14 stycznia 2013, 20:05
Mam takie pytanie do Was czy myślicie, że faceci 18/19 lat są dojrzali? Bo z moich obserwacji to większości do dojrzałości jest daleko. Jestem w klasie maturalnej, ale moi koledzy jak na swój wiek zachowują się dziecinnie. Każdy z nich jest już w stałym związku, a zachowują się jak totalne dzieci. Bardzo często słyszę jak opowiadają rzeczy o których się mówić nie powinno, chwalą się sobie nawzajem co oni nie robili ze swoimi dziewczynami (chodzi tu o seks) według mnie to jest chore, jak można opowiadać wszystkim dookoła o swoich prywatnych sprawach....
- Dołączył: 2013-01-11
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 4
14 stycznia 2013, 22:41
Wiesz ostatnimi czasy coraz wiecej 30latkow-dzieciakow wiec o czym my tu piszemy ;)
- Dołączył: 2012-10-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1856
14 stycznia 2013, 22:42
Oj, w 90% to dzieci jednak. Ale pocieszę Cię - na studiach jest podobnie ;D
14 stycznia 2013, 22:56
patrząc na kumpli-dzieciaki!
- Dołączył: 2010-01-23
- Miasto: Narnia
- Liczba postów: 1553
14 stycznia 2013, 23:26
Opowiadają, bo są dziećmi. Proste. Może inaczej, ubarwniają swoje opowieści :D
- Dołączył: 2011-12-16
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 1304
14 stycznia 2013, 23:30
zdecydowanie dzieci :) możliwość takowego rozwoju u nich nastąpi kiedy skończą szkołe bd musieli się sami utrzymywać i poznają trochę życia :)
14 stycznia 2013, 23:53
trafią się fajne wyjątki ale rzadko przewaznie każdy dziecinnei sie zachowuje
15 stycznia 2013, 00:08
Jakie dorosłe się odezwały...
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 1023
15 stycznia 2013, 07:34
bo to są jeszcze chłopcy..często to co opowiadaja mija sie z prawdą, gadaja tak, żeby nie wypaść gorzej przy kolegach. dla mnie to jeszcze smarkacze i daleko im do dorosłośći. pamiętaj, że faceci dorastaja duzo wolniej od kobiet