15 maja 2013, 20:50
hej
Mam zamiar pierwszy raz przefarbować sobie włosy
Problem w tym że nie mam o tym zielonego pojęcia. Czytałam coś w internecie ale to tylko tak ogólnie. Farbować będę sama (mama mi pomoże
) A oto pytania:
1. Farba trwała/ półtrwała a może zmywalna? Co lepsze ?
2 Szamponetka/ farba/ farba bez amoniaku?
3. Jakiej firmy polecacie farby?
4. Jaki kolor będzie dobry żeby z włosów o takiej barwie jak na pierwszym zdjęciu wyszły takie jak na drugim zdjęciu?
5. A może macie jakieś inne propozycje na barwę włosów? Nie znam się kompletnie na tym
Mam 17 lat, niebieskie oczy, jasną karnacje, kręcone włosy.
- Dołączył: 2013-02-19
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 1969
15 maja 2013, 20:58
z tego co napisałaś tow tym pierwszym kolorze pewnie Ci bardzo ładnie a tak możesz przekombinować
15 maja 2013, 21:03
właśnie trochę się boje je farbować, ale mam dosyć swojego naturalnego koloru. grzywka jest bardzo jasna/szara taka bez koloru ;/ i ogólnie włosy pod światłem wydają się myszowate (tak mnie określili znajomi ostatnio ;/)
- Dołączył: 2012-11-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 206
15 maja 2013, 21:06
Może zacznij od zmywalnej szamponetki. Ja używałam bodajże takich firmy Marion, całkiem ok
Teraz farbuję włosy trwałą farbę, używam Garniera, ale zdarzało mi się kupić Joannę i też nie miałam żadnych problemów z włosami ;) Za to nie mogłam dojść do ładu z nimi po wszystkich farbach Loreala. A tak w ogóle polecam porozmawiać z fryzjerem, on najlepiej doradzi Ci farbę i odcień ;)
15 maja 2013, 21:08
do fryzjerki wybieram się jutro obciąć końcówki i mam nadzieję że mi choć trochę pomoże :)
- Dołączył: 2013-03-13
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3290
15 maja 2013, 21:10
Ostatnio pokochalam Garniera i jego nową serię Olia bez amoniaku, włosy sa przecudne, mimo że pół roku temu strasznie przesuszyłam je Lorealem, to potem używałam już tylko garniera i bez porównania, włosy są genialne mimo takiej w nie ingerencji.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
15 maja 2013, 21:12
Ja do 'domowego' farbowania również polecam garniera.
Kolory wychodzą ładne, cena jest bardzo ok, włosy nie są mocno przesuszone.
U mnie jedynym minusem jest to, że szybko się płuczą.
- Dołączył: 2013-05-10
- Miasto: -
- Liczba postów: 451
15 maja 2013, 21:20
Jak chcesz na stale to trwaly kolor szamponetka jest do 24 myc. Ja polecam farby schwarzkopf i loreal. nie zawieraja amoniaku przez co nie niszcza wlosow. Proponuje kolor orzech laskowy
- Dołączył: 2013-03-13
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3290
15 maja 2013, 21:31
to niszczenie włosów zależy od stanu włosa, bo jak wspomniałam ja i ktoś jeszcze, loreal bardzo je zepsuł. Ale jak nigdy nie były niczym traktowane, to i te będa dobre. Tylko do Loreala mam kolejne "ale" - szybkie zmywanie się koloru i błysku.