Temat: Legginsy-spodnie czy nie spodnie?

Zainspirowana dosc mocno rozbudowanym tematem o legginsach (konkretnie za krótkiej bluzce) mam do was pytania.

Dlaczego grube, bawełniane legginsy (nie cienkie, rajstopowe) przez które nic nie prześwituje (a czasami nawet maja kieszonki jak normalne dzinsy) musza byc zakrywane?

I nie uznaje odpowiedzi "bo to nie spodnie" (tak przy okazji: wierzchnia część ubrania osłaniająca ciało od pasa w dół, składająca sie z dwóch nogawek)
Chodzi mi o to ze nie wiem, drażni was widok kogos tyłka (przeciez w dzinsach tez go widac!!)
sam fakt ze to getry?
Bo troszeczkę tego nie rozumiem, a bardzo bym chciała :D
ja tam nawet dodalam foto moich czterech liter w legginsach i nic ...
mnie to kompletnie nie przeszkadza :)
To tak naprawdę kwestia estetyki. Jedna będzie umiała to dobrze dobrac i będzie wyglądac ok, a druga założy do getrów przykrótką koszulkę i prześwitujące majty. Myślę, że to nie kwestia tego czy to legginsy, jegginsy czy tregginsy to po prostu brak dobrego smaku :D Wylewajace się fałki, kolorowy wrzynające się majtki czy camel toe z przodu w spodniach zdarza się rzadziej. Sama nic nie mam do tego jednak legginsy to strój raczej sportowy, a jak widzę dziewczyny ubrane w takie grube czarne bawełniane legginsy i do tego koszula na uczelnie to umieram ze śmiechu :D

scoiattola04 napisał(a):

To tak naprawdę kwestia estetyki. Jedna będzie umiała to dobrze dobrac i będzie wyglądac ok, a druga założy do getrów przykrótką koszulkę i prześwitujące majty. Myślę, że to nie kwestia tego czy to legginsy, jegginsy czy tregginsy to po prostu brak dobrego smaku :D Wylewajace się fałki, kolorowy wrzynające się majtki czy camel toe z przodu w spodniach zdarza się rzadziej. Sama nic nie mam do tego jednak legginsy to strój raczej sportowy, a jak widzę dziewczyny ubrane w takie grube czarne bawełniane legginsy i do tego koszula na uczelnie to umieram ze śmiechu :D

Bo to wygodne!!!!! A czasami wyglada mmm normalnie
zalezy od legginsow i od figury. Czasami dziewczyny wyglądają rewelacyjnie w legginsach  i krótkiej górze, ale jak kiedyś widziałam jak dziewczyna ze sporą nadwagą wcisneła na siebie legginsy o jakieś 2 rozmiary za małe i na tyłku prawie w szwach pękały i były prawie przezroczyste... no nie wyglądało to estetycznie i w tym przypadku długa góra by sie przydała.
Pasek wagi
Czy ja wiem 
Ja akurat uważam że w legginsach świetnie się chodzi, że wcale nie są ubraniem sportowym. W niczym mi nie przeszkadza ktoś kto ma je założone,wręcz przeciwnie-podobają mi się. Oczywiście nie prześwitujące  
A kto uważa że muszą być zakrywane jak to napisałaś?
Pasek wagi
Ja jestem tylko przeciwniczką, jeżeli dziewczyna ma do noszenia ich.. nazwijmy to 'bardzo nieodpowiednie warunki.' Wygląda to po prostu nieestetycznie jak ktoś z wielkim tyłkiem i prześwitującym cellulitem (bo tak też często się zdarza - szczególnie przy gładkich legginsach) zakłada legginsy do krótkiej góry. 
Szczupłe dziewczyny - proszę bardzo! Może nazwiecie to okrutnym i dyskryminującym z mojej strony, ale taka jest prawda.
Ja się czuję "nago" jakbym zapomniała spodni, grube leginsy, to dla mnie tj. grube rajstopy
jeśli nie są prześwitujące, są grubsze, to ubieram krótszą górę, choć jednak zawsze staram się ubrać tak, żeby mi zakrywało tyłek, bo inaczej jakoś dziwnie się czuje. :P ale to wszystko zależy od osoby. jeśli to jest osoba szczupła, legginsy nie są prześwitujące to niech sobie chodzi. :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.