Temat: "przyjaźnie w liceum na całe życie"

Hej ostatnio w telewizji usłyszałam takie stwierdzenie że "liceum to okres pierwszych miłości oraz przyjaźni na całe życie ."
Zastanawiam się czy wy też tak uważacie ? Bo ja Jetem w I lo i jak na razie nie zapowiada się na to żeby były między mną a klasą przyjaźnie na całe życie . A jak było z wami?
nie, w licem moje "przyjaźnie" to była jedna wielka życiowa pomyłka. w liceum jeszcze pstro w głowie i raczej o prawdziwą przyjaźń trudno.
Ja moją przyjaciółkę poznałam w I gimnazjum i w sumie od III klasy wiedziałyśmy, że możemy na sobie polegać i tak jest do dziś :). Mimo, że mieszkamy i studiujemy w różnych miastach, to zawsze jak zjeżdżamy do domów na święta/weekendy to znajdujemy czas dla siebie i spotykamy się na ploty. 

Co do miłości to nie wiem... Jest wśród moich znajomych kilka par, które zaczęły ze sobą być w liceum (jestem 2 lata po maturze), jak na razie są ze sobą, ale nie wiadomo, co czas przyniesie ;p.

Moja mamuśka ma przyjaciół jeszcze z czasów liceum (jest to małżeństwo, które też jest ze sobą chyba od II klasy). Od małego nazywam ich 'ciocią i wujkiem', mimo że pokrewieństwa nie ma, a 'wujek' jest moim ojcem chrzestnym. 
Jak widać - można znaleźć przyjaciół na całe życie.
a ja sie z tym zgadzam! Ja z Jeleniej Góry <dolny śląsk> , mój narzeczony ze Szczecina < zachodniopomorskie > . Dwa różne końce polski, on był wtedy u nas w szkole , ja jeszcze nie . Miałam jedynie treningi u nich na stadionie . Później wspólna szkoła średnia ,napierw przyjaźń teraz wielka miłość ! Z moją przyjaciółką znałyśmy się całe życie, wychowane na jendym podwórku ,aczkolwiek dopiero średnia nas scaliła .Ja w szkole średniej miałam świenych ludzi , pod koniec zostało nas tylko 9 osob - z 5  z nich studiuje na jednym roku ;) Z reszta sie widuje jak jestem u rodziców, pomimo kilometrów jakie nas dzielą więź miedzy nami została ! 
Dopiero koncze liceum, wiec nie moge sie wypowiedziec czy an cale zycie :p Ale mam nadzieje ze z licealnymi kolezankami utrzymam staly, dobry kontakt
u mnie to nie dzialalo
Pasek wagi
no u mnie niby się potwierdza, siedziałam w ławce przez 4 lata z koleżanką do tej pory utrzymujemy kontakt ze sobą, piszemy codziennie na gg i czasem się widujemy ;)
pfff, u mnie polowa klasy jest z okolicznych wsi szczecina, od razu po szkole do domu, bo 2 godziny na dojazd. najlepsze LO, ludzie nie przyszli tutaj nawiazywac przyjazni. 
Jest nas 4. Mieszkamy w różnych regionach kraju. Liceum ukończyłyśmy ponad 20 lat temu i wciąż jesteśmy przyjaciółkami.
nie..
a pier*** w tej tv :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.