnie na piwo ;) Jutro na przykład jedziemy do Wrocławia razem, on idzie na uczelnie, ja z koleżanką na ploty, po jego zajęciach kino, zakupy i wino na rynku w świątecznym klimacie <3
Wszystko robimy - koncerty, bilardy, piwo w barze, kino itp. i chodzimy na zakupy jedzeniowe- na cale szczescie obydwoje nie lubimy kupowac ciuchow totez nie ciagam go po takich sklepach, a on mnie tez nie.
mieszkamy razem od ponad roku, w weekendy najczęściej imprezujemy, po imprezach wspólne śniadanie, oglądanie filmów, czasami wyjdziemy do kina, albo jedziemy do rodziców, czasami nauka, czytam książkę itp. 
raczej sie ze sobą nie nudzimy :) 
jak mamy czas to przytulanki i seks
a jak nie mamy to tylko seks
Jesteśmy razem 4 lata i mieszkamy ze sobą 4 lata ;) Kiedyś (przed naszym związkiem/z innymi partnerami) byliśmy ludźmi, którzy w każdy weekend imprezowali, teraz jesteśmy domatorami :) Często w weekend wychodzimy spotkać się z ludźmi z firmy na piwie i pizzy, jednak najczęściej spędzamy czas sami. Chodzimy do kina, do teatru, często jakaś restauracja, łyżwy, bilard, kręgle, latem jakieś wesołe miasteczko, zoo. Czasami jeździmy w weekendy do teściów, bo są bliżej, niż moi rodzice. Jednak najbardziej lubimy siedzieć w domu, leniuchować, iść na długi spacer z psami, grać w scrabble, chińczyka i na PS, oglądać Comedy Central - weekend idealny <3
Pasek wagi
Nie mieszkamy razem, ale czasem jednak mieszkamy. On po prostu czasem u mnie jest przez 2 tygodnie, a czasem jest u siebie a ja u siebie. Jak każde mieszka osobno to gdzieś zawsze jeździmy, na spacer, coś zwiedzić, na basen, nie siedzimy w domach. A jak jesteśmy u mnie, to gotujemy "trudny obiad" (ja gotuję, on przeszkadza), oglądamy film albo gdzieś idziemy-na imprezę, do znajomych, na koncert... zdarza sie też oczywiście, że on idzie pić wieczorem z kolegami, a ja się zajmuję sobą, albo jadę gdzieś bez niego.

Nie rób sobie wyrzutów, ze nie spędzacie razem całego wolnego czasu, w takim układzie szło by zwariować.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.