Temat: Dziewczyna silniejsza od faceta (partnera)

Jak wy to widzicie, kiedy dziewczyna jest silniejsza niż jej partner? Czy by wam to przeszkadzało?

Jachceciastko napisał(a):

Ja jestem silniejsza od mojego, ale mu tego nie pokazuje i zawsze jak się "bijemy" odpuszczam żeby mu przykro nie było ;)

To co ty masz za faceta? I aby pokazać kto silny to musicie się bić?
Maskulinizacja świata kobiet równa się zniewieścieniu mężczyzn( chłopcy z grzywką i torebkami na ramieniu), natura ma to do siebie, że lubi harmonię i broni się gdy ją ktoś zakłóca.
Nie mam tego problemu, mój 'Misiuś' ma fajne muskuły :D ale nie chciałabym być bardziej męska od mężczyzny.

Pasek wagi

Balonkaa napisał(a):

Facet musi być facet- ma być silny, męski i dawać poczucie bezpieczenstwa, a nie tak, jak rosnące nowe pokolenie zniewiesciałych chłopców z grzywką na pół twarzy i obcisłymi rurkami na nogach.

Brawo! :)

wrednababa56 napisał(a):

silna od partnera napewno nie jestem, moj partner preferuje tez kobiece sylwetki a nie babochlopy z miesniami

umiesniona kobieta nie musi wygladac jak "babochłop". Czy strongman. 

Mi sie nie podobaja ani zbyt umiesnioni mezczyzni ani kobiety (ale kobiety bez troche widocznych miesni tez na pewno nie).

Mi by nie przeszkadzało gdybym była tak samo silna jak facet, ale mysle ze to raczej trudne - faceci ogólnie maja wieksze predyspozycje do budowania miesni.

Pasek wagi
Silny fizycznie facet = poczucie bezpieczeństwa?  ROTFL :)
nie interesuje mnie to...
czasami masz takie problemy, że głowa mała

laurabedziefit napisał(a):

nie interesuje mnie to...czasami masz takie problemy, że głowa mała

Jakie problemy? Bo po prostu pytam? Wg.mnie faceci są silniejsi fizycznie i psychicznie od dziewczyn.
O to ciekawostka. Trupiarz a daj przykład, w który dziewczyny psychicznie są silniejsze?
To ty widzisz jedną stronę medalu, bonie każdy ucieka lub rozwiązuję sprawę za pomocą samobójstwa.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.