- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
3 lipca 2013, 17:13
Cześć dziewczyny te na dukanie i te na innych dietach. Mam pytanie czy stosował ktoś w ciąży 3 fazę dukana bez protoczwartków i nabiał do 2% a nie 0%. Czy jest ktoś kto już przyszedł te drogą lub ma doświadczenie w tej kwestii?
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
4 lipca 2013, 17:09
A tak na przyszłość to nie dołujcie człowieka na starcie i nie szufladkujcie skoro chce zdrowo i nie za bardzo utyć. to żle? trafia się tacy mili którzy nie mogą sie powstrzymac o komentarzy a to nie tak wyglada, zapytałam czy ktos sobie po prostu ułozył jkadłospsi jakos podobnie bo ja placuszków otrębowych jestem mega zadowolona ! nie mam zaparc to nie znaczy ze teraz nic tylko nabiał ale przydało mi sie po "zastaniu" jak sobie zjem dwa razy w tygodniu to zle, a nawet co drugi dzien jajeczko otreby i serek półtłusty matko już nie przesadzajcie.....
jadłospis\l;
rano: placuki 1 małe jabłko
11:00 herbatka robie dwie 2 kanapki z pełnowartosciowego pieczywa, jedna zjadam o 11:00 drugą o 16:00
13:00 jabłko, kisiel ,
16:00 kanapka
18:00 różnie budyń, zupa warzywna , spagetti z makaronem pełnowartościowym , czasem zapiekaneczka z pieczarkami i serkiem , cyba ze zjem cos w pracy o 13 w stylu zupki obiadu wtedy lekko na wieczór zreszta ide spac o 22 wiec mysle ze zdazy sie ułożyć.
no i prosze zle? kanapeczki slatka pomidor, zupka warzywna niekiedy z kurczakiem pałak albo piersiami wczoraj np króliczek pieczony wybaczcie ale mysle ze na razie tak zostawie pozniej w miare wzrostu malenstawa zwiększe kaloryczność/ ino i prosze czy komuyś sie włos z głowy jerzy ze maleństwo w 2 miesiacu atakajue?no prosze
czyli dobra moze nie duzo
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
4 lipca 2013, 21:13
wiesz, ja czytam ze zrozumieniem...ale z tego bełkotu Twojego na prawdę niewiele można wywnioskować...poza tym ten jadłospis,który tu podalaś nijak ma sie do diety Dukana, Ty chyba sama nie wiesz o czym piszesz, a wyraźnie o Dukanie napisalaś na początku, więc miej do siebie pretensje...a zresztą jedz co chcesz, Twoje życie, Twoje zdrowie...a na przyszłość, jak nie jesteś odporna na krytykę i nie lubisz jak ktoś Ci zwraca uwagę w jakikolwiek sposób, to nie proś o rady na publicznym forum, bo zawsze znajdzie się ktoś, kogo wypowiedź Ci się nie spodoba...i na przyszłość proszę nie obrażaj ludzi
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
4 lipca 2013, 21:15
a makaron pelnoziarnisty z sosem bolońskim to akurat bardzo dobre danie dla kobiety w ciąży, pod warunkiem, ze sos nie pochodzi z torebki. Powodzenia
- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Aleksandrów Łódzki
- Liczba postów: 273
4 lipca 2013, 21:49
montignaczka napisał(a):
wiesz, ja czytam ze zrozumieniem...ale z tego bełkotu Twojego na prawdę niewiele można wywnioskować...poza tym ten jadłospis,który tu podalaś nijak ma sie do diety Dukana, Ty chyba sama nie wiesz o czym piszesz, a wyraźnie o Dukanie napisalaś na początku, więc miej do siebie pretensje...a zresztą jedz co chcesz, Twoje życie, Twoje zdrowie...a na przyszłość, jak nie jesteś odporna na krytykę i nie lubisz jak ktoś Ci zwraca uwagę w jakikolwiek sposób, to nie proś o rady na publicznym forum, bo zawsze znajdzie się ktoś, kogo wypowiedź Ci się nie spodoba...i na przyszłość proszę nie obrażaj ludzi
Czytaj ze zrozumieniem, gdy sama komuś zarzucasz "bełkot".
