Temat: Paniczny lęk przed burzą

Panicznie boję się burzy... Boję się, że piorun uderzy w mój dom i powstanie pożar, boję się silnego wiatru, który może zerwać dach o trąbie powietrznej już nie wspomnę... Gdy jest straszna burza zawsze mam przy sobie torebkę z dokumentami, telefonem i kasą w razie gdyby trzeba było uciekać. Mój facet się ze mnie śmieje, że tak panikuję. Dla mnie to nie jest śmieszne. Kochani jak sobie radzić w takiej chwili? A czy Wy boicie się burzy? Jakie jest Wasze zdanie? Pozdrawiam

Ps. Zapomniałam wspomnieć o stronie internetowej, którą stale odwiedzam. Ta stronka pokazuje gdzie aktualnie jest burza. Jeśli ktoś z Was chce to podam linka.
ja Cię doskonale rozumiem...moja koleżanka przeżyła uderzenie pioruna w obore gdzie paliły się żywcem zwierzeta...do tej pory gdy tylko usłyszy burze od razu pakuje siebie i syna (ciuchy, dokumenty) i czeka...nawet całą noc
myslę że wizyta u psychologa nie zaszkodzi
ja uwielbiam burze od dziecka, zawsze siedziałam pod tarasem i oglądałam pioruny a mama spanikowana wołała mnie do domu bo tak jak i Ty boi się burzy, nie wiem czy jest na to jakaś dobra rada
Pasek wagi
taaak, boję się burzy od zawsze, a niedawno moja siostra cioteczna zmarła bo została porażona piorunem :((.. hmm u mnie jest na to tylko 1 rada, w czasie burzy koniecznie muszę być w jakimś budynku i z kimś rozmawiać, tak żeby nie myśleć tylko o tych nieszczęsnych wyładowaniach
Pasek wagi

Feraleth napisał(a):

ja uwielbiam burze od dziecka, zawsze siedziałam pod tarasem i oglądałam pioruny a mama spanikowana wołała mnie do domu bo tak jak i Ty boi się burzy, nie wiem czy jest na to jakaś dobra rada


A nie boisz się, że coś złego może się stać z twoim domem? Pożar, zerwanie dachu lub inne uszkodzenia budynku.
o, daj linka jak możesz, pierwsze słyszę o takiej stronie
Pasek wagi

Nicole89 napisał(a):

Ps. Zapomniałam wspomnieć o stronie internetowej, którą stale odwiedzam. Ta stronka pokazuje gdzie aktualnie jest burza. Jeśli ktoś z Was chce to podam linka.


czy możesz podać linka?


Nicole89 napisał(a):

Ps. Zapomniałam wspomnieć o stronie internetowej, którą stale odwiedzam. Ta stronka pokazuje gdzie aktualnie jest burza. Jeśli ktoś z Was chce to podam linka.


czy możesz podać linka?


zorcia napisał(a):

ja Cię doskonale rozumiem...moja koleżanka przeżyła uderzenie pioruna w obore gdzie paliły się żywcem zwierzeta...do tej pory gdy tylko usłyszy burze od razu pakuje siebie i syna (ciuchy, dokumenty) i czeka...nawet całą nocmyslę że wizyta u psychologa nie zaszkodzi


A co mi psycholog pomoże? Zrobi czary-mary i mój dom będzie pod ochroną? Taka tragedia może spotkać każdego.
moja matka tez to ma..ucieka do piwnicy...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.