27 października 2013, 13:06
Chciałam spytać czy też macie wyrzuty sumienia, jeśli nie dacie radę żeby iść na siłownię, pobiegać czy wykonać wasz program ćwiczeniowy. Mam dzisiaj dużo roboty, a chciałabym jeszcze się spotkać z chłopakiem i już mnie zaczyna dręczyć sumienie, ze nie pójdę na siłownię....
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto: Primorsko
- Liczba postów: 3832
27 października 2013, 13:09
też tak mam
27 października 2013, 13:09
Tak, dlatego nigdy tego nie robie, bo uwazam to za dzien stracony.
27 października 2013, 13:11
Całe szczęście już się z tego wyleczyłam. Ćwiczę tak często jak mam ochotę i mam czas.
- Dołączył: 2013-10-22
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 703
27 października 2013, 13:12
Mam :)
27 października 2013, 13:17
A ja nie mam i nie ćwiczę już prawie hmm... pół roku ? I jest mi z tym źle, ale jestem tak cholernym leniem, że nie umiem zacząć ćwiczyc.
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
27 października 2013, 13:18
Tak, dlatego jeśli wiem, że wieczorem wychodzę ćwiczę z rana
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
27 października 2013, 13:19
tez tak mam. ale odpracowuje dzien nieobecnosci
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
27 października 2013, 13:21
jesli nie zrobię minimum 3 treningów w tyg. to też je mam :)
- Dołączył: 2013-10-24
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 220
27 października 2013, 13:29
Też tak mam, wtedy się dołuję, myślę że wszystko zaprzepaściłam i na dodatek rzucam się na coś słodkiego ;/ to może poćwicz z chłopakiem?
http://img.zszywka.pl/1/0161/w_2482/fitness-i-sport.jpg