Temat: Nienawidzę stringów

Tylka ja tak mam? Nie znoszę mieć na sobie stringów i zakładam je tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy ubranie tego wymaga - nie odznaczają sie tak. Dziewczyny jak dają do oceny zdjęcia sylwetek, to często mają na sobie stringi. Nie denerwują one was? Ja nawet zwykłe figi jak mi trochę wejdą w rowek, to mnie to strasznie irytuje. Najgorzej jak idę ulicą i nie mogę poprawić. A w stringach to już w ogóle...Jak to robicie, że was stringi nie wkurzają?
Ja noszę tylko stringi. Ewentualnie podczas @ po domu czy do spania zakładam figi lub bokserki.
nie lubie i nie noszę, nie widze potrzeby żeby  je nosić

rynkaa napisał(a):

Zala21 napisał(a):

Ja bardzo lubię stringi - dobrze dobrane nie przeszkadzają mi w niczym.
uważam tam samo :) i dobrze by było, żeby były dobrej jakości jeśli ktoś chce się w nich czuc komfortowo.

trzeba tez pamieac o komfortowych wkladkach...
Do odznaczającycj się ubrań noszę bezszwowe majtki, a stringów nie lubię, z resztą pupa najłądniej wygląda w takich szortowatych ;)
kocham stringi.
Też nie lubię i nigdy nie noszę (jak byłam młodsza to lubiłam i nosiłam:D )
łojezu a ja chodzę tylko w stringach.... :) a na miesiączke mam bokserki damskie ;)
jak byłam laska ;p to nosiłam namiętnie i były to dla mnie najwygodniejsze z majtek. Teraz niestety już nie, bo mi się wrzynają (nie chodzi o zamały rozmiar tylko uginający sie tłuszczyk )
Pasek wagi
ja kocham stringi, wkurzają mnie całe gacie, które sie zwijaja i włażą do dupki :)
Ja noszę bardzo często i nie czuję różnicy. Aczkolwiek uważam, że bardziej seksowne są pełne np. koronkowe majtki

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.