Temat: Przeciętny dochód na 3 osobową rodzinę

Ile to jest waszym zdaniem?
3000 to ja mam na siebie

kamkamas napisał(a):

O kurde. To ja mam z moim chlopakiem razem 4000zl i nie mozemy sie wyprowadzic bo nam na zycie nie starczy.Ale mamy dwa auta, ja studiuje zaocznie.

;o a to już jest przesada. Ja z moim jem na mieście ze 2-3 razy w tygodniu, chodzimy do kina, raczej niczego szczególnie sobie nie odmawiamy, na pare nowych rzeczy w miesiacu mnie stać, imprezy (choć nie w jakiś drogich klubach) itp, a nie mamy razem nawet 3 tys. ;/ Rozumiem, że studia dużo 'ciagną', ale kurdę, ile Ty bedziesz zarabiać po ich skonczeniu, skoro teraz 4 tys na 2 osoby Wam nie starczają? Sama te 4? Jeśli tak - super, szczerze.

3 tys na 3 osoby moim zdaniem wystarczą - ale równa się to raczej 'ciułaniu' grosza do grosza, bez żadnych przyjemności.
Pasek wagi
zeby Cie pocieszyc 1800 (+450 alimentow, bo mam ponizej 25lat i studiuje) nie wystarcza na 3 osoby, biore kredyt.
Moi rodzice wydają niestety kupę kasy.
Ponad 2 klocki na studia moje i brata (dla ironii- w De nie mamy nawet połowy minimum na życie z tego, co jest niby u nich uznane za wymagane do przeżycia...). Tysiak czy więcej co miesiąc na sam ZUS... Ale moi rodzice żyją bardzo oszczędnie, oszczędzają wodę, prąd, to ze względu na matkę naturę jak mawia mój tato. W prosty sposób oszczędzają na tym naprawdę dużo. Nie wydają kasy na pierdoły, teraz od kilku lat tylko wakacje czy wycieczki- też znajdują super oferty więc baardzo mało płacą! Sami sobie organizują. Więc gdyby nie nasze studia, ZUS i gdyby odciąć jakąś osobę z rodziny, to myślę, że w 3 kołach by się baardzo spokojnie zmieścili.

Ja myślę, że to kwestia organizacji życia. Ja w Niemczech żyję za ok. 300 euro miesięcznie, a minimum dla nich to jest 650 euro niby, tyle potrzeba na osobę. I kobieta w urzędzie nie chciała mi dać dodatku do mieszkania  bo twierdziła, że nie mam kasy na życie tu... 
dla mnie takie minimum na 3 osoby to 4000, tak jest gdy np 1 rodzic zarabia właśnie tą sumę, a drugi jest bezrobotny.. spokojnie można w Polsce mieć koło 8000 na trzy osoby;)
wszystko zalezy od miejsca pracy. kobieta moze byc kasjerka z 1200 zl czy brutto czy netto, a moze byc jakas biznesłomen, na produkcji na umowe o prace moze byc  minimalna krajowa. mezczyzna tez zalezy od miejsca pracy, sa tacy co zarabiaja 1200-1400 zl a sa tacy co maja 2 tys zl albo 3 w jakim zakladzie pracy

o ile porownuje warunki naszych znajomych to jest tak, ze on pracuje, ona podobno nie,  jest mieszkanie na wynajem, i moze maja 2 kola, moze 1,5. i jakos sobie musza radzic. wiem ze on robi na 2 prace
Pasek wagi
Ja mam 1600zł na dwie osoby. I to tylko starcza na wynajem mieszkanie i rachunki typu prąd, gaz, internet, jedzenie. Samochodu nie mam, więc jakby był nawet nie było by z czego go utrzymać. Już za 2 tys było by lepiej. Ale ludzie mają rożne wydatki, więc kwota jest bardzo ruchoma.
Pasek wagi
mam koleżankę, mąż emeryt w Kanadzie (emerytura plus wynagrodzenie z Kanady), syn w Dubaju, córka 16 lat, ona urzędniczka i chyba od roku miesiąc w miesiąc pożycza pieniądze ode mnie, nie są to duże kwoty 200 - 300 zł, więc zachodzę w głowę gdzie ona te pieniądze trwoni?
wsztskoz zalezy od m-sca zamieszkania
ja płacę 1500 za nieszkanie i rachunki
a niekótrzy placą za sam wynajem 1500 plus gaz ,prąd itd
a gdzie jedzenie i inne rzeczy///
Matko Boska! Jak ja widzę te sumy to mi włos na głowie się jerzy! Ale fakt, wszysto zależy od tego gdzie się mieszka. Czy na swoim czy na wyjanmowanym, czy z kredytem czy bez. 
My mamy na 2 osoby ok 4 tys a rachunki u nas to ok 500 zł miesięcznie (wliczam w to opał który trzeba kupić na zimę). Dodatkowo na paliwo ok 200-300 zł. Jest nas dwoje,  a i z trzecią osobą byśmy odłożyli co nieco :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.