21 września 2013, 23:01
Mam pytanie do dziewczyn które są w stałych i długich stażem związkach. Czy wasi faceci komplementują Was i mówią co im się w Was podoba? Ja znam mojego faceta i widzę, że mu się podobam, ale bardzo rzadko mi to mówi i mam wrażenie, że z jednego powodu: nie chce abym była zbyt pewna siebie jeśli chodzi o innych facetów. Czy któraś z Was też czegoś takiego doswiadczyła? piszcie jak to jest u Was
- Dołączył: 2013-07-07
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 953
22 września 2013, 01:22
Mój też rzadko coś powie, ale to już taki typ faceta ;)
- Dołączył: 2013-05-22
- Miasto: Cieszyn
- Liczba postów: 167
22 września 2013, 01:44
ja jestem komplementowana, ale nigdy nie jest mi dość ;) choć ostatnio, jak usłyszał, że chce jeszcze schudnąć, to w podejrzany sposób się ucieszył... zawsze dopytuje czy poszłam na zajęcia, co zjadłam, czy wzięłam figurę extraslim i wylicza mi słodycze. to trochę słabe.. twierdzi że jestem lodówkową szarańczą
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1691
22 września 2013, 06:28
My 17 lat po ślubie i mój mi nadal prawi komplementy.;)
- Dołączył: 2013-02-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 143
22 września 2013, 06:55
Ja jestem z moim dopiero 3 miesiące, ale nigdy jeszcze nie usłyszałam żadnego komplementu. Nawet się go pytałam czy wogóle się mu podobam. On odpowiedział że jakbym się mu nie podobała, to by się nie spotykał ze mną. Ale jakoś odnoszę wrażenie, że chyba się mu nie podobam, a spotyka się ze mną z rozsądku. On ma już 39 lat. Więc pewnie dla niego "lepsza taka niż żadna" :(
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
22 września 2013, 07:39
komplementy, że ładnie wyglądam usłyszalam na 1wszej randce i to by było na tyle ...
- Dołączył: 2013-05-24
- Miasto: białystok
- Liczba postów: 20
22 września 2013, 08:00
Mój mówi mi codziennie, że jestem piękna ale dodając, że jak schudnę to będzie najszczęśliwszym facetem na świecie... więc nie wiem czy to do końca komplement?
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
22 września 2013, 08:19
jestem w związku 5 lat, mój mi mówi, ale częsciej pisze w smsach- nie codziennie, ale kilka razy w tygodniu jakiś sms albo normalnie :)
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 959
22 września 2013, 08:27
My jesteśmy ze sobą 5 lat (nadal przed ślubem), bardzo często słyszę komplementy, na to nie mogę narzekać :)
22 września 2013, 08:35
Czyli z tego co napisałyście to wygląda na to, że wszyscy są tacy sami ;p A z moim mężem to jest tak, że nie mówi mi co dziennie, że pięknie wygląda, że mu się podobam, bo wiadomo, na co dzień zakładam jeansy i bluzę i na tyle by było :) . Ale jak rzeczywiście się ładnie ubiorę, wrócę od fryzjera, kupię sobie coś nowego i mu się prezentuję, to tylko spojrzy i uśmiechnie się. A za kilka godzin (tak jak by musiał to przemyśleć ;p) mówi, że ładnie itd. Ostatnio po 2 dniach mi powiedział, że ładnie wyglądałam tamtego dnia jak pojechaliśmy na wycieczkę ;p O matko :) Faceci :p
22 września 2013, 08:50
Co? Czy ja dobrze przeczytałem? Dziewczyna ma wychować faceta? Chyba żartujecie..