- Dołączył: 2012-06-29
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 221
1 sierpnia 2013, 16:05
Cześć,
jestem po 5 egzaminach. Na kursie bardzo dobrze mi szło, nawet instruktor chwalił mnie przed innymi kursantami. Dzień przed egzaminem powiedział mi, że jestem dla niego takim "pewniakiem". Mi też wydawało się, że całkiem dobrze sobie radzę za kółkiem, ale wraz z kolejnymi egzaminami zaczynam coraz bardziej w to wątpić. Nie potrafię poradzić sobie ze stresem, jestem totalnie spanikowana, a teraz dochodzi jeszcze presja. Chciałabym w końcu zdać. Do prawka podchodziłam bardzo ambitnie i jest tak w dalszym ciągu, tylko przygnębia mnie perspektywa zdawania -nasty raz. Poradźcie coś? Jak Wy radziliście sobie ze stresem? Za którym razem Wam się udało? :)
5 sierpnia 2013, 23:38
NewStart - Egzamin teoretyczny- robisz setki testow pod rzad z programu na plycie cd (moze to byc np. program e-kierowca) czyli wszystko jak zawsze tylko w przypadku tych nowych testow obowiazujacych od 2013 czesc bazy pytan jest niewiadoma. Mozesz dodatkowo przejrzec pytania na forach internetowych. Pytania sa proste i jest duzo czasu na myslenie. Jak zakumasz co "autor mial na mysli" po dlugich rozwiazywaniach to na pewno zdasz egzamin za 1,2 razem.
Co do autorki tematu Talieny- ponawiam pytanie- dlaczego nie zdalas dotad prawka?? bo nic o tym nie pisalas, a na pytanie zawarte w temacie tylko tak da sie odpowiedziec.
Edytowany przez Och91 5 sierpnia 2013, 23:39
- Dołączył: 2012-11-23
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 291
12 sierpnia 2013, 13:36
Wiecie co, z tym prawkiem to chyba tak jest, że najłatwiej jest zdać wtedy, kiedy nie wierzymy, że nam się uda i się za bardzo na egzaminie nie spinamy, bo i tak zakładamy, że nas obleją. Wtedy jesteśmy mniej zestresowane i się udaje ;-)
Gratuluję zdanego egzaminu :D
