- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
30 października 2010, 23:58
przejde do sedna sprawy. Postanowilam wziasc sie za moj budzet domowy i miesiac listopad oglosilam miesiacem oszczedzania i odcudzania pewnie przy okazji :) Dodatkowo dzis na tvn style byl program na ten temat i trafilam na strone niemanruje.pl. Poczytalam mnostwo rad jednak pokusilam sie o zalozenie tutaj tematu nt oszczedzania. Jakie Wy macie patenty? Jak mozna oszczedzic? Ile przeznaczacie na jedzenie (pieniedzy) ?
- Dołączył: 2009-12-27
- Miasto:
- Liczba postów: 55
31 października 2010, 19:26
ja oprócz wyżej wymienionych sposobów, zawsze zużywam kosmetyki do końca- czyli gdy wydaje się że już nic nie ma, rozcinam opakowanie i starcza przeważnie na jeszcze kilka ładnych dni!
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
31 października 2010, 19:55
wybierz tansze sklepy, ja np przy robieniu zakupów w kauflandzie potrafie zaoszczedzic 20 zl w porownaniu do tego ile kosztuja mnie zakupy w lokalnym markecie , np sol zamiast 1.10 lub 1.30 place 0.5, na mleku w kartoniku tez idzie zaoszczedzic dobre 50 gr , i tak mozna robic prawie w kazdej dziedzinie,
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 4
31 października 2010, 20:25
> przejde do sedna sprawy. Postanowilam wziasc sie
> za moj budzet domowy i miesiac listopad oglosilam
> miesiacem oszczedzania i odcudzania pewnie przy
> okazji :) Dodatkowo dzis na tvn style byl program
> na ten temat i trafilam na strone niemanruje.pl.
> Poczytalam mnostwo rad jednak pokusilam sie o
> zalozenie tutaj tematu nt oszczedzania. Jakie Wy
> macie patenty? Jak mozna oszczedzic? Ile
> przeznaczacie na jedzenie (pieniedzy) ?
Wziąć!!! nie wziąść!!
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
31 października 2010, 20:41
Basiap! jesli mozesz skopuj co napialas bez tego co ja pisalam poniewaz nie widze co Ty wogole napisalas bo tak jak mowilam nie widze jesli ktos napisze duzo poprostu widze tylko kilka zdan i mi tekst urywa nie wiem czemu ;/
- Dołączył: 2009-03-14
- Miasto: Zaczarowane Miejsce
- Liczba postów: 2150
1 listopada 2010, 15:46
Nic nie napisała - tylko Cię poprawiła .
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
1 listopada 2010, 20:40
Tak to jest jak sie nie ma czasu i szybko pisze..
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
2 listopada 2010, 13:30
Jedzenie: Kupuj w tanich sklepach, w Lidlu, Aldim, Biedronce, Kauflandzie itd. Wiekszosc produktow wcale nei jest gorsza niz w innych sklepach, jedynie z miesem bym uwazala. Nie chodz glodna na zakupy. Nie kupuj slodyczy, slodkich napojow, dodatkow takich jak np suszone pomidory, oliwki, nadziewane papryczki, serek niebieski i tym podobne luksusy ktorymi sie nei najesz, utyjesz i w dodatku wydasz pieniadze. Bez tego naprawde da sie zyc, zwlaszcza ze sa to czesto rzeczy z dodatkami typu konserwanty i barwniki.
Nie marnuj zywnosci. Mi jest zawsze glupio wywalac nawet skrawe starego ogorka. Tyle ludzi nei ma co jesc na swiecie i dla nich taki skrawek to czasem jedzenie na caly dzien. Z podstarzalych warzyw zawsze mozna zrobic zupe lub upiec. Cos co jest przeterminowane kilka dni nadal mozna zjesc. Jak nakladasz sobei na talerz to zwsze tyle ile mozesz zjesc, nie wyrzucaj reszty! Suchy chleb zawsze mozesz przerobic na bulke tarta.
Nie marnuj miesa. Albo wcale nei kupuj albo kupuj mniej. Pameitaj ze to bylo zywe stworzenie i jesli juz je zabito to miej do tego jakis szacunek, nie wywalaj do smieci! Tak samo nie jedz miesa tylko dlatego ze masz ochote na przekaske, dla smaku. Niech to bedzie posilek ktorym sie najesz-szynka to nie camembert!
