4 kwietnia 2013, 21:21
Jak w temacie, jak uważacie? AAA jest to odpowiedź na podobny temat w pogaduszkach.
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Paris
- Liczba postów: 1943
4 kwietnia 2013, 22:16
Nadmiernej głupoty na pewno.. jak facet kompletnie nie jest poważny tylko non stop głupio żartuje, dalej: Panów typu- famfaramfa :D, czyli takich co to nie oni, ile to oni lasek mogliby mieć itp itd. ale też "cichych wód" - brak jakiegokolwiek odezwu i kontaktu
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
4 kwietnia 2013, 22:16
SecretCode napisał(a):
Chiii, tak popatrzyłem jeszcze raz na twój tekst i razi mnie to co napisałaś, oraz to co jest u dziewczyn w wymaganiach, czyli: duże zarobki = duża pensja, pewnie własny samochód i mieszkanie z jakuzzi + pies. Takie są spalone w moich oczach.
hmm nie zupełnie o to mi chodziło.. Obecnie mieszkam w małym domku, mamy owszem psa, ale jakuzzi.. hmm ostatnio byliśmy w nim na basenie rok, a może i dwa lata temu.. Samochód mamy z rocznika 97 zdaje się. Mąż zarabia sporo :) Nie stać nas na wyjazdy za granice, w ogóle na wyjazdy gdziekolwiek, drogi samochód itp.. Jednak mamy obecnie kredyty i temu ciężko nam się żyje. Nie mówię, że mężczyzna ma zarabiać 5tys miesięcznie, ale minimalna krajowa to trochę za mało, żeby utrzymać rodzinę. Takie moje zdanie. Pewna bardzo mądra osoba powiedziała: "mężczyzna powinien tyle zarabiać, żeby kobieta
mogła, ale
nie musiała pracować - bo ona ma dużo obowiązków w domu i przy dzieciach" - oczywiście nie znaczy to, że kobieta ma siedzieć przy garach i wychowywać dzieci, a mąż tylko pracować.. Kobieta też może iść do pracy, a mąż trochę pomagać. Ja od swojego nie wymagam, żeby pracował w domu, prał, gotował - jedynie, żeby umiał.
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 2695
4 kwietnia 2013, 22:16
SecretCode napisał(a):
A co powiecie jak facet poprosi o zawiązanie krawatu lub o wyprasowanie koszuli? Powiecie, sam sobie wyparuj i zawiąż?
zastanawia mnie to.... a czemu nie ?? ?? ?? ??
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Paris
- Liczba postów: 1943
4 kwietnia 2013, 22:17
SecretCode napisał(a):
A co powiecie jak facet poprosi o zawiązanie krawatu lub o wyprasowanie koszuli? Powiecie, sam sobie wyparuj i zawiąż?
Hahaha ja jestem troche też nierobem :) ale mogłabym ewentualnie w połowie pomóc
4 kwietnia 2013, 22:17
SecretCode napisał(a):
A co powiecie jak facet poprosi o zawiązanie krawatu lub o wyprasowanie koszuli? Powiecie, sam sobie wyparuj i zawiąż?
Wiązać krawata jeszcze nie umiem, ale koszulę uprasowałabym ;] A co mi tam.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
4 kwietnia 2013, 22:19
SecretCode napisał(a):
A co powiecie jak facet poprosi o zawiązanie krawatu lub o wyprasowanie koszuli? Powiecie, sam sobie wyparuj i zawiąż?
dziwi mnie, że niektórzy tego nie potrafią.. przecież to wizytówka mężczyzny :) ładnie wyprasowana koszula i założony krawat - to powinien każdy umieć. Co innego, jak ktoś poprosi, a co innego jak ktoś nie umie, bo mu się nie chce nauczyć.
- Dołączył: 2012-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 177
4 kwietnia 2013, 22:19
Ponoć trudno jest zrozumieć kobiety.
A faceci?
-Zaginają czasoprzestrzeń: "za minutkę" to u nich 3 godziny później.
-Wiedzę i mądrość czerpią z filmów dokumentalnych i na ich podstawie twierdzą, że są Panami i Władcami Wszechrzeczy, Którzy Rozumieją Sens Wszechświata.
-Posiadają niezwykłą umiejętność robienia dziury w całym i wyważania otwartych drzwi.
-Na wszystkim znają się najlepiej, gdyż Wiedzę i mądrość..... , a jednak w obliczu kataklizmu typu "zapchany zlew" pozostają bezradni.
-Muszę odpocząć po pracy= rozwalić się na kanapie/przed komputerem i nic nie robić (bo kobiety nie są nigdy zmęczone i nigdy nie muszą odpoczywać).
-Podziwiam za jakże przydatną umiejętność zasypiania wszędzie i w każdej pozycji!!!
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1859
4 kwietnia 2013, 22:20
SecretCode napisał(a):
A co powiecie jak facet poprosi o zawiązanie krawatu lub o wyprasowanie koszuli? Powiecie, sam sobie wyparuj i zawiąż?
Ech... to takie nieszkodliwe drobnostki. Nawet miło jeśli możemy się w tym przydać, pomóc. To tak samo gdy kobieta prosi faceta o wbicie gwoździa.
Uciążliwe i niesprawiedliwe jest gdy mężczyzna traktuje kobietę, jak kuchtę, która ma przynieść, podać, pozamiatać.
Działa to w obie strony, niestety, bo często facet też jest traktowany jako wół roboczy do zarabiania pieniążków, żeby żonka miała na bzdety.
Tak w ogóle to konkretne wady lub zalety raczej nie zależą od tego czy jest się kobietą, czy facetem, tylko od tego jakim się jest człowiekiem.
Temat powinien brzmieć: "Czego nie lubimy w ludziach?" :)
Edytowany przez LilianWhite 4 kwietnia 2013, 22:26
4 kwietnia 2013, 22:20
Lukasz1988 napisał(a):
julka777 napisał(a):
O coś mi wpadło do głowy: odstraszają mnie faceci, którzy każdy wieczór chcą spędzać ze swoją kobietą, przesadnie się troszczą ("skarbuniu może zjesz jeszcze trochę? Niee????? No zjeeedz... Nie chcesz?? Ale na pewno?? ZASZKODZIŁO CI COŚ??????? - przykład z życia wzięty), w dodatku nie chcą wychodzić z kumplami na piwo czy mecz, a gorzej jeśli ich nie mają... To mi podchodzi pod psychopatę =D
]nie chca wychodzic z kuplami ??!! osobiscie nie znam takich....
a ja znam
![]()
, nie każdy lubi szwędać się po barach/pubach etc .......
4 kwietnia 2013, 22:21
egoizmu i 'olewczości, 'ojtamizmu', a najbardziej połączenia, gdy bagatelizują fakt swojego egoizmu.
i zaborczości. takiej bezmyślnej. władczość, konkretność jest fajna. ale taka nieuzasadniona, niepotrzebna zaborczość jest cholernie męcząca.
i z tym wszystkim łączy się jedno - bezrefleksyjność. nic im nie wytłumaczysz, nie pogadasz, wszystko kwitują 'bo tak, bo taki jestem' itd.
oczywiście chodzi mi tylko o facetów, którzy faktycznie się tak zachowują (chociaż jest ich wielu), nie chcę generalizować.