Temat: Prysznic na basenie. Nago czy w kostiumie?

Mam pytanie. Jak kąpiecie się pod prysznicem np. na basenie to robicie to w kostiumie czy nago? Wcześniej chodziłam na basen, gdzie każdy prysznic miał zasłonę, teraz chodzę na taki, gdzie w szatni damskiej jest tylko jedno pomieszczenie z odkrytymi prysznicami i jakieś 70% kobiet kąpie się nago. Ja wstrzymałam się ze ściąganiem stroju, bo w sumie nie chciałabym spotkać w takiej sytuacji koleżanki z pracy, szefowej czy kogoś z uczelni...

Macie opory przed kąpaniem się nago przy obcych ludziach?

Ana899 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
a to już dość prymitywny komentarz. Przecież rozmawiamy o basenie, gdzie szatnie są podzielone wg płci, a mycie się (przed i po) jest kwestią higieny. kt nie pisze o paradowaniu nago na ulicy
przecież napisałam, że jestem z małego miasteczka, pod Lbn, nie jestem światowa, tylko zaściankowa i staroświecka!!

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
No, kiedyś również ludzie mieszkali w jaskiniach :D
no  a ja mieszkam w małym mieście/wsi więc z jaskiń nigdy nie wyszłam, jestem zaściankowa, staroświecka, więc wiesz...

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
No, kiedyś również ludzie mieszkali w jaskiniach :D
no  a ja mieszkam w małym mieście/wsi więc z jaskiń nigdy nie wyszłam, jestem zaściankowa, staroświecka, więc wiesz...

Wiem, wiem, napisałaś to już ze 3 razy chyba.
A ja nadal mam nadzieje, ze Ty sobie po prostu jaja robisz pisząc takie rzeczy o goliźnie. Tak, po prostu masz takie "zgryźliwe" poczucie humoru", prawda? :)

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
No, kiedyś również ludzie mieszkali w jaskiniach :D
no  a ja mieszkam w małym mieście/wsi więc z jaskiń nigdy nie wyszłam, jestem zaściankowa, staroświecka, więc wiesz...
Wiem, wiem, napisałaś to już ze 3 razy chyba.A ja nadal mam nadzieje, ze Ty sobie po prostu jaja robisz pisząc takie rzeczy o goliźnie. Tak, po prostu masz takie "zgryźliwe" poczucie humoru", prawda? :)
Nie. NIGDY PRZENIGDY na basenie do którego jeżdżę nie widziałam nagiej kobiety pod prysznicem. NIGDY. Nie chcę oglądać czyichś stref intymnych i tego wymagam od innych.
Ty umiesz i nie krępujesz się chodzić nago, ale ja nie chciałabym oglądać ciebie paradującej z genitaliami na wierzchu.

Nawet jakbym miała idealną figurę to i tak bym się wstydziła... Nie rozumiem jak się można rozebrać bez wstydu przy innych, obcych ludziach.

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
No, kiedyś również ludzie mieszkali w jaskiniach :D
no  a ja mieszkam w małym mieście/wsi więc z jaskiń nigdy nie wyszłam, jestem zaściankowa, staroświecka, więc wiesz...
Wiem, wiem, napisałaś to już ze 3 razy chyba.A ja nadal mam nadzieje, ze Ty sobie po prostu jaja robisz pisząc takie rzeczy o goliźnie. Tak, po prostu masz takie "zgryźliwe" poczucie humoru", prawda? :)
Nie. NIGDY PRZENIGDY na basenie do którego jeżdżę nie widziałam nagiej kobiety pod prysznicem. NIGDY. Nie chcę oglądać czyichś stref intymnych i tego wymagam od innych. Ty umiesz i nie krępujesz się chodzić nago, ale ja nie chciałabym oglądać ciebie paradującej z genitaliami na wierzchu.
Dlatego cieszę się że chodzę na basen z zaslonkami, przed którym ludzie się myją i jest tam czysto. Nie umycie całego ciała PRZED basenem jest sprzeczne z regulaminem mojego basenu, a po to już dla mnie kwestia nie śmierdzenia chlorem i wygody. W takim miejscu jak basem niespoglądanie na cudze miejsca intymne jest kwestią dobrego wychowania, co do małych chłopców, to nie powinno ich w szatni damskiej być. Tyle w temacie

