- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 stycznia 2013, 19:24
21 stycznia 2013, 08:34
21 stycznia 2013, 14:56
21 stycznia 2013, 15:13
Moi rodzice mają duży dom na pewno nie po to żebyśmy my tam mieszkały z nimi. Ewentualnie w sytuacjach przejściowych (tak jak moja siostra teraz). Duży dom jest po to żebyśmy mogły później przyjechać ze swoimi rodzinami na Święta albo wakacje :) Dziwi mnie trochę, że aż tyle osób uważa, że to całkowicie normalne. Nie mówię, że to wstyd ale jednak nie macie chęci usamodzielnienia się?Pewnie można się dokładać, sprzątać czy gotować ale to zawsze będzie mieszkanie z rodzicami.Po coś rodzice duży dom budowali. Na pewno nie po to, żeby pokoje stały puste i się kurzyły. A wstyd to kraść.
ja uważam, że nie nic wstydliwego w mieszkaniu z rodzicami. co ma do tego samodzielność? jeżeli ktoś pracuje, placi za siebie, za swoje zakupy, za dom, za wode, za prąd, za internet, za telefon, robi cos w domu, nie pasożytuje na rodzicach to jaki tu brak samodzielności? w takim razie wynajmując pokój też nie ma się mieszkania swojego osobistego, więc jest się niesamodzielnym. będąc doktorantem mieszkającym w akademiku też jest się niesamodzielnym. gdy żona gotuje mężowi obiad to on jest niesamodzielny, bo czemu sam nie gotuje?
ja wyprowadziłam się z domu gdy mialam 19 lat.
4 stycznia 2018, 21:40
ja sie wstydze mam 32 lata singielka nie stac mnie na wynajem najtansza kawalerka 800 zl plus media ok 300 zl zarabiam najnizsza krajowa 1490 nie wiem jak sie za to utzrymac ale czy to ktos intersuje nie. dokladam sie do czynszu jedzenie sama kupuje tyko niestety jestem dyskryminowana przez to !
Edytowany przez szywia7741 4 stycznia 2018, 21:46
5 stycznia 2018, 00:30
Rowniez uwazam, ze to zaden wstyd, skoro pracujesz i na siebie zarabiasz. Mi jest wstyd, bo wciaz studiuje (koncze 24 lata w tym roku) i jestem na calkowitym utrzymaniu rodzicow, w tym kupili mi mieszkanie, ktore splacaja. Ale czekam juz na ten moment skonczenia studiow, kiedy bede mogla rozpoczac prace w zawodzie i ich odciaze finansowo.
8 stycznia 2018, 06:04
Mam 28 lat, mieszkam z mamą, zarabiam i bardzo chciałabym mieć swoje mieszkanie, ale zwyczajnie mnie nie stać. Poza tym bardzo długo czekałam na normalną umowę w pracy, a bez niej ani rusz z kredytem - bo inaczej nic nie kupię. Każdy ma inną sytuację.
8 stycznia 2018, 19:46
Czy wg was to wstyd?Pracować, mieszkać razem z rodzicami, bedac singielka. Mieszkam z rodzicami ktorzy maja dom. Myslicie ze to wtyd mieszkac wciaz z rodzicami?
Dobrze Ci się z nimi mieszka? Super, tylko pozazdrościć. Jak masz ochotę i możliwość z nimi miekszać, to korzystaj. Zawsze łatwiej jest odłożyć na przyszłe mieszkanie samodzielne jak się dzieli koszty z rodzicami. Zawsze taniej mieszkać w kupie. A na swoje zawsze jest czas ruszyć. Póki co korzystaj i się ciesz, że masz taką możliwość.
Edytowany przez 8 stycznia 2018, 19:48