27 stycznia 2013, 18:05
Od razu mówię, że nie robi żadnych aluzji do siebie, do moich znajomych ani do żadnej z Vitalijek.. to po prostu taka moja "obserwacja" :)
A więc zauważyłam dużo par, gdzie dziewczyna jest na prawdę nieciekawa, bardzo przeciętna, nie jakaś super modna, ani z super figurą, czasami nawet z widocznymi zbędnymi kg, a chłopak jest po prostu cudowny, bardzo przystojny itp.
Chciałam Was spytać, czy Wam też się często rzucaja w oczy takie pary, albo znacie takie osoby?
Wiem, ze to nie wyglad jest najwazniejszy, ale niestety duza czesc facetow patrzy na wyglad zewnetrzny w pierwszej kolejnosci, nie oszukujmy sie..
27 stycznia 2013, 20:48
Jako gruba dziewczyna z bardzo przystojnym chłopakiem ;) mogę się wypowiedzieć tak:
faceci lecą na 'całokształt' i nie patrzą tylko na kości czy dupsko
grube dziewczyny potrafią być bardzo pozytywne, być bardziej wyrozumiałe z powodu swojego problemu z nadwagą oraz współczujące
potrafią się bardzo starać
wyglądąć na bardzo zadbane - to wszystko zależy od charakteru a przecież taka dziewczyna z 10 kg więcej, która ma ładną cerę, uśmiech na buzi, ładne paznokcie, fajny styl może wprost uwieść takiego faceta na maxa!
mają zazwyczaj pokażny biust, wiedzą jak się ubierać by podkreślić swoje atuty - grube laski muszą bardziej się starać więc wiedzą co ubrać by ładnie wyglądać ;)
są jak poduszeczki
kiedy wreszcie zaczynają się odchudzać - ćwiczą, jedzą porządne zdrowe rzeczy - z powodu naturalnej selekcji facet widzi w takiej kobiecie partnera i chce z nią być bo widzi, że jest silna, że ma drive żeby zmieniać wszystko na lepsze i wytwarza wokół siebie pozytywną atmosferę i energię oraz motywuje go do działania
na koniec wszystko sprowadza się do faktu, że jak kobieta czuje się piękna to facet też widzi ją jako piękną. To taka psychologia jak facet maczo pociąga dziewczyny bo udaje twardziela. Grube dziewczyny dzielą się na dwa rodzaje :
te, które chowają się pod wielkimi ubraniami i te, które grają seksowne kicie mimo swojej wagi. Tak jak faceci, którzy grają maczo, kicie pociagąją przeciwną płeć ;)
:)
- Dołączył: 2012-07-21
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 36
27 stycznia 2013, 20:51
to co się tobie podoba, niekoniecznie podoba się innym :) Znam takich, dla których ta przysłowiowa długonoga blondynka z miseczką D to jakiś banał, są tacy, którzy autentycznie lubią naturalność u dziewczyn, a mój własny osobisty facet ma bzika na punkcie kucyków ![]()
byle jaka laska, ale z włosami związanymi w kucyk zyskuje na starcie +50 wporzo punktów.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4946
27 stycznia 2013, 20:54
Sa rozne powody, moze zamiast na to patrzec i myslec dlaczego taki super chlopak ma taka dziewczyne mozna popatrzec dlaczego super dziewczyny maja brzydkich chlopakow bo ile ludzi tyle przykladow i to nieladnie tak oceniac innych, kazdy ma swoje powody, swoje kanony piekna, swoje poglady na ten temat. Mam swoje zycie, po co mam myslec kto co , z kim i dlaczego
Edytowany przez Angelofdeath 27 stycznia 2013, 20:55
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
27 stycznia 2013, 20:56
a piszesz to dlatego, ze ciebie nikt nie chce?
Czesto jest tez na odwrot - ładna, zadbana dziewczyna i brzydki/gruby/zaniedbany facet.
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
27 stycznia 2013, 20:57
Granda1989 napisał(a):
MllaGrubaskaa napisał(a):
To ja wam przetoczę rozmowę jaka kiedyś odbyłam z kolegą z pracy.-Ty to się młoda na żonę nie nadajesz.-Dla czego???- Za ładna jesteś.-No to co???-Ładna to jest każdego , wszystkim się podoba , każdy chciał by mieć. Na brzydką nikt nie spojrzy , jest tylko moja.Zrobiłam oczy w pięć złotych , a on ciągnie dalej :-Ja to sobie takiego maszkarona wziąłem ze jak w polu postawie to żaden wróbel w pszenice nie usiądzie .Jak widać o gustach nie ma co dyskutować .
ale prostak z tego Twojego kolegi..
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1925
27 stycznia 2013, 20:59
szczerze ? nie obchodzi mnie czemu są zesobą, czy z milosci, czy zakladu czy cos, ich sprawa, nie mamy co zakładać CZEMU tak jest, każdy w koncu jest inny, nie ma reguł na takie cos.
27 stycznia 2013, 21:09
To ja powiem tak. Mam wysokiego faceta (193), który zawsze "szukał" wysokich, starszych dziewczyn z długimi, czarnymi włosami. A teraz jest ze mną (160:D) i w niczym, doslownie w niczym nie przypominam jego "ideału". Tak więc na dłuższą metę nie tylko wygląd się liczy. Jego słowa: "co z tego, jeśli nie bedzie miała nic w głowie i nie bedę miał z nią o czym gadać?"
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto:
- Liczba postów: 307
27 stycznia 2013, 21:48
A ilu jest ludzi przeciętnych z wyglądu? 90procent. Reszta to Ci piękni i brzydcy. No bez przesady, z kimś się Ci ładni muszą wiązać, a jak na drodze mają fajną zwykłą dziewczynę i ładną a mniej sympatyczną, to jest spore prawdopodobieństwo wyboru tej pierwszej.
27 stycznia 2013, 21:53
To chyba dobrze? Widocznie jeszcze są faceci dla których wygląd nie gra roli pierwszorzędnej.
byle jaka laska, ale z włosami związanymi w kucyk zyskuje na starcie +50 wporzo punktów.
