Temat: Czy dostaliście kiedyś kopa od życia?

Hej.

Zainspirowana rozmową ze znajomym chciałam was zapytać: Czy dostaliście już kiedyś takiego porządnego kopa od życia? 
Wiele osób twierdzi, że ,,zna życie", ,,dostało tego kopa", a tak naprawdę nie mieli oni raczej żadnych problemów, kłopotów, to jest tylko takie gadanie. Dlatego proszę o szczerze odpowiedzi.

Ja nie dostałam. Nie mam większych problemów finansowych, ani rodzinnych; żadnej matki alkoholiczki, ojca zboczeńca; nie byłam prześladowana; nie zostałam zgwałcona; mój dom nie uległ pożarowi; nie miałam depresji, nerwicy ani żadnej poważnej choroby; przyjaciele mnie nie porzucili, a brak ojca mi zupełnie nie przeszkadza. I trochę boję się tego ,,przełomu". 
dostałam, nawet bardzo. Wyszłam z bardzo ciężkiej choroby, praktycznie "uciekłam z grobu". Od momentu wyleczenia jest bardzo dobrze .
Pasek wagi
Wychowanie bez ojca, brak dziadków, śmierć wujka - brata mamy w 2008, nie wiązanie początku z końcem, choroba mamy - ważne żeby żyć pełnią życia! :)
mam 5 spośród tych co wymieniłaś że nie masz... to chyba moge stweirdzić ze kopa dostałam
Moge uwazac siebie za szczesciare bo jedyne zle rzeczy jakie mi sie przytrafiaja dotycza mojego zycia milosnego...
Ja dostałam.
Mój ojciec zniszczył mi dzieciństwo.

Ale zawsze żyję myślą, że co mnie nie zabije, to mnie wzmocni.
Mialam duzo przkrych zyciowo sytuacji ale ja mysle ze ja nie dostalam i ze nie moge tak mowic bo duzo osob ma duzo wieksze tragedie
ja nie mogę...co to jest? konkurs pt. "kto w życiu miał najwięcej problemów"????hah. dobre.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.