Temat: dukan a ciąża

Cześć dziewczyny te na dukanie i te na innych dietach. Mam pytanie czy stosował ktoś w ciąży 3 fazę dukana bez protoczwartków i nabiał do 2% a nie 0%. Czy jest ktoś kto już przyszedł te drogą lub ma doświadczenie w tej kwestii?

bogusia1987 napisał(a):

Cześć dziewczyny te na dukanie i te na innych dietach. Mam pytanie czy stosował ktoś w ciąży 3 fazę dukana bez protoczwartków i nabiał do 2% a nie 0%. Czy jest ktoś kto już przyszedł te drogą lub ma doświadczenie w tej kwestii?

Trzecia faza jest dość zdrowa, ale polecam dać sobie spokój.Albo chociąz wprowadzić więcej skrobii i zdrowych tłuszczów(oliwa, orzechy), dodatkową porcję owoców.

montignaczka napisał(a):

natomiast nie przypominam sobie, zebym na Dukanie jadła chlebek. Jeżeli chodzi Ci o trzecią fazę, czyli już tą stabilizacyjną, na której możesz sobie trochę wiecej pozwolić, to na prawdę nie warto się bawic w jakies Dukany, tylko po prostu zdrowo jesć, to co lubisz, co nie tuczy, ale ma wartosci odżywcze takie jakie powinna przyjmować kobieta w ciąży. Jak słyszę Dukan to mi się nóż w kieszeni otwiera

No w trzeciej fazie jest chlebek, więc widocznie się nie zastosowałaś do zasad i dlatego się przejechałaś pewnie.

Polecam zdrowe odżywianie, ja tak robię, niestety tyję, bo jem bardzo dużo, ale jestem chyba jakimś wyjątkiem.

Wiktoriaxxx napisał(a):

montignaczka napisał(a):

natomiast nie przypominam sobie, zebym na Dukanie jadła chlebek. Jeżeli chodzi Ci o trzecią fazę, czyli już tą stabilizacyjną, na której możesz sobie trochę wiecej pozwolić, to na prawdę nie warto się bawic w jakies Dukany, tylko po prostu zdrowo jesć, to co lubisz, co nie tuczy, ale ma wartosci odżywcze takie jakie powinna przyjmować kobieta w ciąży. Jak słyszę Dukan to mi się nóż w kieszeni otwiera
No w trzeciej fazie jest chlebek, więc widocznie się nie zastosowałaś do zasad i dlatego się przejechałaś pewnie.Polecam zdrowe odżywianie, ja tak robię, niestety tyję, bo jem bardzo dużo, ale jestem chyba jakimś wyjątkiem.


masz rację, ze się nie dostosowałam, bo nawet nie zdążyłam, bo już wczesniej wylądowałam na pogotowiu z zapascią, kiedy mój organizm został całkowicie pozbawiony mikroelementów...cisnienia nie szło mi już zmierzyć i mało się nie przekręciłam
a co do zdrowego odżywiania, ja tak robię i chudnę
Pasek wagi

montignaczka napisał(a):

masz rację, ze się nie dostosowałam, bo nawet nie zdążyłam, bo już wczesniej wylądowałam na pogotowiu z zapascią, kiedy mój organizm został całkowicie pozbawiony mikroelementów...cisnienia nie szło mi już zmierzyć i mało się nie przekręciłama co do zdrowego odżywiania, ja tak robię i chudnę

No ale jak?Nie piłaś wody?Nie jadłaś kilograma warzyw w dni PW?To powinno uzupełnić mikroelementy...A wcześniej byłaś zdrowa?
a pilam, a jakże! warzywka jadlam a jakże, do tego makrelki i piers z kurczaka...po prostu ta dieta jest mega niezdrowa i tyle
Pasek wagi
Trochę mnie to dziwi, bo sama byłam na tek diecie i czułam się lepiej niż przed i fizycznie i psychicznie.Może nie każda dieta jest dla każdego.
ja też bylam na niej wczesniej 2 razy i nie było żadnych problemów, czulam się swietnie i nie dałam nikomu nic złego powiedzieć, a w zeszłym roku nie skończylam nawet 2 fazy, bo stało się to, co sie stalo...dlatego ja za Dukany i inne już podziękowalam, bo wzięłąm sobie ostrzeżenie do serca...tym bardziej, ze po każdym schudnięciu kilogramy powracały...wolę zdrowo, powoli i na zawsze :)
Pasek wagi
No mi nie wróciły przez ponad rok, dopiero w ciąży
mnie też nie od razu, dopiero gdzies po roku własnie...ale ja te pierwsze 2 razy to robilam ładnych parę lat temu...prawda taka, ze po tego typu dietach kilogramy zawsze wracają, jak zaczynasz normalnie jesć, nie ma cudów...a teraz też schudlam ile chciałam, a przynajmniej w zdrowy sposób...i wreszcie zmusilam się do ćwiczeń, z czego jestem bardzo dumna, bo zawsze ze mnie był leń pod tym względem, a jednak ciało całkiem inaczej wygląda
Pasek wagi
a dietetykowi jak będziesz pisać, to nie pisz o rybkach i chlebku, tylko wystarczy samo słowo Dukan i ciąża...i zobaczysz co odpisze. Powodzenia

Edit: poza tym piszesz tak nieskładnie, że ciężko się połapać o co Tobie chodzi w tej wypowiedzi...mam nadzieję, ze dobrze zrozumialam...natomiast nie przypominam sobie, zebym na Dukanie jadła chlebek. Jeżeli chodzi Ci o trzecią fazę, czyli już tą stabilizacyjną, na której możesz sobie trochę wiecej pozwolić, to na prawdę nie warto się bawic w jakies Dukany, tylko po prostu zdrowo jesć, to co lubisz, co nie tuczy, ale ma wartosci odżywcze takie jakie powinna przyjmować kobieta w ciąży. Jak słyszę Dukan to mi się nóż w kieszeni otwiera

czytaj ze zrozumieniem, dukan jest wskazówka i dlatego pytałąm czy ktos juz cos w tym kierunku wie, a te twoje gadki ani nie pomagaja ani nie ziebi, bo to tak jakby napisac ze sie bedzie jadło zupki warzywne codziennie na obiad z kapustka np i juz ktos rzuci kapuściana dieta zwariowałas! troche tolerancji  i zdrowego rozsadku bo ja sie  ketoze nie mam zamiaru wprowadzac. Z tad moje pytanie czy ktos stosowala zmodyfikowana faze 3 o półtłuste nabiał itd. Porażka jakaś wymądrzać to się możę każdy ale nie każdy ma taki komfort w ciazy ze moze jesc w maire normalnie i nie przytyje bo ja akurat nie i alternatywnie szukam/a a jak zjem makaron pełnoziarnisty z sosem bolońskim zamaist zwyklego to już jestem nie dobrą matką trzymajcie ,mnie!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.