21 sierpnia 2013, 16:25
bylam dzis z dzieckiem w galerii i siadlam z nim zjesc jakies frytki ,siedzielismy tamj akies czas w pewnym momencie patrze a jakis wielki typ caly czas sie na mnie gapi ,przypakowany i temu drugiemu cos mowi ,tamten sie odwrocil ,ja udalam ze nie widze a on dalej sie ...chamsko patrzy ,nie wiem o co mu chodzilo ale nie wytrzymalam i poszlam bo czulam ze robie sie czerowna- typy wygladaly dosc groznie....mialyscie takie syt?
Edytowany przez krystianka 21 sierpnia 2013, 16:26
21 sierpnia 2013, 16:27
no czasem tak i?
moze Cie skad znali ?!
a moze tak maja ze sie patrza i juz
21 sierpnia 2013, 16:27
nie wydaje mi ze to o to chodzilo
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Erts
- Liczba postów: 2436
21 sierpnia 2013, 16:28
Ja miałam kilka razy taką sytuację, ale jestem dość pyskata i reaguję dośc ostro jeżeli ktoś mnie swoim gapieniem się irytuje
21 sierpnia 2013, 16:28
szczerze mowiac troche sie wystraszylam bo wygladali dosc groznie
Edytowany przez krystianka 21 sierpnia 2013, 16:28
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 188
21 sierpnia 2013, 16:29
Może mu się spodobałaś... trudno powiedzieć o co chodziło tym pakerom... nie ma co się zastanawiać...
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
21 sierpnia 2013, 16:40
co było a nie jest nie pisze sie w rejestr.... jak ich jeszcze kiedyś spotkasz i będą się gapić no to może coś być na rzeczy. jak nie to no stress
21 sierpnia 2013, 16:59
Na mnie się dziś patrzył ochroniarz w biedronce i się uśmiechnął
Edytowany przez Eweeels 21 sierpnia 2013, 17:00