bogusia polecam chude mięso (byle nie surowe), ryby wszelkiej maści (prócz maślanej i hodowlanych jak panga i tilapia), ale też nie surowe, warzywa i owoce bez ograniczeń, nabiał, a jeżeli chodzi o węglowodany - mi diabetolog w ciąży wykluczył całkowicie, bo mi cukry fruwały, ale Tobie radzę pełnoziarniste pieczywo (najlepiej własnej roboty) i kasze. Powstrzymałabym się od pieczywa białego, białych makaronów i ryżu - to są puste węglowodany. Pełnoziarniste mąki zawierają mikroelementy i błonnik więc dla kobiety w ciąży jest ok. I nie stosuj też proto czwartków.
I faktycznie taki sposób odżywiania przypomina Dukana 4 fazy, wiec nie wiem o co wojna.
5 lipca 2013, 00:43
Dukan nie jest wskazany w wielu przypadkach... Z racji tego że je sie dużo nabiału nie jest wskazany dla osób z chorymi nerkami bo zwyczajnie je obciąża...
U kobitek co z mama pracowały ponoć aż dziasla od tej diety krwawily..
Różne się rzeczy na temat dukana słyszało i to nie z internetu tylko najczesniej od znajomych..qiec lepiej dmuchać na zimne
Ewentualnie jak nie ma przeciwskazan to może jakieś ćwiczenia, fitnes dla kobiet w ciąży. Gdzieś słyszałam że jest takie coś i może pomoże aby nie przytyc zbyt mocno a nie będzie dziecku szkodzić..
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
5 lipca 2013, 17:47
rano: placuki 1 małe jabłko11:00 herbatka robie dwie 2 kanapki z pełnowartosciowego pieczywa, jedna zjadam o 11:00 drugą o 16:0013:00 jabłko, kisiel , 16:00 kanapka 18:00 różnie budyń, zupa warzywna , spagetti z makaronem pełnowartościowym , czasem zapiekaneczka z pieczarkami i serkiem , cyba ze zjem cos w pracy o 13 w stylu zupki obiadu wtedy lekko na wieczór zreszta ide spac o 22 wiec mysle ze zdazy sie ułożyć.
Hahahahahhaa to jest jadłospis kobiety w ciąży?
Mądrze!
Baardzo mądrze.
Ogranicz te posiłki do minimum, bo jeszcze przytyjesz.
Dziewczyno zdejmij wreszcie te klapki z oczu, jak nie chcesz tego dziecka to je oddaj do adopcji a potem chudnij, a nie będziesz je głodzić.
5 lipca 2013, 20:06
MeggiGirl napisał(a):
rano: placuki 1 małe jabłko11:00 herbatka robie dwie 2 kanapki z pełnowartosciowego pieczywa, jedna zjadam o 11:00 drugą o 16:0013:00 jabłko, kisiel , 16:00 kanapka 18:00 różnie budyń, zupa warzywna , spagetti z makaronem pełnowartościowym , czasem zapiekaneczka z pieczarkami i serkiem , cyba ze zjem cos w pracy o 13 w stylu zupki obiadu wtedy lekko na wieczór zreszta ide spac o 22 wiec mysle ze zdazy sie ułożyć. Hahahahahhaa to jest jadłospis kobiety w ciąży? Mądrze!Baardzo mądrze.Ogranicz te posiłki do minimum, bo jeszcze przytyjesz. Dziewczyno zdejmij wreszcie te klapki z oczu, jak nie chcesz tego dziecka to je oddaj do adopcji a potem chudnij, a nie będziesz je głodzić.
daj sobie spokój. ciążą trwa 9 miesięcy, nie musisz chudnąć akurat teraz. jesteś od 4 lat na vitalii i nadal jesteś gruba, więc przeżyjesz kolejne kilka miesięcy. nikt ci nie każe się obżerać bez opamiętania, po prostu jedz zdrowo.
nie wiem czy jesteś po prostu głupia czy nieuświadomiona, ale takim menu to robisz krzywdę dziecku. ze sobą rób co chcesz, możesz jak dla mnie się zagłodzić, ale jakim prawem krzywdzisz innych ?
