- Dołączył: 2011-10-11
- Miasto: West Island
- Liczba postów: 115
21 kwietnia 2013, 11:18
Z początku myślałam, że jest to normalne, ale po przejrzeniu całej listy i zobaczeniu, że nikt w szkole nie jest w takiej samej sytuacji - zaczynam się wahać.
Sprawa wygląda tak, że w dniu pisania rozszerzonego wosu zdaję również ustny angielski. Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji?
Czy może coś takiego mieć miejsce?
Ciekawi mnie również fakt, że wszystkie pozostałe osoby, które zdają wos (zarówno podstawowy, jak i rozszerzony), matury ustne mają innego dnia. Wygląda to tak, jakby dyrekcja ustalając termin ustnych - brała pod uwagę wszystkich, prócz mnie. Zastanawiam się, czy mogę coś jeszcze w tej sprawie zdziałać, czy pozostaje mi zwyczajnie się z tym pogodzić.
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1770
22 kwietnia 2013, 16:23
Mnie przenieśli do innej grupy, żebym nie zdawała ustnego angielskiego i pisemnego wosu, bo wiadomo - godziny ustnego mogą się poprzesuwać i głupio by było mieć przez to problemy. Idź zapytać :)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88339
22 kwietnia 2013, 16:25
A co za różnica, kilka dni w przód czy w tył Ciebie nie zbawi, a ten ustny angielski jest przecież śmieszny.