Temat: Prasujecie pościel?

Teściowa cały czas sie rzuca, że nie prasuję pościeli i mam wymiętoloną.Ale czy pościel musi był prosta?Przecież i tak po pierwszym spaniu się pogniecie więc nie wiem jako sens ją prasować.Wg mnie bezsensowne i bezcelowe.A co Wy myślicie na ten temat
moja babcia też prasuje i nawet ręczniki oO dla mnie to jest bardzo dziwne :D
Pasek wagi
zwykle nie prasuję, chyba, ze mnie coś najdzie, generalnie nienawidze w ogole prasować, wiec wszystko staram się suszyć tak, żebym miała prasowania jak najmniej.
Nie prasuję, nie trzepię, nie rozciągam, za to każdej nocy ugniatam na różne sposoby.I dobrze mi z tym.
Pasek wagi
Moja tesciowa to nawet reczniki prasuje!! Ja prasuje tylko to co naprawde tego wymaga.Po co sobie zycie utrudniac :)
nie

Labello napisał(a):

Moja tesciowa to nawet reczniki prasuje!! Ja prasuje tylko to co naprawde tego wymaga.Po co sobie zycie utrudniac :)

Moja to majtki nawet naciąga rozciąga i składa w kostkę
Pasek wagi
Niczego nie prasuję. Pościel bawelnianą i flanelową zawożę do magla. Bo lubię.
Pasek wagi

anonyymi napisał(a):

Ja zawsze prasuję. Jest milsza i delikatniejsza w dotyku, co ważne podczas snu :)


Dokładnie. Ja też prasuję. W niewyprasowanej czuję się jakbym spała w chlewiku :P
ja prasuję:)

damawglanach napisał(a):

Bierze się drugą osobę i robi coś pomiędzy rozciąganiem a trzepaniem pościeli, metoda mojej matki i babci:)

Tak, tak, u mnie to samo.
Każda osoba bierze za rogi i przeciągamy ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.