Temat: Czy jest w naszym gronie prawniczka/prawnik?

... który mógłby napisać coś na temat tego, czy to, co się dzieje teraz na vitalii jest w ogóle legalne? Czy rzeczywiście portal miał prawo umieścić na facebooku moje zdjęcie bez mojej wiedzy i podać link do mojego pamiętnika odchudzania? Czy faktycznie na moją prośbę nie ma obowiązku tego stamtąd usunąć?
Pasek wagi
Ja zaznaczałam, że przeczytałam regulamin jakieś 3 lata temu czyli jeszcze przed zmianami. Po zmianach niczego nie zatwierdzalam więc chyba linku do mojego pamiętnika nie mogą dać gdyby im to przyszlo do głowy (a teoretycznie może bo schudłam na Smacznie dopasowanej). Ja sobie tego nie życzę mimo, że nie ma tam moich zdjęć.

Beletrystyka

ale co ty bredzisz !?!?!

na jakie ślepo

chyba za bardzo się nakręciłaś

czytałam regulamin dlatego też nie mam problemu z FB bo nie mam kompromitujaych zdjec czy wpisow ...

pisze zupelnie ogolnie

nie kazy protal moze brac pod uwage to co Vitalia ma w regulaminie

samo za siebie mowi to ze FB usunal na prosbe wpisy gdzie byly fotki dziewczyn

cancri

kwestie myslenia w necie tez jak najbardziej popieram :)

"

przecież nie wiecie, kto się kryje pod nickami
i tak czy siak dzielicie się swoimi zdjęciami i wpisami ze światem
nigdy nie wiecie, kto nagle wszedł na Wasze konto, a kto nie
każdy może się zalogować, udawać vitalijkę i puścić te zdjęcia w świat
niestety tak się na tym świecie dzieje."
 
jak najabardziej sie pod tym podpisuje
ale pomysl teraz ze nie raz pisaly tu dziewczyny 16-17 latnie ktore jeszcze nie do konca zdaja sobie z tego sprawe
a pisaly o  bardzo intymnych rzeczach ...
 

Sorry, że tak późno się odzywam ale przeczytałam w skrócie ten wątek i pragnę Beletrystyce uprzejmie wyjaśnić że na regulaminie jak słusznie zauwazyła jedna z dziewczyn prawo się nie kończy. Owszem podpisanie przez większośc z nas regulaminu to jedna sprawa ale  naruszenie w sposób ewidentny dóbr osobistych  w szczególności ochrony wizerunku, z którą mamy tutaj niewątpliwie do czynienia to odrębna kwestia. Nie mogę teraz pogrzebać na spokojnie w domu w legalisie bo biegnę na jogę a mąż który jest radcą prawnym wyjechał na weekend na asg i nie mogę go podpytać, wiem natomiast jedno jak siedziałam na praktykach w sądzie cywilnym - jestem aplikantem- to powództwa o dużo mniejszym ciężarze gatunkowym a dotyczące dóbr osobistych były uwzględniane

Pasek wagi
Dziewczyny wystarczy przeczytać polityke prywatności w regulaminie vitalii niestety mogę wszystko
Pasek wagi

> Matylda, tak pewnie jestem pracownikiem vitalii
> :DJesteście śmieszne, bo ktoś reklumuje się
> waszymi pamiętnikami.Moją do tego pełne prawo,
> szkoda że nie czytacie regulamino.Activesubstance
> chyba nie uważałas na zajęciach. Gdybyś miała
> swoją prywatną stronę to tak zgadzam się, ale nie
> co do vitalii czy innych podobnych. To jest zwykła
> reklema. Przestudiowałam regulamin.Punkt: VI, 
> Polityka prywatności pod punkt 2 i 
> 3cytuję:"Symetria zastrzega sobie prawo do
> wykorzystywania wszelkich płaszczyzn
> funkcjonowania Serwisu Vitalia.pl do prowadzenia
> działalności
> komercyjnej, reklamowej, ogłoszeniowej wśród
> Użytkowników,
a w
> szczególności poprzez kierowanie do Użytkowników
> treści reklamowych,
> informacyjnych, komercyjnych i to dotyczących
> produktów lub usług
> świadczonych zarówno przez Symetrię jak i osoby
> trzecie." "Użytkownik oświadcza, iż przez
> przystąpienie do korzystania z usług
> Vitalia.pl, a w szczególności poprzez podanie
> danych niezbędnych do
> założenia konta Użytkownika w Serwisie Vitalia.pl,
> Użytkownik wyraża
> zgodę na przetwarzanie zarówno w danym momencie
> jak i w przyszłości
> jego danych osobowych."

 

Po pierwsze- wśród użytkowników Vitalii

PO drugie - do przetwarzania a nie publikowania danych

Pasek wagi
Słuchajcie nie dajmy się zwariować, sahlma jest na vitalii od dłuższego czasu chętnie odwiedzam Jej pamiętnik
Pasek wagi
Dzięki za chęć pomocy, Dziewczyny. Problem został już rozwiązany przez pracownika vitalii i to, co nie powinno się znaleźć na facebookowym profilu vitalii zniknęło dzisiaj przed południem. Myślę, że temat można zamknąć. Pozdrawiam. Cieszę się, że moje zdjęcie już tam nie wita odwiedzających :) mnie niepotrzebna taka popularność, ale pomyślałam, że niektórzy może by chcieli być umieszczeni w takim miejscu. Może więc warto poddać pod dyskusję w zupełnie nowym wątku jak sobie wyobrażamy istnienie vitalii na facebooku :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.