Temat: Prysznic na basenie. Nago czy w kostiumie?

Mam pytanie. Jak kąpiecie się pod prysznicem np. na basenie to robicie to w kostiumie czy nago? Wcześniej chodziłam na basen, gdzie każdy prysznic miał zasłonę, teraz chodzę na taki, gdzie w szatni damskiej jest tylko jedno pomieszczenie z odkrytymi prysznicami i jakieś 70% kobiet kąpie się nago. Ja wstrzymałam się ze ściąganiem stroju, bo w sumie nie chciałabym spotkać w takiej sytuacji koleżanki z pracy, szefowej czy kogoś z uczelni...

Macie opory przed kąpaniem się nago przy obcych ludziach?

mela.zapasowa napisał(a):

Kąpanie się nago wg mnie przy innych obcych osobach jest bardzo nieeleganckie. Na ulicy nie można chodzić bez majtek, a pod prysznicem to już jest ok? Świat dzikusów.

Nieeleganckie... Umarłam
Fakt, nagie ludzkie ciało jest fatalne i absolutnie nie należy go pokazywać
A pod prysznic na basenie najlepiej ubrać się dodatkowo od stóp do głów, żeby w razie czego nie zostać przez nikogo rozpoznanym.
Jak można się kąpać w stroju kąpielowym????? Nie ogarniam...

Mieszkam w dużym mieście i nie wiem, może chodzę na jakiś dziwny basen, ale na 20 stanowisk z prysznicem tylko ja i jeszcze dwie dziewczyny myły się w kostiumie, reszta nago i bez skrępowania szły jeszcze do wieszaków po ręczniki - też nago. Mój facet mówił, że w męskiej szatni wszyscy bez wyjątków kąpią się bez majtek... Wcześniej się z tym nie spotkałam, bo chodziłam na basen, gdzie prysznice były osobne.
w kostiumie
Pasek wagi
Jeśli chodzę na siłownię i potem biorę prysznic to raczej nago.

mela.zapasowa napisał(a):

Kąpanie się nago wg mnie przy innych obcych osobach jest bardzo nieeleganckie. Na ulicy nie można chodzić bez majtek, a pod prysznicem to już jest ok? Świat dzikusów.


Cóż za stwierdzenie....a co ja na ulicy się kąpię czy miejscu specjalnie do tego przeznaczonym? Obrażam kogoś kąpiąc się nago? Proszę Cie...

megan292 napisał(a):

mela.zapasowa napisał(a):

Kąpanie się nago wg mnie przy innych obcych osobach jest bardzo nieeleganckie. Na ulicy nie można chodzić bez majtek, a pod prysznicem to już jest ok? Świat dzikusów.
Nieeleganckie... Umarłam Fakt, nagie ludzkie ciało jest fatalne i absolutnie nie należy go pokazywać A pod prysznic na basenie najlepiej ubrać się dodatkowo od stóp do głów, żeby w razie czego nie zostać przez nikogo rozpoznanym.Jak można się kąpać w stroju kąpielowym????? Nie ogarniam...


W jednoczęściowym faktycznie jest trudno, ale w bikini można już dać radę. Wczoraj przeżyłam szok, bo przy mnie jedna kobita ukucnęła i sobie słuchawką od prysznica myła miejsce intymne.  dodatkowo nieliczne z myjących się odwracały się do ściany - większość zagadywała do swoich koleżanek radośnie pucując pipkę :) Już sama nie wiem..., ale jednak wolałabym, by każdy mył się porządnie w swojej łazience...
Na mojej siłowni były prysznice wszystkie razem w jednym pomieszczeniu i niestety jeśli chciałam wziąć prysznic po saunie czy ćwiczeniach to nago, przy wszystkich kobietach:/ W dodatku wejście pod prysznice od całej szatni oddziałała tylko zasłonka. Dla mnie to było mega krępujące, zawsze czekałam na moment, kiedy pod prysznicami nikogo już nie będzie, choć czasem się nie dało uniknąć towarzystwa. Dla mnie też krępujące było oglądanie jak inne kobiety myją sobie miejsca intymne, chodzą bez staników po szatni, a potem na całe ciało wklepują balsam nawilżający..

