Temat: Wielka księga cipek, wielka księga siusiaków, czyli uświadamianie nieletnich

Kiedyś w empiku spotkałam się z taką serią ksiażek : Wielka księga cipek, Wielka księga siusiaków. 
Śmiałam się z niej do dziś kiedy profesor na kierunku pedagogika oznajmiła, że będąc na konferencji w Warszawie dowiedziała się, że do szkół podstawowych mają wejść nowe zajęcia a mianowicie lekcja masturbacji
W dodatku do szkół mają wejść wcześniej przytoczone książeczki. 
Są to oczywiście książki dla najmłodszych. Dla mnie jest to nie pojęte i uważam, że co niektórym poprzewracało się w d.
Ale jestem ciekawa waszego zdania na ten temat?
Przytocze fragment:
O masturbacji...
Carro: Dość często się masturbuję. Czasami nawet kilka razy dziennie. Ale nigdy nikomu bym o tym nie powiedziała. Trochę to brzydkie, ale za to bardzo przyjemne. Zdaje mi się, że łatwiej jest być chłopcem. Oni mogą mówić o tym, że się masturbują, ale nigdy nie słyszałam, żeby jakaś dziewczyna się do tego głośno przyznała.
Emma: Próbowałam się masturbować, ale to nic szczególnego. Może staje się przyjemniejsze, kiedy jest się starszym. A tak w ogóle, to człowiek masturbuje się po to, żeby mieć orgazm.
Lisa: Czasami się masturbuję. To pomaga, kiedy jestem zestresowana i chcę się rozluźnić albo zasnąć.

malgolaa napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

Poza tym jestem zdania, że nauka w szkole powinna stanowić tylko uzupełnienie w tych kwestiach. Lepiej zająć się szkoleniem rodziców, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi, bo bardzo wielu z nich niestety tego nie robi. 
zgadzam się


malgolaa napisał(a):

Pewnie myślą że dzięki temu nastolatki nie będą uprawiąć już seksu, mylą się i to bardzo, zaraz po pierwszej lekcji kible zajęte, niestety

Chyba tak myślą
a poźniej bedą książki jak siusiaka wkładac do małej pochewki i ćwiczenia w szkole, przecież seks to nic złego , nie ma czego sie wstydzić..... 
zobaczcie lepiej na to: http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-mali-polacy-naucza-sie-seksu-w-przedszkolu,nId,959355 ...


"Scenariusz zajęć w ramach projektu przewiduje m.in. przebieranie chłopców w spódniczki oraz peruki z długimi włosami. Feministki, które są autorkami projektu, zalecają też przedszkolankom zmienianie płci bohaterów bajek."


Babcia koleżanki oglądała ostatnio w telewizji program w którym informowano,
że myślano nad wprowadzeniem WDŻwR już w wieku 6 lat, a pierwszy seks powinniśmy mieć już za sobą mając 12.
Przesada.

Ana899 napisał(a):

A ja nie ogarniam, że Wy tak bezkrytycznie wierzycie, że coś takiego będzie miało miejsce. Trochę myślenia i krytycznego spojrzenia... Naprawdę myślę, że źle, że ludzie tak po prostu wierzą w to, co przeczytają. ech...

wejdzie  czy nie wejdzie. porażka jest to ze w ogóle takie książki wchodza do księgarni.
A też juz o tym słyszałam

euphoriia napisał(a):

świat oszalał....

koralowaMi napisał(a):

malgolaa napisał(a):

koralowaMi ale masturbacja to nic złego!!! z resztą się zgadzam
Ale ja nie mówię że to coś złego, tylko jeśli da się pełne przyzwolenie na to dzieciom od małego, to będą to robić ile się da, bo nie będą umiały zachować umiaru, skoro to "legalne" i w szkole o tym uczą to można robić to non stop. A później "baaam" uzależnieni od masturbacji, nie umiejący stworzyć związku (bo z kimś jest inaczej). Oglądałam program o takich ludziach, wcale nie mają super przeżyć tylko muszą to robić, tak jak palacz zapalić fajkę.http://portal.abczdrowie.pl/uzaleznienie-od-masturbacji
Pasek wagi

koralowaMi napisał(a):

Chciałabyś żeby Twoje dziecko przyszło kiedyś ze szkoły i powiedziało że czytało na lekcji o cipkach (jak by nie istniało ładniejsze słowo) i siusiakach i Pan im wytłumaczył jak sobie samemu zrobić dobrze i teraz idzie właśnie to robić. Wychowają w tym kraju dewiantów i tyle. Od masturbacji również się można uzależnić a wprowadzając coś takiego w szkole dają jasny znak że masturbacja nie jest niczym złym, nie mówię że jest zła ale trzeba znać umiar, a dziecku ciężko jest ograniczyć nawet słodycze....;/ Nie mówiąc o tym że wtedy małolaty już zaczną się bzykać na potęgę. Bo skoro sam ze sobą jest tak fajnie to jak świetnie będzie z dziewczyną/chłopakiem.

dokładnie... masakra jakaś 

LadyFilus napisał(a):

Babcia koleżanki oglądała ostatnio w telewizji program w którym informowano,że myślano nad wprowadzeniem WDŻwR już w wieku 6 lat, a pierwszy seks powinniśmy mieć już za sobą mając 12.Przesada.
 
12 ?! Masakra.
Pasek wagi

kraaa napisał(a):

a poźniej bedą książki jak siusiaka wkładac do małej pochewki i ćwiczenia w szkole, przecież seks to nic złego , nie ma czego sie wstydzić..... 
W ksiazkce juz są ilustracje jak "siusiak" spotyka "cipkę" i mówi " jak dobrze, że Cie spotkałem" :P:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.