- Dołączył: 2013-01-27
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 411
6 lutego 2013, 10:07
Osobiście piorę koce w pralce i póki co nic złego się z nimi nie dzieje.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
6 lutego 2013, 10:07
Mam program delikatne, wełna i syntetyki.
Zimna woda albo 30 st do wyboru w tych programach.
Obroty mogę ustawić od 100 do 1000, albo tylko odpompowanie wody tak, żeby sam ociekał.
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
6 lutego 2013, 10:07
Mam też taki wielki akrylowy koc i piorę w pralce, mam załadunek więcej niż 5 kilo. Prałam w 40 stopniach i dwa razy odwirowywałam.
Ręcznie nie radzę Ci go prać, bo po namoczeniu waży "tonę".
Edytowany przez kaatarzynka 6 lutego 2013, 10:08
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2122
6 lutego 2013, 10:08
Piorę w pralce na programie "pranie ręczne", później na grzejnik w łazience.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
6 lutego 2013, 10:08
No ale jak w pralce się już namoczy, to nie będzie to zbyt duży wysiłek dla bębna? Ja mam tylko 5 kilo załadunku...
- Dołączył: 2012-11-17
- Miasto: Tamten Koniec
- Liczba postów: 2103
6 lutego 2013, 10:13
Ja mam taki sam załadunek i idzie bez problemu. Zazwyczaj piorę w 40 stp. program "codzienny".
6 lutego 2013, 10:14
W pralce bym nie prała. Tez mam takie koce i zawsze piorę ręcznie w wannie. Po prostu boję się, ze pralka nie wytrzymałaby takiego obciążenia - przecież jak ten koc nabierze wody, to waży ze 30kg! Ja robię tak, ze wrzucam ten koc do wanny, zalewam ciepą woda z proszkiem, tak sie namacza przez godzinę albo dwie, a potem trochę go pomiętoszę i płuczę - kilka razy zmieniam wodę. Potem staram sie jak najwięcej wody z niego wycisnąć czy też delikatnie wykręcić i wywieszam na dwór do ocieknięcia.
6 lutego 2013, 10:20
Pierz normalnie w pralce tylko jak będziesz wyciągać zawołaj kogoś bo z koca 2kg zrobi sie 10 kg jak nasiąknie woda:D
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
6 lutego 2013, 10:21
slaids napisał(a):
No ale jak w pralce się już namoczy, to nie będzie to zbyt duży wysiłek dla bębna? Ja mam tylko 5 kilo załadunku...
Aż z ciekawości sprawdziłam ile załadunku ma moja i jednak też 5 kilo.
Prałam koc na rozwalonych łożyskach i pralka przeżyła. Nie wiem jakie masz dokładnie wymiary, mój ma 170x 240.
A i z własnego doświadczenia powiem Ci, że lepiej do prania używać proszku w płynie, jak nie masz to zwykły rozpuść w ciepłej wodzie i wlej bezpośrednio do bębna.
Edytowany przez kaatarzynka 6 lutego 2013, 10:23
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
6 lutego 2013, 10:35
mam identyczny, wielkosci 2m/1,5m i tez balam sie pierwszegi prania, bo byl ogromny, nawet po zlozeniu... ale, wszystko okej:)