Temat: Wysokie kobiety - atut czy wada?

Witam kochani!
Mam do Was pytanie na temat wysokich kobiet (ponieważ wysocy faceci są jak najbardziej na tak w naszym społeczeństwie ).
A zatem co sądzicie o wysokich kobietach 180+? Czy takie kobiety mogą nosić wysokie obcasy czy powinny sobie darować?
 I tu pytanie do facetów: czy Wy się nas boicie?



PS. Wybaczcie jeżeli ten temat wyda Wam się śmieszny, ale od dawna borykam się z tym kompleksem. Mam 186 cm i ciężko mi znaleźć faceta (co niekoniecznie jest spowodowane moim wzrostem, pewnie brzydotą ). A jak ubieram buty na wyższym obcasie to też wszyscy patrzą na mnie jak na dziwoląga i źle się z tym czuję, a uwielbiam kształt nóg na wysokim obcasie

bede.szczupla napisał(a):

Mam 165 i uważam, że to jest maks

Ja tak samo 
Mam koleżankę, która ma podobny wzrost jak Ty i śmiga w butach na obcasie. Ze wzrostem nic nie zrobisz, nóg sobie przecież nie odetniesz heh. Ja  też jestem osobą wysoką mam 178 no ale ja śmigam tylko i wyłącznie w płaskich butkach :) jakoś nie mogę się przełamać. Po prostu czuję się nieswojo. No, a co do facetów to miałam różnych i wysokich i niskich (dokładnie niższy o 5 cm ale jakoś nie było tego tak szczególnie widać):D Wiesz tutaj akurat wzrost nie ma znaczenia liczy się to co czujesz do drugiej osoby.
A i mam nadzieję, że się nie garbisz! Wysoka przygarbiona kobieta wygląda fatalnie :P

mam 158 cm wiec uważam ze bycie wysokim to wada :P tak jak dziewczyny pisały- u kobiety dobrze wygląda wzrost do 165 cm maksymalnie :) ja obstawiam nawet do 160 cm :)

wisienka254 napisał(a):

Napewno zaleta wysokiego wzrostu jest to, ze gdy ma sie nadwage nie wyglada sie jak kulka lub kaczka przy kilku nadprogramowych kilogramach.Ja mam 175cm i podobaja mi sie wysocy ludzie. Moglabym miec jeszcze tak z 5cm wiecej i bylabym mega szczesliwa ale teraz tez nie jest zle. Dziwnie wedlug mnie wyglada sylwetka gdzy dziewczyna jest bardzo wysoka i ma szerokie biodra. Mysle ze wiecie o co mi chodzi, szczupla dziewczyna a w miejscu tylka taka patelnia i na dodatek nic sie z tym nie da zrobic bo po prostu kosci miednicy sa tak rozstawione. Swoja droga musisz miec super dlugie nogi :D 


Ale niestety wygląda się jak "helga" duża i postawna 
Mam 164cm, chciałabym mieć 175,ale wzrostu nie zmienię. ;)

boaola napisał(a):

Witam kochani!Mam do Was pytanie na temat wysokich kobiet (ponieważ wysocy faceci są jak najbardziej na tak w naszym społeczeństwie ).A zatem co sądzicie o wysokich kobietach 180+? Czy takie kobiety mogą nosić wysokie obcasy czy powinny sobie darować? I tu pytanie do facetów: czy Wy się nas boicie? PS. Wybaczcie jeżeli ten temat wyda Wam się śmieszny, ale od dawna borykam się z tym kompleksem. Mam 186 cm i ciężko mi znaleźć faceta (co niekoniecznie jest spowodowane moim wzrostem, pewnie brzydotą ). A jak ubieram buty na wyższym obcasie to też wszyscy patrzą na mnie jak na dziwoląga i źle się z tym czuję, a uwielbiam kształt nóg na wysokim obcasie


Autorko nie, nie boimy się (no ja przynajmniej nie, ale też niski nie jestem). Ale was wcale nie ma dużo :P Sam znam jedną dziewczynę powyżej 180 i nigdy nie miała problemów z facetami.
Według mnie 180cm+ to wada.
mam ok 177-178 i powiem tak: jak ważyłam 75 kg to mi żebra wystawały, byłam bardzo szczupła nawet nie widać było że jestem tak ubita i nosiłam obcasy bardzo dobrze się w nich czułam, teraz mam 30 kg więcej i nigdy nie założyłabym obcasów bo przy masywnych bogach wygląda to komicznie moim zdaniem, tak więc nie tylko wzrost jest ważny ale figura przede wszystkim, z ładną sylwetką prawie wszystko pasuje jak się dobierze z gustem, takie jest moje zdanie.
Hmm...sama nie wiem,bo ja jestem osoba niska.150 cm w kapeluszu i swojego wzrostu nie uwazam za wade.Nie mowie tez,ze nie chcialabym kilku cm na plus miec.:) Uwazam,ze wysoki wzrost moze byc zaleta,bo: nie trzeba nosic szpilek,czego ja osobiscie nie znosze,nie trzeba skracac spodni,bo wszystkie sa za dlugie.  itp.,itd. :) tak wiec glow do gory:) a jak inni ludzie sie patrza na Ciebie jak na "dziwolaga" to pokaz im  jezyk :D (zart)
Pasek wagi
Ja mam 178 cm...cieszę się,że już nie urosnę.. Jak chcesz nosić szpilki to noś co komu do tego.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.