Woda: myjesz zeby to zakrecaj wode, myjesz gary to myj w misce a najlepiej miec zmywarke. Ja czasem jak widze jak marnuja wode moi znajomi to mnei az skreca i nie dlatego ze duzo zaplaca, to ich interes ale dlatego ze wody ludziom na swiece brakuje a oni bez opamietania leja to wode, jak myja garnki to woda sie leje, piora raz przechodzona bluzke, kapia sie 3razy dziennie, wylewaja wode ktora jeszcze do czegos mozna uzyc itp
Swiatlo: kup energooszczedne zarowki
Ogrzewanie: z tym ciezko bo zimna nikt nie lubi ale jak np was w domu nei ma to zakrecajcie grzejniki, w kuchni grzac nei trzeba, w lazience tez czesto nie, w korytarzu tez nie. Zamykajcie wszystkie drzwi, ubierajcie sie cieplo.
Ubrania: Zastanow sie czy naprawde potrzebujesz tego akurat sweterka lub nowej torebki czy butow. Nie trzeba miec co sezon nowych. Nie chodz poprostu po sklepach z ciuchami bo ci tylko cisnienie skoczy ze tyle fajnych ciuchow a ty nie mozesz. No i znowu bede nudna, ale...wiekszosc ubran jest produkowana w chinach czy indiach (i nie wazne czy sa z bazaru czy kupione w Zarze). Tysiace ludzi pracuje przy uprawie np bawelny ( a mozna by te powierzchnie zasiac np zborzem) uzywajac toksycznych pestycydow i przy farbowaniu gdzie w wielu miejscach uzywa sie silnych chemikaliow. Ci ludzie choruja i umieraja zeby panie w wysokorozwinietych krajach mogly kupic sobei bluzeczke pod kolor kolczykow. Ze juz nie wspomne o tych biednych chinskich dzieciach szyjacych jeansy 20h na dobe za 2$ miesiecznie. Wiec wiesz, pomysl, czy musisz miec tej zimy plaszcz w koloze bezowym, czy nie wystarczy ten czarny ktory masz juz w domu.
Edytowany przez KotkaPsotka 2 listopada 2010, 17:16
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 637
2 listopada 2010, 14:37
ja tez oglosiłam ten miesiac miesiacem oszczedzania... fajnym pomysłem jest jeszcze wylączanie wszystkich urzadzen akarem zamiast telewizor i inne uzadzenia w domu bylu uspione/czuwaja to akar je wyłącza i nie zuzywa nam energi w nocy czy w dzien gdy w pracy jestesmy :)
2 listopada 2010, 15:38
Auchan: mleko po 1,50, gdzie indziej 2,50. Tak samo serki wiejskie, bieluchy itp-kilkadziesiąt groszy tańsze. Nie bójcie kupować się jedzenia firmy Tesco, Lidl czy biedronka. Dla biedronki jedzenie produkują znane firmy, za ktorych Logo placi się więcej.
Tak jak już któras Vitalijka wspomniala polecam detergenty W5 z Lidla, są niesamowicie tanie i dobre[np. plyn do usuwania kamienia i brudu kosztuje 4 zl a Ajaxy tego typu 10-15zl].
Na zeberce ostatnio byl artykul o tym, że szampony mają te same sklady, niewazne czy drogie czy tanie. Ja kupuję dużą butlę za 5-6zl. Chociaz kiedys kupilam najtanszy szampon rumiankowy za...1,99zl i tez byl swietny ;)
Co do makijazu, niestety trzeba trochę wydac na podklad, ale np. na tusz juz nie! Ja kupuję taki za 7zl, starcza mi na pol roku i jest porownywalny z rimmelem.
Na kran mozna zalozyc taki napowietrzacz[nie wiem jak to sie nazywa fachowo], w kazdym razie mniej wody leci a wydaje się że jest jej duzo. Pod prysznicem wylącz wodę kiedy myjesz wlosy itp.
My kupujemy na promocjach, jak jest tani papier toaletowy, mleko czy woda to kupujemy kilka zgrzewek. O wlasnie, woda! Mozesz kupic muszyniankę za 2,20zl a mozesz zródlaną w lidlu za 60groszy.
Nie wiem czy energooszczedne zarowki cos dają... nigdy nie porownywalismy zuzycia. Faktem natomiast jest ze uszczelnienie okien i drzwi duzo daje.
Oszczedna jazda samochodem!!!! Ludzie, nie zarzynajcie silnikow tylko po to zeby byc 2 minuty szybciej u celu. Korzystajcie z 'wolnego biegu' czy jakos tak: rozpedzone auto na biegu a bez dodawania gazu spala ZERO litrow benzyny jesli obroty nie spadną poniżej tysiąca.
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
4 listopada 2010, 00:38
Macie duzo racji ;) Jak narazie idzie mi calkiem dobrze..wychaczylam dzis duzo promocji np kupilam podpaski 40 w cenie 20..wiadomo ze nie potrzebuje na raz tyle ale beda sobie czekac i tak naprawde 20 mam calkiem za darmo. Albo kupilam herbate lipton sto torebek w biedronce a obok w sklepie groszek byla za 22 (taka sama!!!)