- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2897
22 sierpnia 2013, 14:13
Taki inny temat :P
Jakie były najbardziej chamskie słowa jakie usłyszałyście od faceta (były/kumpel/mąż-obojętne) i na opak jaki był najmilszy, najbardziej oryginalny komplement :)
Zacznę
chamski : (ex) "Ale Ci brzuch wystaję, jesteś w ciąży?"
"Jak się poznaliśmy to jakoś byłaś ładniejsza"
oryginalny : "Jesteś słodsza i bardziej urocza niż wszystkie możliwe kocięta w internecie" xD
Edytowany przez kamm911 22 sierpnia 2013, 14:24
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Asgard
- Liczba postów: 1879
22 sierpnia 2013, 14:49
"Masz takie fajne, jasne kłaki na rękach" - słowa kumpla sprzed paru tygodni, gdy się opaliłam i widać było włoski na przedramionach...komplement i antykomplement w jednym (ponoć naprawdę mu się to spodobało
![]()
).
- Dołączył: 2013-01-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1653
22 sierpnia 2013, 14:52
Moja siostra stała kiedyś na dworcu w kolejce po bilet, podszedł do niej facet i mówi:
- Masz mapę?
- Nie.
- Bo się zgubiłem w twoich oczach...
22 sierpnia 2013, 15:01
Coś opięta na Ciebie ta sukienka, bardziej niż ostatnio, czy Ty czasem nie jesteś w ciąży? Tak Ci brzuszek wystaje.
A najmilszy od męża (ale podsłyszałam to jak mówił do kolegi ;p i wtedy jeszcze nie byliśmy po ślubie, dopiero co się poznaliśmy)
Nigdy nie spotykałem się z dziewczyną o tak ładnej twarzy :)
22 sierpnia 2013, 15:05
Najgorzej poczułam się, jak spotkałam w galerii handlowej nielubianego kolegę sprzed lat, który ściął mnie od góry do dołu i wyleciał z tekstem: "jezu, jak ty wyglądasz, co ty masz na sobie, weź to ściągnij lepiej", i poszedł dalej
![]()
. Do dziś nie wiem, o co chodzi, bo raz, że byłam wtedy szczuplejsza niż teraz, dwa - miałam na sobie granatowe jeansy, czarną koszulkę i niebieski sweterek
![]()
. Niby nic, a pamiętam to niefajne uczucie do dziś.
Najfajniejszy... że mam najpiękniejszą twarz, pupę i uszy, jakie widział (do dzisiaj nie wiem, o co chodziło z uszami) od chłopaka, którego znałam tylko z widzenia
![]()
. Czasami zdarzało mi się, że nowo poznane osoby pytały, czy jestem modelką, co jest strasznie miłe do dziś
![]()
Edytowany przez cynamonek92 22 sierpnia 2013, 15:06
22 sierpnia 2013, 15:07
chamski ( od ex po zerwaniu ); byłem z toba tylo dlatego ze nic innego nie było
a miłe... było ich duzo w sumie, ale jakos zaden konkretny mi nie przychodzi do glowy
22 sierpnia 2013, 15:39
W czasie gdy zaczynałam tyć, kumpel wpadł do mnie i przy całej mojej rodzince powiedział coś w stylu" Magda, ludzie na miesicie mówią ze jesteś w ciąży bo masz taki wielki bebech"! Myślałam ze spale się ze wstydu i poryczę przy wszytkich:/ . Kompelmentów było sporo(zanim przytyłam), ale chyba żaden nie był oryginalny.
- Dołączył: 2013-06-05
- Miasto: Pole Marysi
- Liczba postów: 137
22 sierpnia 2013, 16:17
niestety nic z tych rzeczy nie pamiętam ;) wszystko co wchodzi jednym uchem, wychodzi drugim...może to i dobrze..
- Dołączył: 2012-05-06
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 833
22 sierpnia 2013, 17:05
A ja mam świeży komplement z wczoraj. :P Stoję z chłopakiem na balkonie, przytula mnie i nagle mówi do mnie "Moja Ty Smerfetko". Ja pełna dezorientacja, bo nigdy tak nie mówił. Pytam dlaczego akurat Smerfetka. Odpowiedział, że dlatego, iż Smerfetka była jedyna.
- Dołączył: 2013-07-12
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 111
22 sierpnia 2013, 20:45
Chamskie:
Chłopak z którym się spotkałam na randkę bo nalegał, uzależniony od uganiania się za dziewczynami z figurą modelki - "wiesz...tak na ciebie patrzę i.. z daleka wydawałaś się szczuplejsza"
Od nieznanych mężczyzn "z przodu deska z tyłu deska huheuheuheue" albo "patrzcie jaki paszczur! kijem bym nie tknął!" i od jakiegoś faceta gdy szłam z mamą "matka ładniejsza od córki!"
od kolegi "masz twarz jak ten pies z trzynastego posterunku. Mogę cię tak nazwać?"
Z oryginalnych komplementów od mojego faceta
"jesteś takim słodkim ślicznym cukiereczkiem, że w przyszłości nie pozwolę ci pracować - będziesz tylko leżeć, pachnieć i wyglądać"
"jesteś taka słodka, że zaraz mi stanie" ![]()
"jak ty to robisz, że jesteś taka nieobrzydliwa? Mógłbym ci bez problemu wylizać stopy i spocone pachy i zjeść twoje wymiociny <tu zachwyt>" ![]()
![]()
![]()