- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Własna
- Liczba postów: 338
10 marca 2013, 17:13
Witam mam pytanie dla was jak zapatrujecie się na taka sytuację. A mianowicie mając chłopaka-narzeczonego czy umawiacie się na spotkanie typu wypad na piwo-tylko i wyłącznie!!-z innymi facetami. Jest konkretnie taka sytuacja, że od pewnego czasu chodzę na siłownie i mam kontakt w większości z facetami i wiadomo żarty, luźne rozmowy ale bez podtekstów ot tak dla fajnej atmosfery przy okazji ćwiczeń. I jeden pan x między wierszami zagaduje o spotkanie, kino, pizze. Zawsze go delikatnie zbywałam ale od pewnego czasu zaczynam mieć w głowie -a dlaczego nie? Z tym, że tylko na stopie koleżeńskiej. Nigdy wprost nie pytał czy mam kogoś czy jestem zajęta więc też myślę że z jego strony to tylko na takiej stopie. Nie jestem typem chichotki i uwodzicielki więc nie prowokuję.Tylko tak się ostatnio zastanawiam czy byłoby w tym coś złego??
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Własna
- Liczba postów: 338
10 marca 2013, 17:27
Tak zrobie a potem się zobaczy może faktycznie zrobiłam albo powiedziałam nieświadomie coś z czego wywnioskował, że nikogo nie mam. A tak to wszystkie karty na stół i będzie klarowna sytuacja przynajmniej.:)
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
10 marca 2013, 17:28
a odwroc sytuacje-chcialabys,aby Twoj chlopak spotykal sie z panna z silowni?tylko na stopie kolezenskiej oczywiscie.nie?no wlasnie...
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
10 marca 2013, 17:32
Ja nie umawiam się z kolegami na piwo, mój facet też tego nie czyni (mówiąc oczywiście o płci przeciwnej).