- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2013, 19:31
Hej,
Ukonczylam studia wyzsze pol roku temu (zostala mi obrona pracy magisterskiej). Znalazlam dosc wymagajaca prace w duzym miejsce (Krakowie) jednak jestem zalamana zarobkami..zarabiam 3500 brutto (2500 do reki). I tak sie zastanawiam czy tak jest zawsze swiezo po studiach? Czy jednak inni zarabiaja wiecej ode mnie...Te pieniadze starcza mi jedynie na zycie i to tak na styk...A myslalam ze jak skoncze dobra uczelnie to znajde dobrze platna prace..A jednak to byla iluzja. Czy osoby niedlugo po studiach moglyby sie wypowiedziec ile zarabiaja i jaka prace wykonuja? Jesli ktos nie ma ochoty sie wypowiadac, do niczego nie zmuszam. Milego wieczoru:)
31 marca 2013, 19:50
Edytowany przez voluntatis 3 stycznia 2014, 20:18
31 marca 2013, 19:50
31 marca 2013, 19:51
31 marca 2013, 19:54
he he niezłe prowo
Nie rozumiem dlaczego doszukujesz sie w tym prowokacji....Prowokacja moze by i bylo gdybym napisala ze zarabiam 10000 po studiach i wciaz mi malo...Ale moze nie rozumiesz ze za 2500 wcale nie mam zycia uslanego rozami w duzym miescie..pracuje w inżynierii systemów
31 marca 2013, 19:56
31 marca 2013, 19:56
Jasne, zdaje sobie sprawe, ze jest wiele osob, którym sie nie udaje znalezc zadnej pracy i rownie duzo, które zarabiaja srednia krajowa. I porownujac sie do tych osob powinnam byc szczesliwa, ze w ogole mam jakakolwiek prace. Jednak zawsze sobie wyobrazalam, ze jak skoncze studia to nie bede musiala sie zastanawiac, co kupic a czego nie, ze nie bede musiala sobie niczego odmawiac. A jednak realia sa inne...Dlatego tez sie zastanawiam, czy jak zdobede troche doswiadczenia, to czy bede miala sporo wyzsza pensje, czy moze lepiej wyjechac zagranice chociazby do Niemiec i tam poszukac lepiej platnej pracy (znam biegle niemiecki i angielski). Chcialabym miec na poczatek okolo 1000 wiecej.
31 marca 2013, 19:57
Jasne, zdaje sobie sprawe, ze jest wiele osob, którym sie nie udaje znalezc zadnej pracy i rownie duzo, które zarabiaja srednia krajowa. I porownujac sie do tych osob powinnam byc szczesliwa, ze w ogole mam jakakolwiek prace. Jednak zawsze sobie wyobrazalam, ze jak skoncze studia to nie bede musiala sie zastanawiac, co kupic a czego nie, ze nie bede musiala sobie niczego odmawiac. A jednak realia sa inne...Dlatego tez sie zastanawiam, czy jak zdobede troche doswiadczenia, to czy bede miala sporo wyzsza pensje, czy moze lepiej wyjechac zagranice chociazby do Niemiec i tam poszukac lepiej platnej pracy (znam biegle niemiecki i angielski). Chcialabym miec na poczatek okolo 1000 wiecej.
31 marca 2013, 19:57
31 marca 2013, 19:58
Edytowany przez Asiadm 31 marca 2013, 20:00
31 marca 2013, 20:10
Skończyłaś studia i nie masz doświadczenia a chciałabyś zarabiać tyle co ludzie po studiach z 10-20 letnim stażem. Poszłaś na studia tylko po to by zarabiać kupę kasy i myślałaś że dostaniesz super płatną pracę bez doświadczenia? Hmm wiesz mało wiesz o życiu a z takich zarobków powinnaś być zadowolona inni mają gorzej. Jak chciałaś zarabiać więcej to trzeba było skończyć polibudę i zostać inżynierem a nie magistrem po uniwersytecie.
musze Cie zmartwic, bo poszlam na polibude, zrobilam inzynierke i magisterke (tylko dyplom do obrony), pracuje w zawodzie i tyle zarabiam...to ze inzynierowie zarabiaja duzo po studiach to mit (moze z wyjatkiem absolwentow informatyki)