- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 marca 2013, 22:00
4 marca 2013, 23:58
5 marca 2013, 00:00
To musi być świetna sprawa. Tylko osiągnięcie tego wymaga milion lat w związku z czym nie wiem czemu niektóre z was tak się boją. Schemat jak z filmu enter the void tyle, że bez śmierci http://www.myfacewhen.net/view/1942-mom-please
5 marca 2013, 00:03
5 marca 2013, 00:10
Jejjj to jest niesamowite! Tylko trochę nie rozumiem o co chodzi z tą huśtawką, liną czy drabiną... I powiedz, możesz w tym stanie tak sobie wyjść na ulicę, wchodzić ludziom do domów? Czy jest szansa, że nie wrócisz?Ja- inteligent- z liny zawsze spadałam. Nie pytaj.. Zawsze jak czułam "coś" to robiłam fruuu w dół..Najwygodniej mi było z drabiną, przy huśtawce odczuwałam lęk, że "spadnę"..Do pełnego stanu OOBE doszłam po pół roku prób.Mówię tu o powędrowaniu do sąsiada, w sypialni spokojnie "grasowałam" dużo wcześniej. Chyba po ok 1,5 miesiąca.Z tym, że ja byłam uparta, regularnie ćwiczyłam, wiedziałam, że tego chcę.Najbardziej przerażała mnie wizja innych "dusz" wysysających energię, bo przeczytałam dość realistyczny opis tego. Koszmar..Jeśli widziałaś normalnie, lekko nieostro, widziałaś kubek, którego w pokoju nie ma itd..- zwykły sen spowodowany myśleniem o OOBE. :)
Edytowany przez lola7777 5 marca 2013, 00:13
5 marca 2013, 00:12
te hustawki,drabiny ,liny tak nazywaja sie techńiki,sposoby przejscia w stan OBE.mozesz robc wszystko,nawet rzeczy niemozliwe w realnym zyciu np.bardzo popularne latanie lub oddychanie pod woda.jestes w jednej chwili tam gdzie sa Twoje mysli...szansa ,ze nie wrocisz,pewnie jest,jak umrzesz we snie.:( normalnie sie wraca.edit.ze snu kontrolowanego latwo jest przejsc w OOBE robiac gwaltowny ruch..np.wstawanie,lub spadanie.Jejjj to jest niesamowite! Tylko trochę nie rozumiem o co chodzi z tą huśtawką, liną czy drabiną... I powiedz, możesz w tym stanie tak sobie wyjść na ulicę, wchodzić ludziom do domów? Czy jest szansa, że nie wrócisz?Ja- inteligent- z liny zawsze spadałam. Nie pytaj.. Zawsze jak czułam "coś" to robiłam fruuu w dół..Najwygodniej mi było z drabiną, przy huśtawce odczuwałam lęk, że "spadnę"..Do pełnego stanu OOBE doszłam po pół roku prób.Mówię tu o powędrowaniu do sąsiada, w sypialni spokojnie "grasowałam" dużo wcześniej. Chyba po ok 1,5 miesiąca.Z tym, że ja byłam uparta, regularnie ćwiczyłam, wiedziałam, że tego chcę.Najbardziej przerażała mnie wizja innych "dusz" wysysających energię, bo przeczytałam dość realistyczny opis tego. Koszmar..Jeśli widziałaś normalnie, lekko nieostro, widziałaś kubek, którego w pokoju nie ma itd..- zwykły sen spowodowany myśleniem o OOBE. :)
Edytowany przez .Ewelina.. 5 marca 2013, 00:13
5 marca 2013, 00:16
5 marca 2013, 00:20
" Sa jaja jak ktoś budzi ciało a Ty w Astralu. Dlatego najbezpieczniej jest robić to w nocy, kiedy domownicy śpią." Latwiej jest zaczynac przygode jak ktos ma sklonnosci do popoludniowych drzemek.
5 marca 2013, 00:23