Temat: Imiona i pseudonimy nadawane telefonom, komputerom, samochodom

Cześć!

Chciałabym wiedzieć, czy nadajecie imiona "bezdusznym" sprzętom?
Mój telefon to Titanic (bo bawi mnie, gdy jest napisane Titanic is syncing), tablet to Tosiek (bo Toshiba), nawigacja samochodowa to Ryszard (od imienia lektora).

Ciekawa jestem jak to jest u Was.  

Mój laptop to Sebastian.
Gitara to Jacek.
Telefonu nigdy o dziwo nie nazwałam, ale najwyższa pora. 
Moje obie piersi też mają imiona, ale są zbyt charakterystyczne, żeby wstawiać na forum publiczne. :)
Ciekawe, że moja Tosihba jest rodzaju męskiego (pewnie dlatego, że tablet jest rodzaju męskiego) a losliczna93 Toshibie nadała rodzaj żeński.

To nie jest tak, że siedzę i kombinuję jakby tu nowy sprzęt nazwać. Samo wychodzi. 
Ryszard dostał imię jak zaczęłam na głos podważać wskazówki nawigacji i mąż powiedział "no co się kłócisz z Ryszardem".

Na nazwanie części ciała za to nie wpadłabym 
na auto: golfina (bo jeżdżę golfem V),
na telefon: dachówka (samsung galaxy s3)
na laptopa: lapek
:)
Ja nazwałam tylko gitarę - Grażyna ;)

a i jedno z aut to cytrynka, bo citroen ;)
Ja nazwałam misia którego dostałam na urodziny imieniem "Arturo" a tak poza tym to nie :P

Ale znam dwóch facetów którzy nazywają swoje samochody. Imiona to "księżniczka" i " Megi" O.o
a jeszcze. moj samochod to renia ;p
Moj maz austryjak nie mowi po polsku, ale probuje dodawac do paru slow polskie koncowki wyrazow np. cki, i np. IPad u Nas jest iPadcki, albo Pilot od TV - pilocki ... 
Co najgorsze tak sie przyzwyczailismy do tego, ze wsrod znajomych tez tak mowimy :-) 
Pasek wagi
moje samochody zawsze mają imiona:) miałam Chmurkę (chyba to był mój ulubiony:), potem był Świstak, a teraz mam Tequillę:)
Moja nawigacja od zawsze była Kaśka :D
No i moje piersi mają nazwy, ale to zachowam dla siebie ;)
Rowerem to alexis a samochód żaba

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.