- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
9 maja 2013, 15:27
Słyszałam kiedyś o wpadających do domu ,przez okno, błyskawicach
![]()
Głupie to trochę, ale, czy podczas burzy można otwierać okna?
Mam wrażenie ,że za chwilę się uduszę...
Mam 27 stopni przy uchylonym oknie i nie wiem,czy powinnam je zamknąć,czy mogę mocniej otworzyć?
Nie śmiać się, boję się burzy,zawsze się bałam i chyba już mi tak zostanie.
W dodatku jestem w ten burzowy dzień sama w domu ;-/ ...
9 maja 2013, 15:28
nigdy o tmy nie slyszalam ale u mnie wlasnie sie zaczyna!!! przed chwila bylo 27 stopniu a teraz juz 20 i czarnooo ,pomyslec ze o 11 sie opalalam i jestem zjarana
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
9 maja 2013, 15:29
slyszalam o tym, ale bardziej jako takie 'dziwne opowiesci' pewnie wszystko jest mozliwe ale zdarza sie raz na milion przypadkow;)
9 maja 2013, 15:30
E tam! Otwieraj okno. Grunt to żeby nie trzasnęło jak sie wiatr zerwie :-)
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
9 maja 2013, 15:31
myślę, że jak uchylisz to nic się nie stanie i tu głównie chodzi o to, zeby Ci szyb nie powybijało jak się zerwie silniejszy wiatr :)
ps. ja słyszałam że moga również wpadać przez gniazdka od prądu a innymi wypadać ;p i najlepiej w czasie burzy nie przebywac naprzeciwko kontaktu :) poza tym i tel może wybuchnąc przy uchu jak rozmiawiasz albo gdy dostajesz esa :D
żartowałam :)
9 maja 2013, 15:31
FammeFatale22 napisał(a):
Słyszałam kiedyś o wpadających do domu ,przez okno, błyskawicach Głupie to trochę, ale, czy podczas burzy można otwierać okna?Mam wrażenie ,że za chwilę się uduszę...Mam 27 stopni przy uchylonym oknie i nie wiem,czy powinnam je zamknąć,czy mogę mocniej otworzyć?Nie śmiać się, boję się burzy,zawsze się bałam i chyba już mi tak zostanie.W dodatku jestem w ten burzowy dzień sama w domu ;-/ ...
kiedys mi kolezankaa opowiadała,ze jej wleciał przez oko
powaznie,wiec lepiej zamykaj:D
ja tez sie boje strasznie burzy-raz w momecie jak wyjzałam przez okno ,piorun walnął w chałupe.miałam biało przed oczami-spalił nam sie wtedy telewizo i tel-dlatego teraz wszystko wyłączam:D
Edytowany przez 747c579c1a67202778d1b4aa4426fae2 9 maja 2013, 15:32
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1945
9 maja 2013, 15:32
Ja tam zawsze zamykam okna jak jest burza. Czuję się wtedy bezpieczniej. Sama burza nie trwa przecież godzinami, zaraz minie i będziesz mogła otworzyc okno ;)
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 2222
9 maja 2013, 15:33
Mojej babci kiedyś wleciał piorun (jakoś on się nazywa, chyba kulisty) przez okno. Ja nieraz mam otwarte a nieraz zamknięte
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
9 maja 2013, 15:33
ja miałam otwarte okna podczas burzy, ale przed chwila burza i ulewa zamieniła sie w dość porządne gradobicie to zamknęłam okna..nie było wyjścia
- Dołączył: 2012-10-18
- Miasto: Lugar Feliz
- Liczba postów: 2537
9 maja 2013, 15:33
Tak, moja ciocia zostawiła otwarte okno dachowe przez przypadek - wleciał jej piorun, a ściany miała całe hmm.. osmolone, widac bylo jak sie odbijal od scian :P Lepiej zamykać..