Kiedyś, akurat podczas mojego prysznicu, weszła właścicielka siłowni i bez skrępowania czyściła sobie kafelki, próbując dyskutować ze mną na jakiś temat - i bez żadnego skrepowania patrzyła jak biorę prysznic. Dla mnie przegięcie.
ja mam obawy wyjść w ogóle na basen w kostiumie a co dopiero kąpać się tam nago.. 
nago? mowy nie ma ;)

Mumtaz napisał(a):

megan292 napisał(a):

mela.zapasowa napisał(a):

Kąpanie się nago wg mnie przy innych obcych osobach jest bardzo nieeleganckie. Na ulicy nie można chodzić bez majtek, a pod prysznicem to już jest ok? Świat dzikusów.
Nieeleganckie... Umarłam Fakt, nagie ludzkie ciało jest fatalne i absolutnie nie należy go pokazywać A pod prysznic na basenie najlepiej ubrać się dodatkowo od stóp do głów, żeby w razie czego nie zostać przez nikogo rozpoznanym.Jak można się kąpać w stroju kąpielowym????? Nie ogarniam...
W jednoczęściowym faktycznie jest trudno, ale w bikini można już dać radę. Wczoraj przeżyłam szok, bo przy mnie jedna kobita ukucnęła i sobie słuchawką od prysznica myła miejsce intymne. Jednak wolałabym, by każdy mył się porządnie w swojej łazience... sama nie wiem...

Mycie się w kostiumie jednoczęściowym to moim zdaniem raczej pranie stroju :) W bikini na upartego dałoby radę, ale niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego nie można go po prostu zdjąć i umyć się jak cywilizowany człowiek? Czemu w Polsce nadal w świadomości ludzi tkwi przekonanie, że nagość jest obsceniczna, niemoralna, zagraża dzieciom (!!!??). Mam wrażenie, że panuje u nas obawa, że ktoś posądzi nas o ekshibicjonizm lub inne zboczenie jak się rozbierzemy w szatni.
Chyba jeszcze kilka pokoleń nam zajmie dojście do tego, ze nagość nie równa się wyuzdanie, może pokolenie moich wnuków będzie traktowało nagość naturalnie i nie będzie robiło afery z pójścia pod prysznic czy do sauny nago.

megan292 napisał(a):

Mumtaz napisał(a):

megan292 napisał(a):

mela.zapasowa napisał(a):

Kąpanie się nago wg mnie przy innych obcych osobach jest bardzo nieeleganckie. Na ulicy nie można chodzić bez majtek, a pod prysznicem to już jest ok? Świat dzikusów.
Nieeleganckie... Umarłam Fakt, nagie ludzkie ciało jest fatalne i absolutnie nie należy go pokazywać A pod prysznic na basenie najlepiej ubrać się dodatkowo od stóp do głów, żeby w razie czego nie zostać przez nikogo rozpoznanym.Jak można się kąpać w stroju kąpielowym????? Nie ogarniam...
W jednoczęściowym faktycznie jest trudno, ale w bikini można już dać radę. Wczoraj przeżyłam szok, bo przy mnie jedna kobita ukucnęła i sobie słuchawką od prysznica myła miejsce intymne. Jednak wolałabym, by każdy mył się porządnie w swojej łazience... sama nie wiem...
Mycie się w kostiumie jednoczęściowym to moim zdaniem raczej pranie stroju :) W bikini na upartego dałoby radę, ale niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego nie można go po prostu zdjąć i umyć się jak cywilizowany człowiek? Czemu w Polsce nadal w świadomości ludzi tkwi przekonanie, że nagość jest obsceniczna, niemoralna, zagraża dzieciom (!!!??). Mam wrażenie, że panuje u nas obawa, że ktoś posądzi nas o ekshibicjonizm lub inne zboczenie jak się rozbierzemy w szatni. Chyba jeszcze kilka pokoleń nam zajmie dojście do tego, ze nagość nie równa się wyuzdanie, może pokolenie moich wnuków będzie traktowało nagość naturalnie i nie będzie robiło afery z pójścia pod prysznic czy do sauny nago.


Ja mieszkam w PL i to tutaj się kobiety kąpią nago, przychodzą babcie i siadają gołymi tyłkami na ławeczkach w szatni i smarują się balsamem - wszystko w tej pruderyjnej Polsce. Może i ja się znieczulę, bo jak wczoraj na mnie zrobiło to wrażenie, tak za dwa tygodnie będzie mi na pewno obojętne. A moje pierwsze skojarzenie było z obozami zagłady - białe pomieszczenie i masa nagich, kąpiących się ciał. Wtedy to w taki sposób odbierało się człowiekowi godność, intymność, teraz jest to normą.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.