- Dołączył: 2012-10-05
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 352
5 września 2013, 12:43
Hejka wszystkim użytkownikom Vitali. Mam taki problem,nie tyle co problem co może dylemat. W marcu tego roku poznałam chłopaka jednak ja byłam w Niemczech, on w Polsce. Przyjechałam na święta wielkanocne i spotkałam się z nim. Przez dwa tyg było super. Po dwóch tyg wróciłam do Niemiec i obiecaliśmy sobie ze po 3 miesiącach wrócę do Polski na stale, bo musiałam skończyć szkole w Niemczech. przez te 3 miesiące w Niemczech pisaliśmy ze sobą SMS-y ,na fb rozmawialiśmy godzinami przez tel było cudownie. W lipcu jak wróciłam zaczęliśmy spędzać sporo czasu razem u niego w domu u mnie. Ogólnie rzecz biorąc zaczęliśmy być ze sobą tak na poważnie. Przebywając u niego w domu co i rusz trafiałam na jakieś pamiątki bo jego byłej dziewczynie. (nie są ze sobą od dwóch lat) tzn listy od niej do niego wspólne zdjęcia w ramkach, jakieś kolarze zdjęciowe i ogólnie wiele innych rzeczy. Spytałam jego kiedyś dlaczego to wszystko trzyma skoro mówi ze chce być ze mną, ze chce ze mną zamieszkać itp. Odpowiedział ze to była jego pierwsza miłość i ze pierwszej miłości się nie zapomina i ze ja jego tez nie zapomnę. Postawiłam mu kiedyś ultimatum ze albo usunie wszystkie pamiątki po niej z domu z telefonu albo koniec. Dzisiaj rano znalazłam te pamiątki co świadczy o tym ze nie wyrzucił.. Nie wiem już co robić jak do niego dotrzeć. Czy ja przesadzam?? Czy wy lub wasi partnerzy tez trzymają pamiątki z dawnych związków. Co byście zrobiły/li na moim miejscu??? nie wiem co robić. Zależy mi na nim i jemu na mnie tez bo ciągle mi powtarza jaka jestem dla niego ważna i udowadnia to na liczne sposoby. No tylko te rzeczy. Boje się ze trzyma je dlatego, że skoro to była jego pierwsza miłość to może dalej coś do niej czuje.
Edytowany przez zantex52 5 września 2013, 12:45
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
5 września 2013, 12:55
wyrzycić całkiem to nie musi ale chociaż niech pochowa. ja mam miśka na meblach od byłego, bransoletkę i nie widze w tym nic złego by były na wierzchu
a zdjęcia schowane pod innymi zdjęciami bo to już rozdział zamknięty.
- Dołączył: 2013-07-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1207
5 września 2013, 12:57
Nie stawiaj ultimatum, bo wyjdziesz na zaborczą. Pogadaj z nim, że przez to nie bardzo wiesz, na czym stoicie i czy wam wyjdzie. Nie musi tego wyrzucać, ale niech się pozbędzie tego z widoku. Takie ołtarzykowanie byłej dziewczyny dobrze nie wróży. A jeśli nie zgodzi się na wyniesienie tego w bezpieczne miejsce, oznacza to, iż zależy mu bardziej na niej, niż na tobie - chyba wiadomo, co się z takimi związkami robi...
- Dołączył: 2012-07-27
- Miasto: Golasowice
- Liczba postów: 1369
5 września 2013, 12:58
Oj tam ja potargałam wszystkie zdjęcia mojego męża byłej dziewczyny i on powiedział że w sumie dawno to powinien zrobić no były tam jakies kilka zdjęć tylko i to takie normalne jakz kolezanką :) Ona była bardoz nie fer w stosunku do niego potem jak sie rozstali ona fałszywe fotki ze w ciazy jest z nim itd okazłao sie wszystko nieprawda chciała go na dziekco zatrzymać poprostu. a
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2897
5 września 2013, 13:11
Ja mam pełno pamiątek w pokoju po moim prawie 5 letnim związku. Miśki, poduszki, biżuterie. Nie wyrzucam ich bo wiem że dla mnie są nie groźne bo żadnej wartości sentymentalnej do tego nie mam. Po prostu są ładne .
Natomiast zdjęcia i listy są głęboko schowane. Było by mi przykro gdyby mój obecny narzeczony miał oglądać moje zdjęcia z innym.
