11 listopada 2013, 13:37
Hej :)
niedawno z mężem przeprowadziliśmy się do mieszkania w bloku. Jest ono na 4 piętrze. Mieszkanie jest dość duże ok. 75m. Chcielibyśmy kupić pieska. Myślałam o psie z schroniska, ale mąż nie jest do tego przekonany. Dużo czytałam o psach i wydaje mi się że buldog francuski będzie najlepszym rozwiązaniem również ze względu na podejście do dzieci. Jednak teoria a praktyka czasami bywają różne :). Czy ktoś z Was ma takiego pieska w bloku i ma dzieci i mógłby opisać mi swoje doświadczenia :)?
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
11 listopada 2013, 14:32
cudne psy :) kocham je. znajomi maja i pies kocha wszystkich i wszyscy kochaja jego :) marzy mi sie taki pies.
co do schroniska - ja mam amstaffa z bidula i jest to pies w 100 % dzieciecy :) od zera wychowany z 2 i mozna z ni zrobic wszystko, takze "skrzywione" psy to nie regula :))
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
11 listopada 2013, 14:36
iviVitalia napisał(a):
My mamy buldoga, ale angielskiego, w tym momencie ma już 8,5 roku. Fajna z niej sunia, spokojna , chociaż do zabaw z małymi dziećmi raczej się nie nadaje, bo to taki czołg , który nie ominie przeszkody tylko ją przestawi :) Suczka z rodowodem, po bardzo dobrych rodzicach, a mimo to, do tej pory miała już 6 operacji, a jak wiadomo nie ma nfz dla zwierzaków, więc weterynarz kosztuje nas majątek. Do tego karma, niestety tylko po tych drogich się nie drapie. Poza tym, chrapie jak stary chłop, puszcza masakryczne bąki, ślini. Ja już wiem, że w bloku nigdy więcej nie będe mieć psa. Kocham psy, ale dziękuję ...
Oj współczuje takiego chorowitego psa, ale przypomniałaś mi, że psy moich znajomych też walą takie okrutne bąki :/
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 5949
11 listopada 2013, 14:58
Sąsiedzi mają takiego: kocha wszystkich i wszystko co spotka na swojej drodze. To mój ulubiony mieszkaniec bloku
![]()
Co do tego chorowania to tak jak z dziećmi. Jak się trafi psiak chorowity to taki będzie bez względu na to z jakiej hodowli go weźmiesz. Wiadomo, że sprawdzone hodowle dają większą pewność, a w razie problemów można zerknąć w opis przodków.
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8100
11 listopada 2013, 15:32
Ja tez mam buldożka. Uwaga, to jest dziecko, nie pies, który sie będzie dziećmi opiekował.
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
11 listopada 2013, 15:59
daj spokoj, naprawdę podobają Ci się buldogi?
11 listopada 2013, 16:57
A nie zastanawiałaś się nad cavalier king charles spanielem? Są przeurocze (choć to akurat kwestia gustu), dosyć małe, raczej niekłopotliwe i w sam raz dla rodziny z dziećmi.
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
11 listopada 2013, 17:11
Oczywiscie zdajesz sobie sprawe, ze ten pies jest strasznie chorowity, ma sklonnosci do wymiotow itp. ???!!!
- Dołączył: 2013-10-30
- Miasto: Sabaty
- Liczba postów: 1305
11 listopada 2013, 17:48
Edytowany przez ZbuntowanyAniol2013 4 stycznia 2014, 13:50
11 listopada 2013, 17:52
dzięki za wszystkie odpowiedzi, utwierdzam się w przekonaniu, że jest bardzo przyjazny :)
oczywiście mam cały czas wątpliwości, chociażby z tego względu że może się trafić jakiś z alergią czy po prostu chorowity piesek, ale idąc tym tokiem rozumowania nie będę miała żadnego zwierzaka, zaczynając od rybek po chomika, kota i kończąc na psie. w każdym z tych wypadków może się trafić gorsza jednostka niestety :(
nie ma idealnej rasy psów, która by pasowała pod każdym względem i która nie byłaby chorowita pod jakimś tam względem.
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1122
11 listopada 2013, 17:53
FabriFibra tak nasz piesek pochodzi w 100% z legalnego źródła. Długo przygotowywaliśmy się na jego przybycie. Hodowla znana i co z tego? Przecież go nie zwrócimy jako wadliwego towaru :) kocham go wraz ze wszystkimi niedoskonałościami, nie zamienilabym na żadnego innego. Niestety decydując się na psa trzeba mieć świadomość, ze mimo iż znamy jego przodków, nigdy nie możemy wykluczyć, ze nasz pies bedzie zdrowy. Sam zakup psa jest sporym wydatkiem ale jego mies utrzymanie (karma, wet, samkolyki) to ok 300 zł. Wiec radze zastanowić się 5 razy zanim podejmie się tak wazna decyzje.
