Temat: czy nosicie szpilki i mini na codzień?

nie

Średnio mi się to podoba, ale jak dziewczyna jest ładna, zgrabna i zadbana to dlaczego miałaby nie chwalić się swoimi wdziękami?:)

Noszę i nie widze w tym nic dziwnego, chociaż widuję czasem dziewczyny, które "przesadzają", tzn czerwone platformy, wzrorzyste rajstipy albo co gorsza kabaretki, jasne spódnice i kolorowe prześwitujące stringi, to akurat mi się chce śmiać.

nie

jak ktos ma odpowiednia figure i wiek odpowiedni to niech nosi..śmiesznie wyglądaja kobiety w dojrzalym wieku ktore chcą sie ubiorem na siłe odmłodzić..ja nigdy nie nosze ani miniówy (nie ta figura) ani szpilek - nie mam talentu do chodzenia na "wysokości" - wyglądam jak łamaga..czasem zakladam jako dodatek do sypialni - no ale tam nie musze za duzo spacerować..na szilkach tez trzaba umieć chodzić..

Żałosne myśleć o dziewczynie "prostytutka" bo ma mini + szpilki. Ja osobiście nie łączę, ale tylko dlatego, że nie umiem chodzić na szpilkach :D

Nie nosze, bo warunkow nie mam, a w szpilkach chyba bym sie zabila.
Ale jak ktos moze, to niech nosi.
A zeby wygladac jak panienka lekkich obyczajow, wcale mini i szpilek nie trzeba ;)

Jak ktoś lubi to czemu nie sama bym nosiła jak bym umiałą chodzić w butach na ciękich obcacach:)

Nie noszę. Rzadko kiedy zakładam szpilki, a o mini już nie wspomnę... Praktyczniej jest w zwykłych ubraniach, jakoś lepiej się wtedy czuję. Co nie zmienia faktu, że sama oglądam się za dziewczynami, które mają figurę stworzoną do noszenia takich zestawów. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, bo widuję też takie, które przesadzają i nie wygląda to wtedy ładnie.