Temat: Imiona i pseudonimy nadawane telefonom, komputerom, samochodom

Cześć!

Chciałabym wiedzieć, czy nadajecie imiona "bezdusznym" sprzętom?
Mój telefon to Titanic (bo bawi mnie, gdy jest napisane Titanic is syncing), tablet to Tosiek (bo Toshiba), nawigacja samochodowa to Ryszard (od imienia lektora).

Ciekawa jestem jak to jest u Was.  

ja obecnie nie nazywam przedmiotów ,ale pamietam jak  w dzieciństwie nazwałam z siostrą wspólną piłeczkę kauczukową : "Amanda" heh :P:P
ja mam rower Stefan :)
Pasek wagi

Asiadm napisał(a):

Jeszcze nie wpadłam na taki pomysł by przedmiotom martwym nadawać imiona.
Pewnie :P Lapek to Maciek (od Maca) a navi to Hołek (od lektora):P A i teraz doszedł aparat Nikoś (od Nikona) :P Przerażam sama siebie :P
nieee, az tak stuknieta nie jestem
Pasek wagi
nie ;d
Mój poprzedni samochód to było Renualt Megane, dla przyjaciół Renata, bądź też z drugiego imienia Megi :D Obecnie jeżdżę Mercedesem, więc nazywam go Gwiazdeczką albo Merci :D Innych przedmiotów raczej nie zwykłam nazywać :D Aaaa chyba, że liczy się Xperia aka Złom :D

Edit: Właśnie! Złapałam się na tym, że Mercedesa często nazywam też Księżniczką :D
Mój samochód nazywał się kiedyś Szczupak 
moj samochód to strzała :D:D
moi rodzice mają skłonność do nazywania sprzętów. Tata mówi na samochód Czesia (skoda), mama jakoś tam nazwała zmywarkę, ogólnie mój tata ma manię na punkcie nazywania wszystkiego na 10 sposobów i potem nikt nie ma pojęcia o co mu chodzi. A ja zawsze nadawałam imiona swoim rzeczom, ale raczej nie pamiętałam o ich używaniu.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.