3 stycznia 2013, 14:28
Ostatnio sie tak zastanawialam po co ja poszlam na
studia zaoczne . Nawet nie pracuje w tygodniu sie lenie , nie mam rytmu
dnia , na roku nie ma czasu nawet z kims zamienic slowo ,a przeciez to
sa moje najlepsze lata zycia . Tyle tylko ze o egzaminy nie musze sie
martwic , bo wiadomo jak jest na studiach zaocznych . Kierunek nie jest
nie wiadomo jaki trudny , fakt materialu jest moze i wiecej , ale kurcze
meczy mnie to siedzenie w domu . Co byscie zrobily na moim miejscu ??
Moze jeszcze ten rok sie przemecze , a na nastpny sie przeniose ?? jak
myslicie??
3 stycznia 2013, 14:31
przenieś się w następnym roku
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
3 stycznia 2013, 14:33
ja bym wolała iść do pracy, bo studia dzienne to dla mnie marnowanie czasu:P
ale jeżeli chcesz się przenieść to wg mnie najlepiej skończyć rok
3 stycznia 2013, 14:33
Ja bym znalazła jakąś pracę.
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto: Primorsko
- Liczba postów: 3832
3 stycznia 2013, 14:35
nie pracujesz, a jesteś na zaocznych? to skąd pieniądze na czesne?? szukaj lepiej pracy, przynajmniej zdobędziesz doświadczenie
3 stycznia 2013, 14:35
tak tylko kto mnie przyjmie do pracy ?? bez wyksztalcenia i z 13 % bezrobociem w PL nie mowiac juz o podkarpaciu
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5355
3 stycznia 2013, 14:39
Ja bym poszła do pracy, po co Ci studia bez niej. A szukałaś? Tym bardziej, że jesteś dyspozycyjna. Jakis sklep czy nawet callcenter, cokolwiek
3 stycznia 2013, 14:45
ja bym znalazła prace sama właśnie po licencjacie poszłam na magistra zaocznie właśnie po to :) z tym że póki co pracy nie znalazłam... ale lepiej teraz szukać niż za dwa lata gdy będę po studiach bo wtedy to już zupełnie do tyłu jest się z doświadczeniem w porównaniu z ludźmi w moim wieku którzy od początku studiowali zaocznie, a wiemy że w dzisiejszych czasach liczy się doświadczenie.
3 stycznia 2013, 14:48
Po poerwsze znalazłabym pracę
po drugie nie jest tak łatwo przenieść się na dzienne z zaocznych,l trzeba mieć dobrą średnią i muszą mieć jeszcze miejsca na dziennych, bo też mają limity
3 stycznia 2013, 14:54
Ja jestem na dziennych i nie wyobrażam sobie być na zaocznych. Poznałam super ludzi... Mamy szanse na fajne staże i prace łatwiej potem znaleźć po dziennych. Uważam, że dzienne lepiej przygotowują do pracy późniejszej i są o wiele ciekawsze.