- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 czerwca 2013, 20:35
6 czerwca 2013, 21:19
"Nie stać nas teraz na dziecko" jak dla mnie pier...nie o "szopenie". Kiedyś była większa bieda a ludzie po 5-8 dzieci mieli. Żyli i przeżyli. Dzieci odchowali, choć fakt głód i choroby niejedno dzicko zabrały. A teraz każdy jest wygodny, myśli będzie kasa to dzicku wszystko gotowe można kupić i mieć niańkę na cały etat. Ot i cała filozofia. Ludzie boją się odpowiedzialność i konieczności wychowywania i bycia cały czas z dzickiem i wymyślają - nie stać nas. Ale samochodem dupy wożą, po knajpach chodzą i po kinach. Balują do białego rana. I na to mają.... a na dziecko już nie!
Edytowany przez wisienka254 6 czerwca 2013, 21:25
6 czerwca 2013, 21:20
Kurczę, przerażacie mnie z tymi wydatkami początkowymi - jak chociażby te szczepionki. Czyli warto byłoby zaoszczędzić coś "na start", a potem myśleć o dziecku?
6 czerwca 2013, 21:25
Nie boje sie odpowiedzialnosci- nie chce poprostu odmawiac sobie wszystkiego co sprawia mi przyjemnosc. Majac dziecko rowniez chce spotykac sie ze znajomymi, chce chodzic do kina, na koncerty, chce podrozowac dwa razy w roku, gdy zobacze super kiecke chce ja sobie kupic i wozic sie taksowka gdy ucieknie mi ostatni autobus. Chce tez zeby moje dziecko mialo ubranka takie jakie beda mi sie podobac a nie takie jakie beda tanie, chce by mialo dobry zlobek, gdy zachoruje bym mogla z nim natychmiast isc do prywatnego lekarza nie martwiac sie o to ze mi nie wsytarczy do nastepnej wyplaty. Przywyklam do zycia na pewnym poziomie i nie chce tego zmieniac. Moze jestem wygodna, a moze po prostu nie chce sobie odmawiac niczego i nie chce tez niczego odmawiac swojemu dziecku.
Edytowany przez Nikki23 6 czerwca 2013, 21:37
6 czerwca 2013, 21:29
Dodam, ze jak szukałam pierwszych bucików, to takie w sam raz kosztowały 179 zł. Oczywiście nie kupiliśmy, bo bez przesady. Podobno na allegro można dostać sporo ciuszków z UK, a tam jest bez porównania taniej.My mieliśmy kasę na wyprawkę ze ślubu, ale gdyby nie to, nie wiem, skąd byśmy wzięli kasę na wózek, fotelik, wyprawkę, łóżeczko...
6 czerwca 2013, 21:31
Na dzieci jest się gotowym lub nie. Jeśli chcesz dziecka to będziesz szukała argumentów za. Jesli go nie chcesz lub jesteś nie gotowa zawsze znajdzie się argument przeciw i decyzja bedzie odwlekana.
6 czerwca 2013, 21:31
6 czerwca 2013, 21:40
nie widzę potrzeby skazywania dziecka na poczucie że jest gorsze i odbieranie mu przyjemności, bo nie byłoby mnie stać na kupienie mu byle pierdoły. dziecko to dziecko, nie wytłumaczysz mu że pieniądze to nie wszystko, ono chce mieć ładną kurteczkę tak jak inne dzieci i jechać na kolonię. i będzie się czuło gorsze, nie wmówisz mu że jest inaczej.
6 czerwca 2013, 21:41
6 czerwca 2013, 21:43
6 czerwca 2013, 21:44