Edytowany przez kamm911 5 września 2013, 13:12
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
5 września 2013, 13:11
zantex52 napisał(a):
nie maja kontaktu tzn przynajmniej tak twierdzi. wiem tez ze rozstali sie w dosc nie mily sposob i teraz sa ze tak powiem "wrogami". Mówilam juz mu ze skoro nie chce wyrzucic niech schowa tak zebym nie widziała . a nie w pokoju na biurku lezy album i ich wspolne zdjecia. To mnie troche boli.
jak są wrogami to dziwi mnie, ze to wszystko tak na wierzchu trzyma :O
ja pamiątek po byłym (na szczęscie) nie mam, on nic z siebie nie dawał, to raczej mnie zdarzało się sprawić mu jakiś prezent:/
niemniej mam kilka zdjęć, ale trzymam je w jakimś zapomnianym folderze gdzieś na dysku przenośnym i nie wracam do nich.
mój po swojej byłej też ma z nią wspólne zdjęcia, ale też gdzieś głęboko pochowane. każdy ma jakąś przeszłość, a jak był z dziewczyną 4 lata to mogło się tego nazbierać.
ważne, żeby się tak z tym nie afiszował, przeszłość to przeszłość i do niej nie wraca. jej zdjęć w mieszkaniu bym nie zaakceptowała:/
5 września 2013, 13:13
ja gdzieś mam u rodziców maskotkę owieczkę taką mała na meblach po byłym,bo mi było szkoda wyrzucić i gdzieś u siebie w starych płytach piosenki,które mi nagrał jego ulubionego wykonawcy :D
I jakoś tego nie wyrzuciłam,bo uważałam,że to bez sensu,bo zawsze można z tego skorzystać,a nie ściągać :)
Zaś mój narzeczony ma bardzo ładną ramkę,taką porządną,która idzie w jedną lub drugą stronę dawać,bo na taką nóżkę wyjmowaną.
Też szkoda wywalać,bo ramka jest bardzo porządna i ładna, a zdjęcie zawsze można dać inne np nasze :)
Czy uważam to za coś złego - nie :)
Co innego jakby jej zdjęcia trzymał,to bym się zastanowiła.
Jestem z narzeczonym 7 lat, jest to mój drugi chłopak, ale można powiedzieć,że pierwszy na poważnie :) Z resztą dla niego byłam też pierwszą na poważnie dziewczyną ;) Chodź z tamtą był 3 lata ,to nawet z nią się nie "zabawiał",bo ona mu nie dawała :) Taki dziwny związek za czasów szkolnych
Więc ja byłam jego pierwszą :)
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16222
5 września 2013, 13:21
można sobie trzymać jakieś duperele na dnie szafy ale zdjęcia w ramkach? z resztą on Ci jasno powiedział, że o niej nie zapomniał i pewnie coś do niej czuje, więc ja bym zrezygnowała ze znajomości.
5 września 2013, 13:28
Zdjecia by mnie zapewne wkurzyly, na szczescie moj po swojej bylej mial tylko perfum ktorego zreszta nie uzywal bo smierdzial niemilosiernie. Ja po bylym mialam misia ktory robi za lozko dla kota chrzesniaczki I kubek ktory zwinela mi mama bo rzekomo kawe sie z niego dobrze pije.
Powiedz mu zeby to schowal bo moze sie pierwszej milosci nie zapomina ale te wszystko ramki czas wypelnic waszymi wspomnieniami. Z czasem o tych zdjeciach itp zapomni albo sam stwierdzi ze czas wyrzucic
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
5 września 2013, 13:37
ja po byłym mam w pokoju miśka, różną bizuterię -kolczyki, wisiorki, w których chodzę, ale pierscionek srebrny schowałam bo wtedy mój obecny mąż nie chciał żebym w nim chodziła . ZA to rózne inne pamiątki i zdjęcia zniszczyłam i spaliłam, chociaż żal ściskał
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1770
5 września 2013, 13:43
Ja też mam różne pamiątki z dawnych lat, choć nie po byłych, bo obecny chłopak jest moim pierwszym. Ale na przykład znalazłam ostatnio kopertę z niewysłanymi listami, a w niej zasuszone płatki róży, którą dostałam od tamtego chłopaka :) Gdzieś na komputerze miałam zdjęcie, mam covery jakichś utworów, które ktoś dla mnie nagrywał.. Ale nie chwalę się tym i raczej nie chciałabym, żeby mój chłopak trzymał na biurku zdjęcie swojej byłej.. bez przesady :D