Temat: Boję się płynąć kajakiem

Może dla kogoś mój problem wyda się śmieszny, ale dla mnie to naprawdę problem.. Niedługo mój chłopak z kumplami i ich dziewczynami chcą sobie zrobić spływ kajakowy, a ja się panicznie boje :( Kiedyś jak miałam 6 lat to się topiłam, utopił się mój wujek i mój kuzyn, boje sie wody. Nawet jak jestesmy nad morzem czy jeziorem, ja tylko wchodze sie zamoczyc tam gdzie mam grunt i zaraz wychodze.  Nie umiem pływać. Nawet gdybym na tym spływie miała kapok, to i tak bym sie bała. Dla mnie jest straszna sama świadomość tego, że wpadam do wody tam gdzie nie mam gruntu. Mój chłopak sie na mnie obraził, nie rozumie, że ja nie wymyslam tylko naprawde sie boje, po takich przezyciach jakie mialam juz chyba tego nigdy nie przezwycięże. Tłumaczyłam mu to, ale on sie zachowuje jak mały chłopiec, który nie dostał cukierka :( Nie odzywa się do mnie, bo odmówiłam. Czy to jest normalne, żeby tak mnei potraktował? ja bym zrozumiała, że on czegoś nie chce, poza tym powiedziałam mu ze moze plynac sam. Co ja mam zrobić? Płynąć jednak tym kajakiem? tylko dla mnie to nie bedzie przyjemnosć a horror
Twój facet jest niepoważny !
W żadnym wypadku nie rób niczego wbrew sobie....byle tylko zadowolić " królewicza".
Jeśli będziesz chciała kiedykolwiek oswoić się z wodą to czas i miejsce sama wybierzesz,a nie pod wpływem czyjeś presji.


najlepiej by było gdybyście wybrali katą rzekę, gdzie prawie cay czas masz grunt i żebyś jeszcze przed wyjazdem poćwiczyła polecam Wkrę ja byłam tam kiedyś w wypożyczalni chyba ważka i byłam zadowolona na jednym odcinku to żeśmy naprawdę cały czas płynęli po piasku prawie ;) może takie warunki by Ci pozwoliły oswoić sytuację?
Pasek wagi
Pływałam kajakiem i wbrew pozorom są one bardzo stabilne, też pływałam cały dzień ale po Pilicy, było dosyć spokojnie ale miejscami bardzo głęboko. Moim zdaniem jak eis boisz to nie płyń. Facet powinien cię zrozumieć. A jak nie to trudno niech się obraża. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.