Temat: Chorwacja - ile pieniedzy :)

Wiem, że to szalenie indywidualna kwestia, ale może znajdzie się ktoś, kto był, ma jakiekolwiek pojęcie.
Tydzień w Makarskiej, opłacone noclegi i transport.
Mniej więcej, ile zabrać pieniędzy? Chcę z Polski wziąć trochę zup z proszku, czy podobnego (dość śmieciowego zresztą) żarcia, żeby zaoszczędzić. :)

Głównie chodzi o wydatki związane z alkoholem, jedzeniem (tak jak mówie, coś tam bedziemy miec od siebie), czasem papierosy, no i jak wiadomo, czasem jakaś pokusa wakacyjna. :D
Jest aneks kuchenny, więc coś tam będzie mozna pichcic, jednak zupelnie nie mam pojęcia ile zabrać. Jak plasują się ceny jedzenia w marketach (chyba jakies beda :) czy gotowych posilkow (nie jem miesa, wiec glownie chodzi o frytki, pizze)? Zabrac wiecej rzeczy z Polski, czy moze nie oplaca sie dzwigac, bo w marketach znajde to samo za podobna cene?
Jak generalnie wygláda tam wypoczynek pod wzg ekonomicznym? A moæe troche z innej manki: co warto zobaczyc tam na miejscu, jak jest? :)


aha, no i podstawowe - euro, czy kuny?
Tez sie chetnie dowiem.
A ile zaplacilas za tydzien ? Noclegi i przejazd?
1090 juz z ta klimatyczna oplata itp. cena za lipiec, w czewrcu czy wrzesniu cena znacznie nizsza.
I ja również, planuje wakacje a nie wiem ile oszczędzić.
Witam,my zawsze zabieramy mieso na grila i wędliny.Owoce,warzywa , pieczywo  ( bardzo dobre ) woda , piwo zawsze na miejscu .
Suche produkty zawsze w lidlu.Masz inne pytania pisz.:)

markiewiczne napisał(a):

1090 juz z ta klimatyczna oplata itp. cena za lipiec, w czewrcu czy wrzesniu cena znacznie nizsza.
Ale tanio 
Mam pytanie,  transport jaki?
http://latostudenta.pl/offer/studenckiewakacjewchorwacjie10dni2013

;)
A to oferty tylko dla studentów? Czy zwykły śmiertelnik, również może skorzystać?
mogę poradzić jedynie w kwestii waluty - kuny. niestety w kwestii tego ile zabrać nie poradzę, bo zawsze wyjeżdżając miałam wyżywienie
Bylam w zeszlym roku, obok makarskiej, jednak byliśmy tam prawie codziennie! Cudowna plaża, imprezy jak na ibizie ;)
Kolacje i sniadania jedlismy w domu, natomiast obiady zawsze w restauracji. Jeden taki obiad kosztowal ok 50 kuna.
Piwko o ile pamietlam dobrze to na plazy ok 15 kuna. O jeju... Ten radlerek karlovacko na plaży mmmm ! Jestem tam teraz myslami dzieki tobie. My z chlpakiem zabralismy ze sobą 2500 kuna i 400 euro. Bylismy tydzien, jednak Euro nie warto brac. Lepiej oplaca sie placic kunami. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.