![]()
Edytowany przez KtoPytaNieBladzi 5 lipca 2013, 20:07
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
10 lipca 2013, 10:22
artykuł dla Ciebie, proszę
http://mamdziecko.interia.pl/ciaza/w-dobrej-formie/news-co-mozna-jesc-a-czego-lepiej-unikac,nId,985544
mam nadzieję, ze się przyda :)
Edytowany przez montignaczka 10 lipca 2013, 10:22
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
17 lipca 2013, 15:47
Ciril25 napisał(a):
montignaczka napisał(a):
wiesz, ja czytam ze zrozumieniem...ale z tego bełkotu Twojego na prawdę niewiele można wywnioskować...poza tym ten jadłospis,który tu podalaś nijak ma sie do diety Dukana, Ty chyba sama nie wiesz o czym piszesz, a wyraźnie o Dukanie napisalaś na początku, więc miej do siebie pretensje...a zresztą jedz co chcesz, Twoje życie, Twoje zdrowie...a na przyszłość, jak nie jesteś odporna na krytykę i nie lubisz jak ktoś Ci zwraca uwagę w jakikolwiek sposób, to nie proś o rady na publicznym forum, bo zawsze znajdzie się ktoś, kogo wypowiedź Ci się nie spodoba...i na przyszłość proszę nie obrażaj ludzi
Czytaj ze zrozumieniem, gdy sama komuś zarzucasz "bełkot".bogusia polecam chude mięso (byle nie surowe), ryby wszelkiej maści (prócz maślanej i hodowlanych jak panga i tilapia), ale też nie surowe, warzywa i owoce bez ograniczeń, nabiał, a jeżeli chodzi o węglowodany - mi diabetolog w ciąży wykluczył całkowicie, bo mi cukry fruwały, ale Tobie radzę pełnoziarniste pieczywo (najlepiej własnej roboty) i kasze. Powstrzymałabym się od pieczywa białego, białych makaronów i ryżu - to są puste węglowodany. Pełnoziarniste mąki zawierają mikroelementy i błonnik więc dla kobiety w ciąży jest ok. I nie stosuj też proto czwartków.I faktycznie taki sposób odżywiania przypomina Dukana 4 fazy, wiec nie wiem o co wojna.
I o to mnie akureat chodziło żeby było zdrowo ale nie faza 1,2 bi bez sensu w ciazy jest ją stosować, dzięki za poparcie ;)
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
17 lipca 2013, 15:52
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
MeggiGirl napisał(a):
rano: placuki 1 małe jabłko11:00 herbatka robie dwie 2 kanapki z pełnowartosciowego pieczywa, jedna zjadam o 11:00 drugą o 16:0013:00 jabłko, kisiel , 16:00 kanapka 18:00 różnie budyń, zupa warzywna , spagetti z makaronem pełnowartościowym , czasem zapiekaneczka z pieczarkami i serkiem , cyba ze zjem cos w pracy o 13 w stylu zupki obiadu wtedy lekko na wieczór zreszta ide spac o 22 wiec mysle ze zdazy sie ułożyć. Hahahahahhaa to jest jadłospis kobiety w ciąży? Mądrze!Baardzo mądrze.Ogranicz te posiłki do minimum, bo jeszcze przytyjesz. Dziewczyno zdejmij wreszcie te klapki z oczu, jak nie chcesz tego dziecka to je oddaj do adopcji a potem chudnij, a nie będziesz je głodzić.
daj sobie spokój. ciążą trwa 9 miesięcy, nie musisz chudnąć akurat teraz. jesteś od 4 lat na vitalii i nadal jesteś gruba, więc przeżyjesz kolejne kilka miesięcy. nikt ci nie każe się obżerać bez opamiętania, po prostu jedz zdrowo. nie wiem czy jesteś po prostu głupia czy nieuświadomiona, ale takim menu to robisz krzywdę dziecku. ze sobą rób co chcesz, możesz jak dla mnie się zagłodzić, ale jakim prawem krzywdzisz innych ?
szkoa
szkoda ze ciebie nie oddali do adopcji, chyba wraz z utratą kg utraciłaś rozum i tyle w temacie ;))) śmieszna jesteś naprawde błagam bo głupote to masz galopująca :))) he he nie moge obrażąc kogos to ty sobie możesz w przy domowym ogródku bo tam moze i komus zależy na tych twoich mądrych ;))) nie moge debilizm się szerzy....