Temat: jak sikaja wasi faceci w domu?

Jak sikaja wasi mezczyzni w domu? Mam na mysli to czy robia to na siedzaco czy na stojaco?
Pasek wagi

Mumtaz napisał(a):

Salezjaninka napisał(a):

sacria napisał(a):

Salezjaninka napisał(a):

sacria napisał(a):

Felvarin napisał(a):

Mój zawsze na stojąco, ale co ciekawsze (i zarazem niesmaczne) sika do zlewu w ubikacji, bo twierdzi, że wtedy od razu może sobie umyć i nie musi nigdzie łazić z majtkami w dole. Cóż... póki mieszkamy osobno to mi to wisi, ale już mu zapowiedziałam, że jak zamieszkamy razem to mu utnę przyrodzenie jak będzie tak dalej robił.
Co za obrzydliwy koleś...;/ Chociaż niektóre laski tutaj padną z podniecenia, jaki on męski ogier...:D
Już znowu nie przesadzaj i się tak nie bulwersuj... To, że dla jednych to jest normalne, a inni by w życiu nie pomyśleli, że facet może sikać na stojąco, nie znaczy, że się jarają taki mi rzeczami -,- popatrz chociażby na psy: suki kucają (no ok, czasem im się zdarzy podnieść nogę), ale psy jednak już tego nie robią :P no chyba, że są stare i nie mają siły, to wtedy sobie leją po nogach ;p
Mam prawo się bulwersować, bo SIKANIE DO UMYWALKI jest dla mnie po prostu czymś odrażającym. Dla Ciebie (sama porównujesz suki i psy) jak się okazuje nie jest bulwersujące- więc słusznie trafiłam z moim komentarzem:DA ja nie porównuje mojego faceta do psa- psy też bzykają wszelakie suczki, gdzie popadnie, jeśli nadarzy się okazja- to dla Ciebie u mężczyzn też taka fajna cecha, tylko dlatego, że psy tak robią?:D
Aha, wszystko jasne :) zaprzestają z Tobą dyskusji, bo widzę, że i tak szkoda moich słów. BTW - temat o sikaniu, a nie ruchaniu ;) i radzę poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem, pozdrawiam :)
Tak, tylko że Sacria pokazuje właśnie, że Twoje porównanie jest z d*** ;)

no dokładnie... :D ale nie ma to jak porównać faceta do psa, łehhh :D
do umywalki ;D;D;D
NIE NO ŻARTUJE, NORMALNIE

do.it.yourself napisał(a):

oczywiście że na stojąco.Sory ale jakbym zobaczyła mojego faceta sikającego jak baba, wyśmiałabym Go:D

 szkoda. bylby zdrowszy. 

moj facet sika chyba na stojąco. przynajmniej z tego co widzialam. ale  nie moge powiedziec ze "zawsze" bo nie laze za nim do lazienki.
Nie wiedziałem, że tylu facetów kuca jak sika.  
Ale szanuję, że może się to komuś podobać :)
teraz się okazuje, że powinniśmy jeszcze zrywać kafelki z podłogi, i obkładać nimi kibel, na podobieństwo psów zakopujących swoje siuski :)

grzesiek75 napisał(a):

Nie wiedziałem, że tylu facetów kuca jak sika.  

 a ty kucasz?

tatooman napisał(a):

teraz się okazuje, że powinniśmy jeszcze zrywać kafelki z podłogi, i obkładać nimi kibel, na podobieństwo psów zakopujących swoje siuski :)

Na stojaka przez okno... Po co robić kilometry do łazienki

tymrazemschudne napisał(a):

grzesiek75 napisał(a):

Nie wiedziałem, że tylu facetów kuca jak sika.  
 a ty kucasz?

Nie kucam. Ale i nie szczę obok kibla, do doniczek, nogi nie podnoszę, tudzież nie zakopuje sików.
Jak sra to sika na siedzaco. 
Jak tylko siku- to na stojaco. 
Co za idiotyczne pytanie...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.