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
No, kiedyś również ludzie mieszkali w jaskiniach :D
no  a ja mieszkam w małym mieście/wsi więc z jaskiń nigdy nie wyszłam, jestem zaściankowa, staroświecka, więc wiesz...
Wiem, wiem, napisałaś to już ze 3 razy chyba.A ja nadal mam nadzieje, ze Ty sobie po prostu jaja robisz pisząc takie rzeczy o goliźnie. Tak, po prostu masz takie "zgryźliwe" poczucie humoru", prawda? :)
Nie. NIGDY PRZENIGDY na basenie do którego jeżdżę nie widziałam nagiej kobiety pod prysznicem. NIGDY. Nie chcę oglądać czyichś stref intymnych i tego wymagam od innych. Ty umiesz i nie krępujesz się chodzić nago, ale ja nie chciałabym oglądać ciebie paradującej z genitaliami na wierzchu.

Dobrze, w takim razie nigdy w życiu nie pójdę na basen w Lublinie.
Zrobię to specjalnie dla Ciebie!

Ana899 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
No, kiedyś również ludzie mieszkali w jaskiniach :D
no  a ja mieszkam w małym mieście/wsi więc z jaskiń nigdy nie wyszłam, jestem zaściankowa, staroświecka, więc wiesz...
Wiem, wiem, napisałaś to już ze 3 razy chyba.A ja nadal mam nadzieje, ze Ty sobie po prostu jaja robisz pisząc takie rzeczy o goliźnie. Tak, po prostu masz takie "zgryźliwe" poczucie humoru", prawda? :)
Nie. NIGDY PRZENIGDY na basenie do którego jeżdżę nie widziałam nagiej kobiety pod prysznicem. NIGDY. Nie chcę oglądać czyichś stref intymnych i tego wymagam od innych. Ty umiesz i nie krępujesz się chodzić nago, ale ja nie chciałabym oglądać ciebie paradującej z genitaliami na wierzchu.
Dlatego cieszę się że chodzę na basen z zaslonkami, przed którym ludzie się myją i jest tam czysto. Nie umycie całego ciała PRZED basenem jest sprzeczne z regulaminem mojego basenu, a po to już dla mnie kwestia nie śmierdzenia chlorem i wygody. W takim miejscu jak basem niespoglądanie na cudze miejsca intymne jest kwestią dobrego wychowania, co do małych chłopców, to nie powinno ich w szatni damskiej być. Tyle w temacie
Chodząc nago dajesz przyzwolenie na to, że jesteś otwarta, pewna siebie, co za tym idzie patrzenie na ciebie nie powinno ci sprawiać kłopotu, szczególnie patrzenie w twoje strefy intymne.

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

megan292 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Kiedyś kobiety chciały być damami, zasłaniały nawet kostki u nóg, a dziś?każda jedna paradowałaby nago wszędzie gdzie by się dało
No, kiedyś również ludzie mieszkali w jaskiniach :D
no  a ja mieszkam w małym mieście/wsi więc z jaskiń nigdy nie wyszłam, jestem zaściankowa, staroświecka, więc wiesz...
Wiem, wiem, napisałaś to już ze 3 razy chyba.A ja nadal mam nadzieje, ze Ty sobie po prostu jaja robisz pisząc takie rzeczy o goliźnie. Tak, po prostu masz takie "zgryźliwe" poczucie humoru", prawda? :)
Nie. NIGDY PRZENIGDY na basenie do którego jeżdżę nie widziałam nagiej kobiety pod prysznicem. NIGDY. Nie chcę oglądać czyichś stref intymnych i tego wymagam od innych. Ty umiesz i nie krępujesz się chodzić nago, ale ja nie chciałabym oglądać ciebie paradującej z genitaliami na wierzchu.
Dobrze, w takim razie nigdy w życiu nie pójdę na basen w Lublinie. Zrobię to specjalnie dla Ciebie!
akurat nie w Lbn, ale ok
w kostiumie, nigdy bym się nie odważyła nago

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.