Temat: Nauczycielskie zabawne teksty.

Każdy z nas chodził do szkoły i każdy miał nauczyciela  ( bądź nauczycieli), którego zabawne teksty zapadły mu w pamięć.
Czas je wspomnieć i pośmiać się.

"Rozgrzejcie wasze aparaty mowy, zaraz będziemy rozmawiać" - mój historyk.

Zapraszam do wspominania.


głowy do góry bo was rachuje

Mamy takiego gościa z historii,zawsze krawacik,teczka pod pachą.Wszystko musi być według zasad,numery przy lekcjach,daty w zeszycie,trzeba miec wszystko po uzupełniane jest taki rozbrajający tym swoim porządnictwem i zawsze nas strofuje.

 Na jednej lekcji:
-Macie już ponad 18 lat a zachowujecie się jak dzieci.Chichoczecie,wszystkim się ekscytujecie,ciągle gadacie-historyk.

-To jaki był Pan w naszym wieku?-koleżanka z ławki.

-Byłem młodym poważnym i dojrzałym chłopakiem...mężczyzną.Miałem ambicje byłem kulturalny ...ale co Ty robisz?Proszę nie wyglądać przez to okno .No wiecie co ja w waszym wieku..

-Nie oddychał Pan i chodził w krawacie?

 

Uczył mnie fizyki starszy gość., który zamiast "Ł" wymawiał "L".  I taki potoczył się dialog przy wystawianiu ocen na półrocze...

Fizyk: Kowalski, wstań! Co to ma być?
Uczeń: Ale co?
Fizyk: Co, co... Okres się kończy, a pala stoi!
Uczeń: To ja poprawie...
Fizyk: Ale ty mi laski nie robisz!
"Cicho! Bo przyjdzie Zdzicho! I was zje!"

"Heca koło pieca"

Obydwa autorstwa pani od angielskiego, która swoją drogą jest mistrzem w opowiadaniu o swoim życiu prywatnym. Ilekroć się zdarzyło, że zamiast prowadzić lekcji, mówiła nam, że obudziła się o trzeciej w nocy, obejrzała Trudne Sprawy, zjadła coś ciepłego, chociaż generalnie nie lubi ciepłych potraw, a w Lidlu są piersi z kurczaka za dwanaście złotych.

"Pani to jest na hali!" - czyli standardowy tekst historyczki, która życzy sobie, aby zwracać się do niej "pani profesor" a nie "pani". :) Wbrew pozorom nie jest zarozumiała czy coś z tych rzeczy. Bardzo sympatyczna osoba. :)

RocketQueen93 napisał(a):

"Cicho! Bo przyjdzie Zdzicho! I was zje!""Heca koło pieca"Obydwa autorstwa pani od angielskiego, która swoją drogą jest mistrzem w opowiadaniu o swoim życiu prywatnym. Ilekroć się zdarzyło, że zamiast prowadzić lekcji, mówiła nam, że obudziła się o trzeciej w nocy, obejrzała Trudne Sprawy, zjadła coś ciepłego, chociaż generalnie nie lubi ciepłych potraw, a w Lidlu są piersi z kurczaka za dwanaście złotych. "Pani to jest na hali!" - czyli standardowy tekst historyczki, która życzy sobie, aby zwracać się do niej "pani profesor" a nie "pani". :) Wbrew pozorom nie jest zarozumiała czy coś z tych rzeczy. Bardzo sympatyczna osoba. :)

 

Też miamy taką nauczycielkewystarczy ją odrobinkę podpuścić i zaczynam nam opowiadać o swoim życiu,co jest bardzo ciekawe i uczące bo to bardzo zaradna kobieta jest,lekcja leci a ona się potem wścieka że zbaczamy z lekcji i mówi że to ostatni raz:P

Wszyscy zawsze mówili "tu pisze" zamiast "tu jest napisane", polonista wkurzał się o to okrutnie, i kiedyś jak po raz setny usłyszał "tu pisze" to taki wściekły mówi:
Słuchaj, jak idziesz drogą i widzisz gówno to mówisz "sram"? Czy "jest nasrane ?" :D
"raz dwa trzy nie gadamy... "
"Masz coś do mnie?!"
"wyciągamy linijkie i ekierkie " lub "połóż nogie na podłogie"
" fyfty fyfty"

Pasek wagi
W sali na podłodze leżało sreberko.
Pani się pyta kolegi: "Twoje te sreberko?"
Kolega: "nie"
Pani: "a co? Może świstaka?"

Ta sama pani oddaje sprawdziany i mówi: "wszystkie dziewczyny zaliczone" : )

Babka na PP do kolegi: "trzymaj fason!"

Mnóstwo tego jest ; )
Dyrektor: "Życie nie jest jak bigos, z którego wyciągniesz kiełbasę jak nie lubisz" hahahaha
Pasek wagi
O Jezu ile tego u mnie było 

Moja wych. była mistrzynią...

"Cancri czyta tekst, a reszta robi palcóweczkę..."
"X przestań molestować mi parapet"
"Ela, popraw kwiatka!- ale którego?- tego zielonego- no ale wszystkie są zielone- tego średnio zielonego"

A tak to zawsze krzyczała tylko 3+! I że ktoś jest bezczelny i ma przyjść z ojcem do szkoły :D

Kolega pociął zdjęcie kumpla na kawałki, podszedł matematyk i mówi
"M, proszę złożyć Kubę w jeden kawałek"

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.