Temat: pedagogika czy socjologia?

witam, dostałam się na socjologię i pedagogikę na studia zaoczne na UW.

Muszę teraz wybrać jeden, ale mam z tym problem. Może znajdzie się ktoś, kto studiował któryś z tych kierunków?

wg. mnie każdy ma trochę plusów i minusów, może Wy doradzicie mi na podstawie własnych doświadczeń.

u mnie na pedagogike szli wszyscy ci którzy się nigdzie nie dostali :P i wszyscy są teraz bezrobotni XD
natomiast z socjologii wszyscy się nabijali, że to taki zawód nic a teraz zrobili fajne specjalizacje i sporo osób pracuje przy social media, jako usability testerzy i projektanci ux  i trzepią niezłe pieniądze :>
nie byłam na żadnych z tych kierunków ale gdybym miała wybierać, wzięłabym jednak socjologię, teraz jest problem żeby znaleźć robotę po pedagogice a dzieci rodzi się coraz mniej, więc problemy będą jeszcze większe pewnie :<
Pasek wagi
zależy co chcesz robić zawodowo. jeśli chcesz pracować z dzieciakami / byc przedszkolanką / nauczycielką to pedagogika, jeśli interesuje Cię tak szeroka i interdyscyplinarna  nauka jak socjologia to wybierz to. po licencjacie z socjologii mozesz pojsc na magistra na bardzo zróżnicowane kierunki, od pedagogiki po studia ekonomiczne itd. poza tym wydaje mi się on o wiele bardziej rozwijający i po prostu ciekawszy
Ja skończyłam pedagogikę wczesnoszkolną i pracy nie ma żadnej po tym kierunku. Chyba, że ma się znajomości w placówkach prywatnych jak i państwowych. Natomiast gdybym ukończyłam socjologię byłabym już dawno dobrze zarabiającą opiekunką opieki społecznej.
Rzuć oba w cholerę zwłaszcza że to studia zaoczne więc kasę będziesz wyrzucać w błoto... Psychologów, socjologów i pedagogów jak mrówków... Takie wykształcenie twojej sytuacji na rynku pracy nie poprawi.

Pedagożki jakie znam lekko nie mają, szkoda czasu i pieniędzy, idzie niż demogradiczny, dzietność spada... 
Po socjo większość ludzi w zawodzie też nie pracuje, ale tam masz drobinę lepsze perspektyw... 

Jeżeli już masz płacić za studia wybierz coś co Ci się w przyszłości zwróci. 
wez do tego politologie albo jeszcze lepiej! europeistyke :D

z obu mniejsze zlo to chyba socjo
Oba kierunki są do D***!!! masz dużo znajomych po tych kierunkach i nie mogą znalesc pracy w zawodzie a jak już to za grosze...

caged_gril napisał(a):

Rzuć oba w cholerę zwłaszcza że to studia zaoczne więc kasę będziesz wyrzucać w błoto... Psychologów, socjologów i pedagogów jak mrówków... Takie wykształcenie twojej sytuacji na rynku pracy nie poprawi.Pedagożki jakie znam lekko nie mają, szkoda czasu i pieniędzy, idzie niż demogradiczny, dzietność spada... Po socjo większość ludzi w zawodzie też nie pracuje, ale tam masz drobinę lepsze perspektyw... Jeżeli już masz płacić za studia wybierz coś co Ci się w przyszłości zwróci. 

ja pierdziele, a może powiedzcie po czym w tym kraju jest praca, co? bo moja sis skonczyla POLITOLOGIE, tak, ten wyśmiewany i g*wniany kierunek, i trzepie kase w agencji reklamowej - bez znajomości, zaczynala od najniższej stawki.

Także socjologia, więcej możliwości.

cinders napisał(a):

ja pierdziele, a może powiedzcie po czym w tym kraju jest praca, co? bo moja sis skonczyla POLITOLOGIE, tak, ten wyśmiewany i g*wniany kierunek, i trzepie kase w agencji reklamowej - bez znajomości, zaczynala od najniższej stawki. Także socjologia, więcej możliwości.


mój kumpel, magister politologii - a teraz programista samouk zarabia 6 tysi netto w agencji reklamowej XD wygląda na to, że po prostu po politologii mają ludzie bardziej otwarty umysł :D wiedzą, że nie dostaną pracy w zawodzie i dzięki temu mają więcej samozaparcia żeby się rozwijać w innych kierunkach :D :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.